Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.
http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html
...
Napisał(a)
No i dobrze napisałaś z tego rozkładu można łatwo wyjść i rozłożyć lekko inaczej, odjąć czy dodać 10 gram tu czy tam to już nie jest problem jak się człowiek nauczy miskę układać.
...
Napisał(a)
Dzieki DuzaGocha, nie słyszałam o takim sposobie, ale skoro tak mówisz, jestem zachwycona, bo własnie po strączkach mnie bardzo wypycha, spróbuję :) Hehe, UNKNOVVN wybacz za zamieszanie :P
...
Napisał(a)
Trening siłowy najważniejszy, a te marszobiegi niech będą dodatkiem w dni bez niego, o ile starczy sił i natchnienia
Ja również polecam poeksperymentować ze strączkowymi. Nie są drogie, a przy okazji możesz nimi wymienić część chleba. Wpadnie i trochę białka i wartościowe węglowodany. Ja nie jem w ogóle mięsa Jajka i strączki to u mnie podstawa.
Ja również polecam poeksperymentować ze strączkowymi. Nie są drogie, a przy okazji możesz nimi wymienić część chleba. Wpadnie i trochę białka i wartościowe węglowodany. Ja nie jem w ogóle mięsa Jajka i strączki to u mnie podstawa.
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
...
Napisał(a)
mam nadzieje, ze starczy sil i natchnienia...:) zapoznam sie wiec dokladnie z cwiczeniami dla zielonych, poprosze kumatego kolege, zeby sprawdzil poprawnosc tych moich cwiczen i bedzie dobrze...prawda?
...
Napisał(a)
Pewnie, że będzie dobrze
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
...
Napisał(a)
miło się czyta takie słowa :) wydaje mi się jednak, że największy problem będzie z dietą, od tamtego roku całkowicie mi się poprzestawiało z jedzeniem, jadłabym wszystko i dużo, w dzieciństwie nie jadłam słodyczy, pozniej tez jakoś tak sporadycznie coś wpadało, poszłam na studia i zaczęłam jesc je dosc często...zaczęłam też mieć takie napady objadania się odkąd właśnie poszłam na studia...nie wiem, studia temu winne? W ogóle zauważyłam, że na serio ciągle myślę o jedzeniu i zajadam stresy..
rodzice mi mówią, że jak bede jesc co trzy godziny, to bede szersza niż dłuższa :(
P.s Oveja masz boskie ciało :)
Zmieniony przez - brucelee w dniu 2012-07-12 14:25:44
Zmieniony przez - brucelee w dniu 2012-07-12 14:49:37
Zmieniony przez - brucelee w dniu 2012-07-12 16:59:29
o rety, wróciłam z mojego marszotruchtania i nie mogę uwierzyć, tak mnie zaczęła boleć lewa stopa i prawa stopa razem z łydką, że musiałam przysiąść na 20 minut...pozniej nawet marsz sprawial trudność, jeszcze dwa razy dla sprawdzenia przetruchtałam, ale niezle mnie noga boli, myślę, że to przez rolki, zaczęłam jezdzic kilka dni temu i to ten sam ból jak przy rolkach, co z tym zrobić?
Zmieniony przez - brucelee w dniu 2012-07-12 19:44:53
rodzice mi mówią, że jak bede jesc co trzy godziny, to bede szersza niż dłuższa :(
P.s Oveja masz boskie ciało :)
Zmieniony przez - brucelee w dniu 2012-07-12 14:25:44
Zmieniony przez - brucelee w dniu 2012-07-12 14:49:37
Zmieniony przez - brucelee w dniu 2012-07-12 16:59:29
o rety, wróciłam z mojego marszotruchtania i nie mogę uwierzyć, tak mnie zaczęła boleć lewa stopa i prawa stopa razem z łydką, że musiałam przysiąść na 20 minut...pozniej nawet marsz sprawial trudność, jeszcze dwa razy dla sprawdzenia przetruchtałam, ale niezle mnie noga boli, myślę, że to przez rolki, zaczęłam jezdzic kilka dni temu i to ten sam ból jak przy rolkach, co z tym zrobić?
Zmieniony przez - brucelee w dniu 2012-07-12 19:44:53
...
Napisał(a)
Dzisiejsza...wiem, tragiczna, ale byłam pierwszy dzień w pracy, kompletnie nie byłam przygotowana, obiad też tam jadłam, codziennie mam dostawać, ale chyba zacznę odmawiać i sobie przygotowywać...ja mam chyba depresje, mama mi mówi, ze jedzac co 3 godziny na pewno nie schudne i ze powinnam nie jesc po 18...oszaleje, wszyscy znajomi zwracają mi uwage, ze jestem tłusta, w domu zwracaja uwage na to jak jem, oszaleje....
...
Napisał(a)
Sniadanie: na dwóch łyżkach oliwy smażysz jedno jajko? Trochę to dziwne i w ogóle dlaczego do prawie 100g chleba to jedno biedne jajko, staraj się w posiłku mieć ok 20g białka.
Posiłek nr 2: Gdzie jest białko? Co to za dżem? Dżem nie jest w "co jedzą ladies", jest lato, jedz świeże owoce sezonowe.
Posiłek nr 3: Znowu, gdzie jest białko? Jakieś mięso czy ryba?
Posiłek nr 4: Kiełbasa zwyczajna...naprawdę, o wiele lepiej wyjdziesz na tym jak usmażysz/ugotujesz sobie jakieś mięso.
Posiłek nr 5: Znowu 100g brzoskwini i to na wieczór jako ostatni posiłek. Owoce jedz rano, kończysz z nimi w okolicach 16, potem już tłuszcze i białko, ew. strączkowe.
Pomijam fakt, że kalorii to nie nastukałaś tyle co trzeba.
A co do niejedzenia po 18 - bzdura, chyba że idziesz spać między 20 a 21 :>
Zmieniony przez - Sheep w dniu 2012-07-13 20:18:52
Posiłek nr 2: Gdzie jest białko? Co to za dżem? Dżem nie jest w "co jedzą ladies", jest lato, jedz świeże owoce sezonowe.
Posiłek nr 3: Znowu, gdzie jest białko? Jakieś mięso czy ryba?
Posiłek nr 4: Kiełbasa zwyczajna...naprawdę, o wiele lepiej wyjdziesz na tym jak usmażysz/ugotujesz sobie jakieś mięso.
Posiłek nr 5: Znowu 100g brzoskwini i to na wieczór jako ostatni posiłek. Owoce jedz rano, kończysz z nimi w okolicach 16, potem już tłuszcze i białko, ew. strączkowe.
Pomijam fakt, że kalorii to nie nastukałaś tyle co trzeba.
A co do niejedzenia po 18 - bzdura, chyba że idziesz spać między 20 a 21 :>
Zmieniony przez - Sheep w dniu 2012-07-13 20:18:52
Winners train, losers complain.
...
Napisał(a)
Sheep byłam pierwszy dzień w pracy, miało się skonczyc na rozmowie wstępnej, ale wzieli mnie od razu i nie byłam kompletnie przygotowana jedzeniowo, dostalam w pracy obiad (posiłek nr3) a, ze dzisiaj piątek...to wiadomo, mięsa nie dadzą (eh)
co do śniadania, nie smażę jajka, gotuję na miękko, a oliwa jest na tosty
dżem domowy, w zasadzie bez cukru
ok, bede sie poprawiac :)
wlasnie, chodzę spać koło pólnocy...przeważnie nawet po północy, masakra, jakos kiepską odporność psychiczną mam teraz, w domu mnie demotywują, a ja staram się jesc wedle wskazówek...
muszę się wymiksować od obiadów w pracy
co do śniadania, nie smażę jajka, gotuję na miękko, a oliwa jest na tosty
dżem domowy, w zasadzie bez cukru
ok, bede sie poprawiac :)
wlasnie, chodzę spać koło pólnocy...przeważnie nawet po północy, masakra, jakos kiepską odporność psychiczną mam teraz, w domu mnie demotywują, a ja staram się jesc wedle wskazówek...
muszę się wymiksować od obiadów w pracy
...
Napisał(a)
Domowy dżem bez cukru to prawie jak biały kruk. Nie jedz już tego dżemu...
Winners train, losers complain.
Poprzedni temat
Proszę o wskazówki i rady!!!!!
Następny temat
Polskie blogi o fitnessie, odchudzaniu.
Polecane artykuły