60thplace jesli cwiczysz po to zeby robic wrazenie na laskach to zal mi Cie serio
Gardze takimi ludzmi ktorzy robia cos na pokaz. Ja zawsze cwiczylem dla siebie i chocbym mial 55cm w bicepsie to wręcz bede sie staral to ukryc a nie eksponowac i sie wozic
jak niektorzy, nie wytykajac palcem
Analogicznie ta sama sytuacja z autem - gdyby mi dzisiaj z nieba na parking spadlo Porsche 911 Turbo to w zyciu bym nim nie pojechal do laski! Chowalbym go tak zeby nikt nie widzial ze go mam a za miastem bym sie delektowal jazdą(sam) Nigdy nie wykorzystalbym auta do podrywania lasek
a i jeszcze jedno: ryj to sie ma slaby jak sie bierze sterydy(opuchlizna) po odstawieniu jest bdb(o ile sie urodziles z wlasciwym
) i nie ma porownania do nienaturalnego nalanego wygladu
na bombie(przynajmniej u mnie, nie wiem jak u innych)
Kolejna sprawa ze nie wszystkim zalezy na tym zeby zaliczac non stop jakies panny i nie kazdy zamartwia sie nad tym czy sie im podoba czy nie. Ja np mam na to w.y.j.e.b.a.n.e
W dodatku tak sie zlozylo ze zalezy mi na jednej a wszystkie inne tylko mnie irytują i nie potrafie byc z zadną bo mysle o tamtej(musialbym byc strasznie pijany zebym dal rade nie myslec, ale nie mozna pic cale zycie) Dzisiaj chocby mi miss world czy jakas inna k.u.r.va rozlozyla nogi i powiedziala "przelec mnie" to bym jej odmowil i jestem w stanie sie nawet zalozyc o gruba kase ze dam rade odmowic
A teraz mozecie mi pojechac ale uprzedzam ze na was tez mam wy.j.e.b.a.ne bo w zyciu chadzam wlasnymi sciezkami i gowno mnie ochodzi co kto o tym sądzi.
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2011-02-23 19:55:15