dieta redukcja....ocena.............sogi

maj-u : spalacze dzialaja roznie. Jeden pomaga Tadziowi, a Edzia w ogole nie rusza.. W sumie tak czy siak trzeba przekroczyc zalecana dawke, takie moje zdanie.


pozdrawiam

Wydaje mi sie,że każdy zna swoją wrażliwość na choćby efekt pobudzenia. Jeżeli zwykła kawa mocniej pobudza od np. 2 capsów Tse, to chyba o czymś świadczy. że nie wspomnę np. o spalaczu dobrej firmy, któruy w jednej porcji może mięc mniej cofy niż 2 capsy Tse, a robi taką zawieryche że az miło. Myślę,że Olimp po prostu nie trzyma składu- z całym szacunkiem do firmy...

Wypijam przed treningiem l-karnityne i po 1,5H ide na silownie. Gdy wychodze z niej to zjadam dropa Thermo Speed i jak jestem w domu to wsiadam na rowerek i 30min jazdy. Dopiro wtedy czuje, ze ten Thermo Speed cos dziala. Dawki nie zwieksze bo juz pudelko prawie puste..

Maj zle mnie zrozumiales Ja oczywiscie nie neguje Twojej opinii, a co wiecej w pelni sie z nia zgadzam. Thermo Speed Extreme nie jest spalaczem z gornej polki, i kazdy chyba lekko zorientowasny w temacie o tym wie. Dla mnie Tse jest pierwszym spalaczem, rowniez teraz nie zalezalo mi na jakims swietnym spalaczu, gdzy najlepszym spalaczem jest dopracowana dietka Zlecialem ladnie z fatu jak juz wyzej pisalem, mieska bardzo malo polecialo, wiec jak najbardziej jestem zadowolony z efektow, ktore przy malej pomocy Tse uzyskalem. Na nastepna redukcje nie powroce do Tse, gdyz zainwestuje poprostu w cos lepszego. Pozdrawiam

Ps. A co do pobudzenia to ja rowniez go praktycznie nie odczuwam. Na poczatku przy mniejszych dawkach (2,3 kapsy dziennie) czulem sie pobudzony, lecz po paru dniach przeszlo. Teraz na 6 tak jak pisalem nic prawie nie czuje, a kawy nie pije i nie pilem.

Zmieniony przez - scooooooby w dniu 2007-01-30 15:40:20