najepsza byla ta rozowa hantelka od interwałów
mowi do kolezanek: to jak sie ustaiwamy na picie na wieczór ( nie wziela pod uwagę ze alkohol tez ma kcal)
po czym mowi ja dziś nic nie jem bo juz pizze jadlam!
a mi mowi ze jablka po treningu jesc nie moge bo ma cukier buahahaha