SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mój trener...

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 5255

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
OSU!!
Trener to nie tylko nauczyciel techniki, metody walki, i.t.p. To człowiek, który ma być wzorem do naśladowania, ma wyznaczać drogę.
Skoro w Twoim wypadku tak nie jest, musisz się zastanowić, czy jest sens trenowania dla samego trenowania. Sztuka walki to część życia. Nie warto sobie go zniesmaczać przez jakiegoś palanta!
Kyokushin to byłby naprawdę dobry wybór POLECAM!!!

Życie zaczyna się, gdy pojawia się ból...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 2097
Nie da się za wiele skorzystać z nauki u człowieka, którego nie szanujesz i którego metody treningowe cię rażą. Skoro nie chcesz wiele zmieniać, to tak jak mówi Olo, zapisz się na shotokan. Tradycyjne i shotokan to praktycznie jedno i to samo; trenujesz niby tzw. tradycyjne, a na dyplomach za kolejne Kyu w rubryce styl (szkoła) masz napisane: shotokan. Kata są te same. Treningi podobne. Jeżeli w ogóle jest jakaś różnica, to chyba tylko w tym, że tradycyjne jest może bardziej zinstytucjonalizowane i nastawione na sport; zreszta to różnie bywa w różnych sekcjach

Nie zastanawiaj się, tylko zmieniaj sekcję; ja też tak raz zrobiłam (bez zmiany stylu), i jedynym, czego żałowałam było, że tak późno. Tamten sensei był bardzo sympatyczny, ale czułam się u niego trochę jak na balecie, jeśli wiesz, o czym mówię Natomiast mój aktualny jest dużo bardziej konkretny daje nam niezły wycisk, częściej użądza sparringi, a co najważniejsze, potrafi naprawdę zmotywować do nauki. To są treningi, na które się czeka, a nie idzie "na odczep się". Czasem też nam podogryza, a język ma cięty czasem przywali pasem , ale zawsze żeby kogoś zmobilizować do pracy a nigdy z czystej złośliwości. W gruncie rzeczy wiemy, że w nas wierzy (a to też ważne jest!). Życzę ci, żebyś też znalazła takiego trenera. Wypytaj Gizma, przejdź się do sekcji na zajęcia prowadzone przez różne osoby. Wybierz mądrze, a póżniej nie czekaj, tylko sie przenoś.

Pozdrawiam

Maggie

Bez wysiłku nie ma satysfakcji.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Czy nie podchodzisz do sprawy zbyt pochopnie? Może twój trener wydaje się taki straszny, by wzbudzić w was respekt. Jeśli jednak nie mam racji, to nie jest on godny waszego szacunku. Lepiej zmień sekcję, bo różne świry walają się po świecie...

Nawet największa brutalna siła nie ma szans z techniką.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 200 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 3357
Siha napisał:"Trener to nie tylko nauczyciel techniki, metody walki, i.t.p.
To człowiek, który ma być wzorem do naśladowania, ma wyznaczać drogę."

Rany boskie, normalnie spadłem z krzesła; a może jescze powinien lewitować, zabijać oddechem i pierdnieciem nokautować co najmniej 5 przeciwników, umieć na pamięć 5 tomów encyklopedii...
Naprawdę tak myślisz?? A może czas dorosnąć i zacząc samemu dokonywać wyborów, zacząć samodzielnie wybierać drogę, a nie patrzeć jak ostatni w stadzie na dupę prowadzącego. Taka postawa: terner to guru to najgorsze co moze sobie wyobrazić (szczególnie dla trenera)

No to jak dorastamy czy lecimy do trenera po pozwolenie na dorośnięcie??

Trener jest po to aby nauczyć nas techniki, zwracać uwagę na popełniane błedy (w treningu), itd, itp...

...a Bozia po to zakończyła szyję czyms okrągłym aby używać tego nie tylko do noszenia czapki.

------------------
pozdrawiam
Kamikaze

------------------------------
Kamikaze - wiater z Tater

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mówię o osobach nie mających zbyt długiego stażu w karate. Wyobraź sobie początkującego małolata, który z góry na dół olewa trenera, bo przecież ON JUŻ SWOJĄ DROGĘ ZNALAZŁ.
Może jeśli traktujesz Karate jako formę sportu i rekreacji to mógłbym się zgodzić. Ale nie mów mi nic o dorastaniu... Jestem bardzo pełnoletni i mam aktualnie 2Kyu. Wierz mi, że coś na ten temat wiem.
Nie chodzi o ślepe zapatrzenie w trenera i traktowanie go jako guru. Najpierw zrozum (!) na czym polega wyznaczanie drogi, a dopiero potem neguj moje zdanie, ok???
Poza tym mógłbyś napisać coś o sobie, żeby wszyscy wiedzieli z kim mamy dyskutować...

Życie zaczyna się, gdy pojawia się ból...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 200 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 3357
Popróbuje wyroznic to co napisal Saiha, a więc:

Hi Saiha
>Mówię o osobach nie mających zbyt długiego stażu w karate. Wyobraź sobie >początkującego małolata, który z góry na dół olewa trenera, bo przecież >ON JUŻ SWOJĄ DROGĘ ZNALAZŁ.

Nie traktowanie trenera jak idola to wcale nie "olewanie". Trener jest czlowiekiem takim samym jak ja czy ty... To ze trener/sensei (nauczycel - !nie_mistrz! jesli juz trzymamy sie terminologii japonskiej) uczy cie pewnych ruchow, okrasza to sczypta filozofii nie znaczy ze ma prawo wyznaczac "DROGE" (a tak wogole to co ta droga jest, slowo wytrych dla osobo ktore nie potrafia wytlumaczyc co ich tak w trenerze "pociaga" ??)

>Może jeśli traktujesz Karate jako formę sportu i rekreacji to mógłbym się >zgodzić.

Jak traktuje karate?? Lepiej chyba patrzeć na to przez pryzmat co mi daje: (koejnośc wymieniamnia przypadkowa) sprawność, lepsze radzenie sobie ze stresem, patrzenie troche inaczej na "przeciwnosci losu", dobrych kumpli...

Ale chetnie posłucham jak Ty traktujesz karate...

> Ale nie mów mi nic o dorastaniu... Jestem bardzo pełnoletni i >mam > aktualnie 2Kyu. Wierz mi, że coś na ten temat wiem.

No cuz wierze, (ze jestes bardzo pelnoletni i masz 2kyu aktualnie). Wiesz cos na ten temat to podziel sie... Mi nie starczy napisanie ze ktos ma 2 kyu zeby mu od razu przyzanac racje.

>Nie chodzi o ślepe zapatrzenie w trenera i traktowanie go jako guru.

Oooo widze swiatełko w moim tunelu (pewnien punkt do kompromisu)

>Najpierw zrozum (!) na czym polega wyznaczanie drogi, a dopiero potem >neguj moje zdanie, ok???

Ale jak mam zrozumiec jak Ty droge wyznaczasz?? (jak skoro nie napisales)??

>Poza tym mógłbyś napisać coś o sobie, żeby wszyscy wiedzieli z kim mamy >dyskutować...

A jesli napisze ze mam 1 dan to uznasz ze mam racje?? a jesli napisze ze mam 10 kyu to uznasz ze bredze?? Nie potrafisz sie ustsunkowac do samych slow musisz poznac "kto zacz".

No ok ale jesli sprawi to ze dalej podyskutujesz to napisze Ci ze cwicze od 12 lat, starczy??

A teraz moglbys odpowiedziec na moje pytania...

------------------
pozdrawiam
Kamikaze

------------------------------
Kamikaze - wiater z Tater

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Przecież młodzi muszą mieć szacunek dla senseia, ponieważ na sali zapanowałby totalny chaos! Nie mogę sie nadziwić, jak patrzę na trenera
który potrafi uciszyć bandę kilkunastu dzieciaków, co cierpią na nadmierną ruchliwość i właściwie nie da się ich zatrzymać. Muszą poczuć przywódcę,
wiedzieć kto tu rządzi. A to że chcą być tacy jak ich sensei to dobrze - pod warunkiem, że w pozytywnym słowa znaczeniu(doskonalić się w sztukach walki, itp.).

Nawet największa brutalna siła nie ma szans z techniką.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 200 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 3357
Hi Łotysz,

>Przecież młodzi muszą mieć szacunek dla senseia, ponieważ na sali >zapanowałby totalny chaos!

A nie straczy do tego wprowadzenie dyscypliny, trzeba miec odrazu szacunek. A czasami na szacunek nie trzeba zasłużyć, starczy prowadzić treningi postawić w seiken, ładnie kopać i jusz sie ma szacunek (to takie proste)??

>Nie mogę sie nadziwić, jak patrzę na trenera
który potrafi uciszyć bandę kilkunastu dzieciaków, co cierpią na nadmierną ruchliwość i właściwie nie da się ich zatrzymać.

Eeee a może starczy prowadzic ciekawe dla dzieiciaków treningi...

>Muszą poczuć przywódcę, wiedzieć kto tu rządzi.

Do tego potrzeba szacunku??, a moze wytarczy kilka razy krzyknąć, przykladnie kogoś ukarać (np. pompkami), zawstydzić... a co jak dzieciak podrośnie, zmienic "metody wywoływania szacunku" czy nie??

> A to że chcą być tacy jak ich sensei to dobrze - pod warunkiem, że w pozytywnym słowa znaczeniu(doskonalić się w sztukach walki, itp.).

A jeśli trafi się taki co chce być lepszy?? A jeśli trener ma 150 cm i 60 kg wagi a Ty np. 200 cm i 100 kg (wiem, wiem pewnie nie masz, ale to tylko taki przyklad) wagi to będziesz powtarzał ruchy trenera czy na podstawie tego co pokazuje zaczniesz dostowowywać technikę do mozliwości swojego ciała??
-----------
Problemem jest to, że częśc ćwiczących patrzy w sensei jak w obrazek, chca zeby pokazał im "drogę" (cokolwiek to jest - czekam na Saihe co by przybliżył tą "drogę")...

...zasypujący gradem pytań przy wiosennej pogodzie...

------------------
pozdrawiam
Kamikaze

------------------------------
Kamikaze - wiater z Tater

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 53 Napisanych postów 11379 Wiek 38 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 47331
co chcecie od niskich trenerow ?
moj trener ma 160 i 60kg wagi i jest spoko

"Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 200 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 3357
Hi KosaKK

podobno jesli za pierwszym razem sie nie zrozumialo jakiegos tekstu to trzeba jeszcze raz przeczytac (mozna sobie pomóc czytajac glosno) i jescze raz i jescze razi jescze raz....

No to ja ide spać a Ty czytaj...

Slużący radą...
Kamikaze

------------------
pozdrawiam
Kamikaze

------------------------------
Kamikaze - wiater z Tater

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jaki styl karate trenujesz?

Następny temat

Walki na treningach

WHEY premium