aDman - str 1

Zdaję sobie sprawę z tego, że wiele trzeba poprawić i (przynajmniej tak mi się wydaje) doskonale wiem, co to ma być. Nie znoszę krytyki, ale z chęcią poznam Wasze opinie.
Ćwiczę w domowych warunkach (czyli z kiepskim osprzętem) i nie przestrzegam żadnej diety (jem to, na co mam ochotę), a ćwiczyć zacząłem dla przyjemności i nadal kontynuuję to tylko dlatego, że zabawa z ciężarami przynosi mi radość. Po zakończeniu sezonu letniego (do którego muszę się chociaż trochę odtłuścić - chodzi o brzuch) zamierzam przybrać nieco na masie, a następnie dążyć do celu, który sobie określiłem.

Niestety nie mam żadnych zdjęć z okresu przed siłownią.

Dwa lata temu, może więcej:




Mniej więcej marzec 2009:




Około rok temu:




Teraz:










Pozdrawiam :)

Wiesz, zaczynałem z wagą 96 kilo, ale nie pasował mi brzuch, na którym nie widać zarysu mięśni, więc zabrałem się za spalanie (wtedy to było 3 albo 4 razy w tygodniu siłka, a do tego 3 treningi w kosza w tygodniu + 2 mecze, więc była jazda na ostro). Szczerze to nie zależało mi na szybkim przybraniu na masie przez te dwa lata (teraz też mi bardzo na tym nie zależy). Na początek zadowolę się 6-8 kilogramami suchych mięśni, później zobaczę co dalej ;) Będzie ciężko, bo nie mam konkretnej diety (brak warunków do jej przestrzegania), po prostu staram się zdrowo odżywiać i pożerać tak dużo białka jak to możliwe.

No jak bys mial z 15kg wiecej na takiej budowie to by bylo ciekawie ;) Jak narazie musisz przybrac na masie.

sylwetka plażowa krata na brzuchu jest klata w miare lapy tez zarysowane ogolnie przod jest ok
ale tył to jest już inna bajka po prostu słabo wygląda plecy tragedia tył barków też słaby czyli na twoim miejscu bym plecy bym zaczol porzadnie tyrac
pozdro rosnij zdrow

chudo

masy, masy jak chleba potrzeba

Sylwetka plażowa w miare jest, ale przydalo by sie troszke masy- jakies 10-15 kg. Brzuch calkiem dobrze. Widzialem ze nogi troszke odstaja. Musisz je jeszcze poprawic.

j/w chudzizna

Zdaję sobie sprawę z tego, że jestem (jak to określiliście) chudy.
Brakuje mi suchej masy mięśniowej (nie chcę jej za bardzo budować z tłuszczem, ale to coś czego zapewne nie uniknę), do celu, który sobie określiłem brakuje mi około 8 kilo czystych mięśni.
Nogi odstają, tzn. są silne, ale brak im widocznego zarysu mięśni. Co do pleców, to brak mi dobrze rozbudowanego najszerszego grzbietu (tak ten mięsień się nazywa?).
Tył barków? Mógłby być lepszy, przyznam ;)
Nie wydaje się wam, że mam za słabo rozbudowaną (w porównaniu do większości forumowiczów moja klatka w ogóle nie jest rozbudowana) górną część klatki?

Edit:
Wzrost: 187 cm
Waga: 80,5 kg

Zmieniony przez - aDman w dniu 2010-06-18 17:01:38

nie śmiało ale do przodu.

Szału nie ma masuj :)

na moje to za wcześnie za zdjęcia, masa
i ćwicz nogi

amadeuszq chodziło raczej o coś w stylu dziennika treningowego (trzeba, chociażby dla zasady dzielić się z kimś swoimi postępami), albo jakiegoś miejsca, gdzie będę mógł zyskać nieco motywacji i chęci do działania na pełnych obrotach.
Poza tym czasami dobrze jest się dowiedzieć nad czym trzeba popracować.
Nogi ćwiczę, tylko z przerwami tzn. zależało mi tylko i wyłącznie na tym, żeby skakać odpowiednio wysoko (grywam w koszykówkę).
Masa będzie!:)