SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"nienawiść do policji"

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 29647

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
mr_kultura a Ty jesteś taki wielki specjalista, tak? I bez wyzwisk proszę bo to nie dość, że żałosne to jeszcze często w tym dziale bywa karane. Tyle ze nie przez policję a admina

95% kibiców to bydło a 95% procent policji to bohaterowie narodu strzegący prawa jak oka w głowie tak? Na czym to opierasz, na tym co usłyszałeś od jakiegoś kolegi którego pobili kibice? powtarzam jeszcze raz - kibic kibicowi nierówny tak samo jak policjant policjantowi. W dziale "po siłowni o siłowni" są prostowane podobne stereotypy rozprowadzone przez ludzi tak naprawdę g**no wiedzących (kulturysta to koksiarz, tępy przygłup, bandyta i ma małego ptaka - znajomo brzmi?)

To, że parę razy Cię zaczepiła pijana grupka pseudokibiców o niczym jeszcze nie świadczy. Nie, nie bronię kiboli bo wiem do czego niektórzy są zdolni, jeszcze do tego po alko. Ani nie naskakuję na policjantów (bo tak to można odebrać). Próbuję po prostu patrzeć obiektywnie. W większości przypadków to faktycznie rozentuzjazmowany i pijany tłum zaczyna awantury. Ale skoro policja zamiast załagodzić spokojnie siedzących kibiców w pociągu woli ich maltretować (czyżby zemsta?) to już bez komentarza... Podobno jakiejś dziewczynie też się pałą oberwało. Czy sądzicie, że i ona szła na mecz wśród napakowanych kolesi i ze sztachetą w ręku? Może im przewodziła? Wojownicza Amazonka? Nie sądzę...

Co do pojedynczych przypadków - gdyby nie było tych pojedynczych przypadków które Cię nie obchodzą, nie było by statystyk wg których 95% kibiców to bydlo a 95% policji to anioły. Statystyki kłamią. Idziesz z szalikiem swojego klubu. Byłeś na meczu kulturalnie pokibicować. Idąc nucisz sobie dajmy na to hymn swojej drużyny. Przed Tobą 2 czarne postacie w odblaskowych kurtkach. Chwila moment obity jedziesz na komisariat na przesłuchanie w sprawie rzekomego ataku na funkcjonariuszy. Kto Ci uwierzy, że to oni sobie uroili, że jesteś kibol i to TY chcesz się bić? Słowo 2 policjantów przeciwko kibicowi, zero świadków. Komu uwierzą? Zgłosisz to?

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
d0ll4r - całemu młynowi nie powiem, bo młyn jest mocny jak jest w kupie. Co to za sztuka nastukać w 10 jednego gościa? A pojedynczo bardzo chętnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
to jest właśnie ta mentalnosc której nie toleruje, zbiera sie 100prostaków i myślą że po 3 browarach miasto jest ich a kto tego nie widzi to ma siedziec w domu

brawo policja

nie wierze w ani jedno słowo pisane z perspektywy biednego pobitego spokojnego kibica

byłem może z 7-8 razy na meczach więc nie mówcie że nie wiem jak to wygląda
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
zaldiar - poprawka do twojego rozumowania: mecz to jest impreza publiczna. Jak bym miał chęc tam iść z żoną i dzieckiem (nawet jak je będę miał to i tak w obecnych warunkach nigdy bym nie poszedł) , to nie widzę dlaczego miałbym tam być czymś zagrożony? Czy ja czegoś nie rozumiem? Mam być bezpieczny i tyle, ja nikogo nie zaczepiam , a jak jest ktoś agresywny i dostanie po ryju od policji to mogę tylko przyklasnąć że moje podatki sie nie marnują.
Twoje rozumowanie zastosuj sobie raczej do samych kiboli: jak już zbierają się w kupę i szukają dymu (bo tylko tak to można nazwać), to jak ich ktoś spierze to niech nie płaczą (vide - opowiadanie goscia z klubu kibica).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1381
mr_kultura żałosny jesteś. Jako kibic Katowickiej GieKSy ten problem
w pewnym stopniu tez mnie dotyczy , od razu zaznaczam ze potępiam to co sie stało w Tarnowie. Ten kto oglądał wiadomości ostatnio wie ze zlapano podobno "NAJBARDZIEJ AGRESYWYNCH" kibiców co jest za przeproszeniem ****a prawda policjanci wybierali tych "NAJBARDZIEJ AGRESYWYNCH" na chybił trafił czyli np mieli bluzy z kapturem , łysi itp. 3/4 z nich w ogóle nie brała udziału w zajściach w Tarnowie i tak prawdę to wyrok usłyszeli już na peronie w Krakowie gdy padło hasło "Rozpoznany" zreszta poczytajcie sobie relacje osób będących na wyjeździe
http://www.forumgieksy.pl/forumdisplay.php?f=37
może to da wam trochę do myślenia ze cala ta wasza policja nie jest taka super...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 3554 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 49349
Szczepanm5 sory ale pierd.olisz jak połamany to co policja miała referendum przeprowadzić który kibic był najbardziej agresywny? Byłem na wielu wyjazdach i wiem jak to jest żeby nie było że sie nie znam z perspektywy czasu widze że policja dobrze robi bijąc po ryjach kiboli. Sam dostałęm gazem czy pałką ale tylko dlatego że stałem w grupie ale jeżeli znajdzie się jedna osoba w grupie która chce się bić to wtedy polecą na siebie wszyscy a policja nie ma obowiązku czekać aż dostanie po gębie i wzywać posiłki. Wg mnie dobrze zrobili kibicom Gieksy bo jadąc na wyjazd w dzisiejszych czasach musisz się liczyć z takimi incydentami zwłaszcza jak jesteś z Gieksy.

- Panie doktorze nie pale, nie pije, nie cpam, nie koksuje, jak dlugo bede zyl?
- a Po co ?

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wiesz co byłem pare tyg temu w filharmonii i też było tam ze dwóch ochroniarzy. Słuchacze nie byli w bojowym nastroju a tych dwóch byków z ochrony gdyby chciało pewnie nastukałoby wszystkich na sali. No ale jakoś nie było dymu.Może nie czuli się kozakami? Ciekawe, nie sądzicie?.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 3554 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 49349
a i jeszcze jedno MR kultura ma racje w tym że kibole to są chopaczki w przedziale wiekowym 14-28 lat. Osobno nic nie znaczą i tak też się czują natomiast jak zbiorą się w grupę to wtedy czują ze mają władzę że coś mogą do tego alkohol, narkotyki. Prowokują policję a policjant to też człowiek i jak ma jechane po rodzinie to nie da rady wytrzymać. Poza tym pamiętam niejednokrotnie jak staliśmy zaraz przy policji to mimo iż chwilę wczesniej były hasła ***ać policję i inne jakze inteligetne przyspiewki to spokojnie rozmawiali z nami (kibicami) na różne tematy.

- Panie doktorze nie pale, nie pije, nie cpam, nie koksuje, jak dlugo bede zyl?
- a Po co ?

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
mr_kultura

nie wierze w ani jedno słowo pisane z perspektywy biednego pobitego spokojnego kibica

Dokładnie o tym mówiłem

mecz to jest impreza publiczna. (...)Mam być bezpieczny i tyle, ja nikogo nie zaczepiam , a jak jest ktoś agresywny i dostanie po ryju od policji to mogę tylko przyklasnąć że moje podatki sie nie marnują.

Tutaj akurat się z Tobą zgadzam.

Wiesz co byłem pare tyg temu w filharmonii(...)Może nie czuli się kozakami? Ciekawe, nie sądzicie?.

Nie, nie sądzę. W filharmonii nie ma takiego napięcia, i na mecze przychodzą raczej w większości ludzie o różnych innych zainteresowaniach (np. ta filharmonia), fanatycy piłki nożnej lub danej drużyny stanowią mniejszość pośród nich (nie mówię tutaj o % liczebności pseudokibiców:kibiców nazwijmy to "normalnych"). No i tzw. efekt grupy, teoretyczna anonimowość=potencjalna bezkarność itd

Michal29

Osobno nic nie znaczą i tak też się czują natomiast jak zbiorą się w grupę to wtedy czują ze mają władzę

Nie powiedziałbym, nie uogólniaj tak wszystkich od razu. Jest wielu takich, którzy idąc ulicą nawet sami by Cię zaczepili a przynajmniej nie wahali się odpowiedzieć agresją na ewentualną "zaczepkę".

Jeżeli mówimy o prawdziwych kibicach - takich którzy jeżdżą na mecze bo to lubią, ot tak, dla rozrywki co jakiś czas - raczej nie wszczynają awantur na stadionach i poza nimi a przynajmniej nie niesprowokowani.

kibice-fanatycy - często zdarza się, że to po prostu rozentuzjazmowana grupa która pod wpływem alkoholu i emocji na stadionie dostaje "agresora". Prawdopodobnie to o nich Ci chodziło

pseudo-kibice - tacy właściwie niewiele wiedzą o swojej drużynie tak jak i o piłce nożnej, niektórzy noszą specjalne "narzędzia" hehe i czasami maski na twarz. Idą głównie po to, aby się napi***alać. Tacy to już większe kozaki - duża część z nich trenuje ostro na siłowni i bardzo często różne sporty walki (przeważnie te uznane za najskuteczniejsze).

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 743
Między kibicami-fanatykami, a pseudo-kibicami cienka granica ;)
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

nieposzlakowana opinia ?

Następny temat

Najlepszy polski system

WHEY premium