Dziennik "Akcja P 2011"- DamianCsz

no ja myślę


a tak serio-wracaj do sił i ognia na pełnych obrotach

taaaak jeeesssssstttt!!!!!!!!!!!!!1
FIREEEEEEDE

dziś już na szczęście wszystko wróciło do normy :)
dzięki za wsparcie :)

Marcinie----Rzeźba plaaaaaaża :D

Trening :
m. klatki piersiowej
rozpiętki na ławce dodatniej 12,5/15/17,5 x15
wyciskanie sztangi wąsko + wyciskanie hantli na ławce dodatniej 60+20/70+22,5/75+25/80+27,5 x8+8
wyciskanie sztangi skos dół 70/80 x12 100x11 100x6
rozpiętki na ławce ujemnej 10/12,5 x15
butterfly+brama linki 8szt+4szt x15x2
Bicepsy
zginanie przedramion z drążkiem dolnego wyciągu 5/7,5 x15
zginanie przedramion z sztangą łamaną (szeroko + wąsko) 25+25/27,5+27,5/30+30 x8+8
zginanie przedramion z sztangielkami + w chwycie młotkowym 10+10/12,5+12,5/15+15 x10+10
zginanie przedramion na modlitewniku 6szt/7szt/8szt x15

+brzuch
spięcia+unoszenia+twister
+aeroby 25min

Dieta :
1. 40g białka + 50g bananów +5ml oliwy
2. batonik elite gourmet :D
3. 40g białka + 40g płatków owsianych
4. 100g ryżu + 100g kurczaka
5. 50g frytek + 150g kurczaka + warzywa
6. 40g białka

Suplementacja :
suplementacja:
rano - 5gr CreaMag b6 + 2tab Burn&Shape
przed tren - 5gr CreaMag b6 + 5tab bcaa (7,5g) + 5tab uni-liver + 3tab Burn&Shape
po tren - 1,5porcji CytoCell + 3tab bcaa (4,5g) + 5tab uni-liver




Plan na jutro...
Nogi + aeroby :D

Zmieniony przez - DamianCsz w dniu 2011-03-09 20:59:27

frytki na redu są wiec musi lecieć z pasa

mała odskocznia :P jutro odpokutuje na bieżni :P

hej!
Ciekawe skąd ten batonik elite hmmmm gdzie to taki można zakupic?
Z tymi bananami pocisnąłeś 50g to jakieś pół bez skórki
Fryteczki az sie rozmazyłem, ja dziś za ok 30 min będe je spożywał
taka mała odskocznia od 4 ciezkich dni niemal bez węgli
wiec dziś rano walnałem whey a na śniadanie bo w sumie nie wiele miałem i postanowiłem sie wybrac na Mc Donalda
oczywiscie z Colą zero bo jestem na diecie

Wy to macie dobrze. Wszyscy luźne diety etc., a ja od początku tygodnia cisnę i się nie poddaję. Jedyne co to brak czasu na treningi nieraz i motywacji bo prawie nikt do mnie nie zagląda.

Zmieniony przez - kotlet95 w dniu 2011-03-10 14:18:44

No nie takie luzne policz od poniedziałku ilość moich węgli w jedzeniu a zobaczysz. Wypróbuj

Ale macie też dni luźniejsze. Ja wolę trzymać cały czas taką samą niż 0 ww przez tydzień, a później nadrabiać, chyba, że tak jest w planach no to ok.

Nie jest to błąd. Tym bardziej jest to wskazane z racji urozmaicenia, pewnej odskoczni. Wydzielanie endorfin ma swój korzystny wpływ na organizm więc czasami trzeba. Tym bardziej jeśli przyciecie węgli tak jak u mnie jest bardzo mocne. Zważywszy na to, ze bawie sie jeszcze w koszykówkę mało niestety teraz z racji braku czasu no ale min 1 trening w tyg plus dwa mecze zawsze w tyg.
Tak więc w Twoim przypadku raz na dwa tyg też warto zjesć coś niezdrowego. Tylko bez przesady jeden posiłek lub wedle uznania.