Białko - dzienne zapotrzebowanie.

Czy w dziennym zapotrzebowaniu na białko trzeba uwzględniać ilość ww, które mogą zamienić się w białko (aminokwasy)??
Z cukru nie powstają jedynie następujące aminokwasy endogenne: arginina (w cyklu mocznikowym - przez fumaran bezpośrednio związanym z cyklem Krebsa) i tyrozyna powstająca z fenyloalaniny.
Pośrednia jest jeszcze cysteina syntetyzowana z seryny powstającej z cukru i z metioniny.

Mieszanie paliw? Aminokwasy z cukru?

Są dwa wyjścia, albo biochemie ci wykładał ginomen, albo sam jesteś jednym z jego wcieleń..

Zmieniony przez - testek w dniu 2011-02-25 22:15:55

SOG

all in 1

dzięki solaros




@ jest coś na temat zagrożenia zdrowia dużą podażą białka?

Zmieniony przez - volvo93 w dniu 2011-02-26 19:56:23

temat bedzie
duze spozycie bialka a skutki uboczne

ale jesli sie nie ma problemow z nerkami - i jesli nawet nadmierne spozywanie bialka mialoby cokolwiek powodowac da sie temu zaradzic/w wiekszosci przypadkow
np. rownowaga kwasowo zasadowa - spozywanie duzych ilosci warzyw/owocow

Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-02-26 20:52:29

przede wszystkim należałoby wysokie spożycie białka ująć w perspektywie długoterminowej, sięgającej raczej lat niż tygodni czy miesięcy

zagadnienie to należałoby rozpatrywać również z uwzględnieniem źrodeł pokarmowych, pokarmy bogate w białko zawierają często inne substancje, wystepujace w nich naturalnie, lub dodane w wyniku zanieczyszczeń srodowiska (choćby rtęć), czy działaności człowieka (antybiotyki i niektóre hormony).

jak i też samego rodzaju spożywanych białek (np zupełnie inne skutki może mieć wysoka podaż białek jajecznych które zawierają wysokie ilości aminokwasów siarkowych, a inne wysoka podaż białek mlecznych - zawierających duże ilości A1 beta-kazeiny).

Uogólniając - trudno znaleźć publikacje które by wykazywały iż dieta wysokobiałkowa jest jednoznacznie niebezpieczna dla zdrowia, ale pewien potencjał za sobą niesie, wymienia się:

- wpływ na nerki, ale raczej należy zdementowac plotkę, iż wysoka podaż protein sama w sobie uszkadza nerki stanowi dla nich jednak pewne obciązenie. Problem może pojawić się wtedy kiedy dochodzą inne czynniki, jak np odwodnienie, stosowanie niektórych farmaceutków, a nawet suplementów - tutaj wypadkowa może stanowić pewne zagrożenie

- na układ sercowo-naczyniowy (wzrost poziomu homocysteiny, zwłaszcza przy niedostatecznej podaży folianów, b6 i b12 lub nieprawidłowego ich wchłaniania czy metabolizmu)

- zaburzenia równowagi kwasowo-zasadowej. Jesli ktoś uważa, że można ten potencjał zrównoważyć warzywami i owocowmi w wypadku spożycia np 3.5g białka na kg masy ciała i sporym udziale produktów zbożowych - proponuję użyć kalkulatora PRAL i policzyć czy faktycznie można utrzymać pożądany bilans....

- zaburzenia równowagi flory jelitowej - moim zdaniem tutaj jest pewne niedopatrzenie, ponieważ praktycznie się o tym nie mówi, a jest to zagadnienie dość istotne.

- poza tym można się spotkać z publikacjami traktującymi o nadmiarze niektórych frakcji białkowych. Np nadmiar A1 beta-kazeiny niektórzy autorzy uznają za czynnik sprzyjający powstawaniu wielu dysfunkcji metabolicznych i problemów zdrowotnych. (http://www.nzma.org.nz/journal/116-1168/295/)

- niewystarczająca wydajność enzymow wątrobowych neutralizujących amoniak w mocznik również może stanowić pewien problem związany z wysoką podażą protein.

Tak więc kwestia jest dość złożona. A rozpatrzyć ją jednoznacznie - w oparciu o dostepne powszechnie źrodła - trudno. Należy moim zdaniem wziąc pod uwagę fakt iż często jeden lub kilka dodatkowych czynników może sprawić iż dieta wysokobiałkowa stanie się niebezpieczna dla zdrowia nawet w krótkim okresie czasu (np zbyt niska podaż potasu, lub stosowanie srodków zwiększających jego straty), niedostateczna podaż folianów i wit z gr B.



Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-02-27 17:11:38

powiem krotko



powodzenia

Życzysz mi, Solarasowi czy Mankowi?

chyba Biniowi chodzilo - powodzenia z nowym dzialem

Dobry art , sog!

witam,
jestem po raz pierwszy na forum. Mam nadzieję że w dobrym miejsu piszę. Chciałabym się dowiedziec w sprawie diety wysokobiałkowej, czytałam już na ten temat bardzo dużo ale szczerze mówiąc to nie wiem do końca ile białka powinnam dziennie spożywać.
Obecnie ważę 66kg przy wzroście 165cm. Od trzech miesięcy trenuję systematycznie na siłowni pod okiem trenera który dobiera mi ćwiczenia. w ciągu tygodnia ćwiczę naprzemiennie, klatę, barki, biceps, plecy i nogi. Po siłowni ćwiczę jeszcze jakieś 40minut na aerobach. Na siłowni jestem 3-4 razy w tygodniu 1 raz w tygodniu pływam przez 40minut na basenie. Przez ten czas zrzuciłam 2kg, jestem świadoma tego że wzrosła mi tkanka mieśniowa. Jak narazie moja waga się ustabilizowała i nie chce zejsć w dół. Jestem świadoma tego że są rzeczy których nie powinnam jeść i które nie przyczyniają się do spadku mojej wagi. Jeśli chodzi o słodycze odłożyłam je całkowicie w momencie kiedy zaczęlam treningi na siłowni. wiem że mogłabym zastosować jakaś dietę polegającą na dostarczaniu mniejszej ilości kalorii ale wtedy byłabym słabsza i nie miałabym siły na treningi. Dlatego też tak bardzo zainteresowałam się dietą wysokobiałkową. Wolę dokładnie analizować co jem i tak dobierać produkty abym miała siłe na treningi oraz abym efektywnie spalała tkankę tłuszczową. Troszkę się rozpisałam a moje pytanie brzmi ile gram białka na kg powinnam zjadać przy moim trybie trenowania mając na celu redukcję tkanki tłuszczowej? Z góry wielkie dzięki za kazda pomoc.