większej bzdury nie czytałam...przekaż koledze,żeby wyrzucił te poradniki domu i panią domu
A teraz do rzeczy...dziewczyno kogo chcesz oszukać?nas?możesz oszukiwać samą siebie i szukać jakiegoś głupiego wytłumaczenia.Wielki brzuch od ćwiczeń? nie żartuj...masz go tylko i wyłącznie od żarcia tak tak nie napiszę jedzenia tylko żarcia.Osoby tyjące w brzuchu mają głównie problem z wrażliwością insulinową i muszą uważać praktycznie cały czas na jakość spożywanych węgli,a nie zajadać się bułami.
Wiem co piszę,bo od podstawówki zawsze miałam brzuch,rok temu fajnie zjechałam,a teraz co? bęben powrócił,ale to nie przez ćwiczenia,a brzuch ćwiczę siłowo (spięcia z 20-25talerzem) ale nie wmawiam sobie,że to od tego...tylko dorobiłam się przez wpyerdalanie węglowodanowych śmieci i obwiniać mogę tylko siebie,a nie treningi
Przestań sobie wmawiać coś albo zajadaj się bułami i powiększaj swój obwód w pasie...
dobitnie,ale czasami tak można łatwiej dotrzeć
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220