pytanko odnośnie nabiału

Bilans się liczy. Trzymasz białko, tłuszcze jako tako, a ww możesz nawet dostarczać z suszonych owoców itd. Już dawno obalono mit, że trzeba jeść czysto, żeby się nie zalać itd. Serki wiejskie i twarogi i wszystkie przetwory na noc. Kazeina wolno się wchłania, więc na noc jak znalazł. Codziennie przed spaniem u mnie leci 35 ml oliwy + 200 g twarogu i jest ok. Nabiał na noc jak znalazł Gorzej jak nie tolerujesz laktozy. To może skończyć się częstymi wizytami w kiblu

Wg mnie można codziennie nabiał, ale jak wiadomo wszystko z umiarem.

na noc to wiem że jak najbardziej jest gut ;] sam stosuję zamiennie z tuńczykiem i jajkami (białkami) :D ale słyszałem też że może być na 2 śniadanie, a niektórzy po treningu nawet stosują jednak do tego raczej bym się nie przekonał ;] no z trawieniem laktozy to raczej problemu nie mam, "wietrzenie magazynu" jest czy to w dni bez nabiału czy z, w takich samych ilościach czyli jogurcik, ser, kefir, wiejski w umiarkowanej dawce codziennie nie zaszkodzi ;]

Zmieniony przez - matias21 w dniu 2011-02-17 09:15:39

szczerze podziwiam ludzi co smakuje im twaróg z oliwą, ja bym się chyba zmuszać musiał do takiego jedzenia...

Miejsce na nabiał w diecie jest, nabiał stanowić może dobre źródło białka, wapnia, bakterii probiotycznych, niektórych witamin. Byleby nie przesadzać z ilością

każdy lubi co innego tak to już jest ;]wiadomo umiar przede wszystkim ;) ja ostatnio w poszukiwaniu nowych doznań smakowych wrzuciłem sobie tuńczyka z puszki do naleśnika nie powiem żebym oszalał na punkcie tego jednak nie smakowało najgorzej, a i jakoś tak wyrzuty sumienia mniejsze xD a i jeszcze mam pytanie z cyklu co lepsze... a mianowicie chodzi o 2 śniadanie, wiadomo różnie to bywa a to szkoła albo braki w zaopatrzeniu, a więc czy lepiej wziąć do szkoły/ zjeść w domu powiedzmy 2 kanapki z wędliną + warzywa czy kubek jogurtu + ser + warzywa (nabiał mam na bieżąco dzięki matuli więc tego akurat mi nie zabraknie, a z lepszymi źródłami białka to różnie bywa)dzisiaj jestem w domu i mam zamiar wysmażyć małą jajecznicę do przekąszenia no ale nie zawsze jest tak kolorowo ;]

kanapki to najgorsze rozwiązanie i półśrodek. Kubek jogurtu , ser i warzywa rtak samo. Żeby dostarczyć odpowiednie ilosci składników o odpowiedniej jakości niestety trzeba bedzie zrezygnowac z kanapeczek i serków. Oczywiscie mowie o konkretach a nie jakimś pitu pitu " bo mi sie nie chce".

Zmieniony przez - Darrak w dniu 2011-02-17 11:57:24

IMO zależy na czym komu zależy. Jak ktoś chce mieć super zdrową dietę zgodną z aktualnym kanonem - to kanapki out, albo zakupić dobrej jakości pieczywo ze sprawdzonego źródła, tudzież upiec samemu. A jak ktoś potrzebuje pewnej dawki b/w/t to na pewno kanapka z szynką będzie opcja lepszą niż baton sportowy czy porcja gainera. Ja od dziecka nie przepadam za pieczywem, ale czasem zjem pól bagietki z masłem, mozarellą, pomidorem, bazylią i dobrej jakości szynką.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-02-17 12:12:11

to nie jest tak, że mi się nie chce czy coś.. właśnie na odwrót, tylko czasami po prostu są takie sytuacje, że nie dam rady inaczej więc dlatego pytałem. wiem że nabiał a tym bardziej kanapki nie dostarczą tego co potrzebne ale chyba jednak mniejszym złem w tym przypadku będzie nabiał prawda?? a może ktoś ma konkretny pomysły na "dobre" 2 śniadanie bo właśnie ono mi ostatnio sprawia najwięcej problemów ;]

jakie załozenia jesli chodzi o b/w/t ma spełniac Twoje sniadanie?

masujesz / redukuesz, kiedy mozesz zjesc kolejny posilek?

jestes ekto?

ile masz czasu na przygotowanie i zjedzenie sniadania

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-02-17 12:39:02

EDIT: napisz, to wymyślimy jakiś posiłek


Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-02-17 12:57:26

ogólnie na razie trzymam się założeń zbilansowanej redukcyjnej, no a następny posiłek tak +/- 3h później max 4, zależy jak tam mi w szkole wypadnie. jeżeli wyszłoby więcej wtedy biorę obiad ze sobą. nie ekto to na pewno nie.. tylko właśnie ostatnio eksperymentowałem troche i zbaraniałem totalnie co do określenia typu budowy ;/

EDIT: jeżeli jestem w domu to żadnych czasowych ograniczeń, a jak w szkole to przeważnie jest tak że robię sobie już coś wieczorem, ewentualnie rano podczas szykowania śniadania.

Zmieniony przez - matias21 w dniu 2011-02-17 13:08:31