Szacuny
2
Napisanych postów
224
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
3333
witam mam niecałe 18lat i dlamie jest bardzo ważna wysokość bo jestem niski mam 169cm i Jeszce rosnę . ćwiczę na siłowni ponat 1 miesiąc i teras zacząłem ćwiczyć doświadczonym kulturysto i on mówi mi ze siłownia niehamuje w zrostu tylko trzeba z głowo ćwiczyć ale ja nie wiem czy to prawda pomóżcie mam ćwiczyć czy poczekać aż przestane rosnąć . i czy mogę brać odzywki białko carbo kreatyna ???
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 18
Waga: 65
Wzrost: 169
Cel treningowy: najlepiej podrosnąć
Staż treningowy na słowni: ponat 1 mies.
Uprawiane inne sporty: piłka
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): narzazie full
Szacuny
5711
Napisanych postów
73149
Wiek
38 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
736995
Wysoki wzrost jest jednym z głównych atutów wyglądu mężczyzny. Bardzo często dziedziczymy wzrost po rodzicach, ale bywa i tak, że zupełnie to nijak się ma do tego założenia. Od urodzenia długość naszego ciała zwiększa się stopniowo, aż do wieku dojrzewania, kiedy to następuje okres nagłego przyspieszenia wzrostu, który trwa około 2-3 lata. Następnie tempo wzrostu maleje gwałtownie i progresywnie.
Mężczyźni rosną do około 21 roku życia, więc jak najbardziej jest jeszcze szansa, żeby poszło jeszcze kilka cm. Zdecydowanie nie należy się przejmować popularnymi mitami, jakoby trening siłowy negatywnie wpływał na nasz wzrost. Istotne jest jednak to, aby wszystkie ćwiczenia dobierać odpowiednio pod swoje możliwości i wykonywać je poprawnie technicznie. Tutaj w młodym wieku i przy braku doświadczenia można zrobić sobie krzywdę. Dlatego też osoby młode swoje treningi, jak i ich technikę powinni konsultować w odpowiednim dziale lub z doświadczonym trenerem personalnym:
Szacuny
13
Napisanych postów
478
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14759
Osobiscie mysle ze powiniens isc do endorynologa co do tego wzrostu.
Druga sprawa co do tej silowni to mysle, ze nie jest to dobry pomysł.
Zdecydowanie lepiej by bylo gdybys sie zapisał na pływlanie.
Troszke czytalem na temat silowni i racja opinie sa jak najbardziej podzielone. Duza wiekszosc twierdzi ze nic nie hamuje a wrecz pomaga rosnac poprzez wiekszy wyrzut hgh, inni mowi ze nasady moga szybciej kostniec pod wpłytem ciezarow(rozmowa z endokrynologiem)
Powiem tak: ludzie najczesciej zaczynaja cwiczyc bo wywierana jest na nich presja otoczenia, czuja sie słabi itp itd. Olej to!
Jedz dobrze, duzo miesęa malo jakis gownianych slodyczy itp. Zapisz sie na na cos w stylu Muay thai pływalnia i daj rosnac organizmowi az same skostnieja nasady kosci.
Szacuny
17
Napisanych postów
2237
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
33857
A ja Ci moge powiedziec ze chyba spier*alales z lekcji polskiego x), cwicz tylko nie przesadzaj z mc i przysiadem , i niczym co zbyt przeciaza kregoslup. Odzywki bialko\gainer\cabro wedlug brakow w diecie , co do krety mozesz poczekac z 6 miechow jeszcze ^^.
Szacuny
0
Napisanych postów
176
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2053
jeżeli ktoś ćwiczy dlatego że otoczenie itp to nic nie osiągnie. każdy powinien ćwiczyć dla siebie. Siłownia w wieku 18 lat to super pomysł. Ja pierwsze kroki robiłem majac niecałe 16 lat. I siła i masa szły pieknie. A wzrost mam w sam. Więc siłownia nic mnie nie zahamowała a dała siłe i troche wiecej pewności siebie.
Szacuny
145
Napisanych postów
2284
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
24765
Wzrost to w głównej mierze genetyka. Ćwiczenia siłowe nie oddziaływują na wzrost w znaczący sposób. Szczególnie, że Ty masz już 18 lat i główny skok wzrostu masz już za sobą. Kościec też jest już ukształtowany.
Szacuny
13
Napisanych postów
478
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14759
@tomislav85 - jestem przekoany ze 99% osob zaczeło cwiczy bardziej dla ninnikow zew anizeli typowej potrzeby pomachania ciezarami. Nie oszkujmy się, robimy mase wymiary po to zeby zaimponowac innym samcom oraz zdobyc samice xD.Mamy to w genach. Dopiero potem ludzi widza w tym sens zycia i kolejne centy to duma z włożonej pracy okupiona potem.
Bo chyba mi nie powiesz ze 17 latkowie ćwiczący na siłce szukaja spełnienia i mozliwosci zmierzenia sie z samym sobą.