Nie będę się tu rozpisaywał o samej gali - bo wszystko właściwie o walkach zostało juz tu powiedziane. Co do Janka to podobno doznał na samym początku walki kontuzji mięśnia uda, to tłumaczy porażkę w takim stylu. Generalnie to zawiodła mnie jego walka najbardziej (resztę wynikow w miarę przewidziałem - szkoda, że nie mozna było u Buków obstawiac bo bym może kupon trafił
) - mam nadzieję, że jak sie wykuruje to weźmie się jeszcze ostrzej za
treningi i wyjedzie w końcu z Polski trenowac gdzies za granicą, bo tu już nic sie nie nauczy.
Co do zakończenia kariery Maćka Górskiego i Jurasa. Co do Maćka to szczerze nigdy nie uważałem go za jakiegos wybitnego zawodnika (nawet na polski poziom) więc w sumie, jak zarobki z walk, nie pozwalaja mu solidnie trenowac i się przygotowywać to nie ma sensu, żeby dalej to ciagnął bo dalsze wyniki będą rozczarowywujące i dla Niego i dla kibiców. Co do Jurasa to podejrzewam, że ta 10-ta walka nie była jedynym powodem, pewnie tez pieniędzy nie miał jakiś super z walk, a teraz będzie się mógł skoncentrować na pracy komentaqtora, trenera. Juras też na pewno nie byl od dłuższego czasu w takiej formie jakiej byśmy chcieli go oglądać, podejrzewam, że wpływ na to mają kwestie finansowe też - musiał dodatkowo pracować,nie tylko zajmowac się treningami bo z samych walk by nie wyżył.
Jeszcze jedno, taka dygresja odnośnie KSW. Myślę, że powinni oni nieco zmienić strategie i nie opierać się głównie na zawodnikach z Polski i KSW Team. Powinni popodpisywać kontrekty na przykład z Puhhaką (gościu naprawde dobry - takie solidny średniak,a w Europie pewnie w czołówce w lekkiej), z Zikicem i z ich udziałem robić walki. Nie tylko np.: Polak vs Zikic, ale na przykład Zikic vs Obcokrajowiec.