...
Napisał(a)
Napisałem właśnie że technika jest ważna. Żebyś tylko nie narobił komuś i sobie biedy... czasami nie warto
...
Napisał(a)
Jeśli umiesz je zastosować na żywym, oporującym przeciwniku, tak, pomogą. Zależy też jakie: odradzam wyłupywanie oczu i łamanie kręgosłupa. Nie możesz przez osoby trzecie dogadać się z typami, żeby się odpie...lili od Ciebie? Nie masz silniejszego kolegi, kuzyna żeby się za Tobą ujął? poza tym, sporo daje umiejętność słownego odpowiadania na zaczepki, nie możesz milczeć, jak po Tobie jadą, staraj się odpyskowywać, żeby wiedzieli, że nie jest z Ciebie ciapeusz;)
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
...
Napisał(a)
zapisz się na muay thai /boks to nie będziesz miał takich problemów.Te chwyty są g warte jeśli nie umiesz walczyć ,no dobra oprócz kopa w jajka...ew. ciosu w krtań, ataku na oczy
...
Napisał(a)
Z kilkoma chłopa bardzo ciężko sobie poradzić. Obronisz się przed jednym a tu od drugiego dostaniesz w tył głowy i nic w takim wypadku nie pomoże.
Podstawowa ideą jest przezwyciężyć samego siebie. Ze sobą walka najtrudniejsza.
...
Napisał(a)
Moze i dużo zależy w psychice jak wy piszecie ale jak nie bedzie trenował to tak czy siak bd miał ten odruch ze jak ktos sie rzuci na niego to sie odwroci opusci garde itp. Po za tym jak Ci tak zalezy o na obronie to Krav Maga + Gainer na mase i mozesz smiało cwiczyc ale w klubie. Po za tym jak chcesz sie bronić przed 2-3 przeciwnikami to musiałbys być dobry w każdej płaszczyznie np Czarny pas w karate niebieski BJJ brazowy judo troche treningów boksu wtedy masz szanse ale to po długich cwiczeniach.
...
Napisał(a)
Albo może po prostu przytyj, zrób siłę i nie bądź takim grzecznym drobniaczkiem.
Zmieniony przez - polishpuyol w dniu 2012-08-20 17:51:19
Zmieniony przez - polishpuyol w dniu 2012-08-20 17:51:19
Podstawowa ideą jest przezwyciężyć samego siebie. Ze sobą walka najtrudniejsza.
...
Napisał(a)
Albo po prostu niech się zapisze na MMA, będzie miał wszystko w jednym;) Poza tym, owszem, znajomość sztuk walki na pewno da mu cień szansy na przetrwanie w przypadku ataku, ale bądźmy szczerzy: w przypadku bojki z doświadczonymi ulicznikami jeden na wielu, i tak ma nikłe szanse, w tym dziale takie sytuacje były już wiele razy omawiane. Autorze tematu, jeśli naprawdę już musisz się bić, dopilnuj, żeby to była solówka albo żeby mieć kumpli ze sobą jakichś, żeby pilnowali Twoich tyłów. Nie angażuj się w bójkę z wieloma, bo tak czy inaczej, nawet po kilku miechach trenowania sw, szanse masz raczej marne.
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
...
Napisał(a)
A chociażby Peja w 97 roku na teledysku czas przemija. Widać że był chudy. Wiem że on ma 175 cm wzrostu wtedy też miał coś około i był bardzo chudy ale jakoś umiał się bić z tego co mówił w wywiadach i kawałkach. Wiem że chodził na judo i karate ale na ulicy nie ma zasad a on sobie radził. Skoro Ryszard potrafił wtedy utrzymać się na ulicy i wygrywać solowki to myślę że też może mi się uda. Prosiłbym was o mniej więcej jakieś techniki walki na ulicy itp.to będzie solo.
Polecane artykuły