"Sukces jest największą, dostępną, ludzką zemstą" Dziennik Treningowy Mentalnosc_Grubasa

Mozesz sprobowanie zejsc troche z bialko lub dorzucic enzymy

Siemanko,

Odnośnie ucięcia białeczka, tak też robię, obcinam trochę białka i dorzucam WW. Obecnie będę trzymał na poziomie ok. 180g co i tak daje łącznie prawie 3g/kg masy ciała w moim przypadku, tak jak wspominałem wliczam białko z wszystkich produktów.

Dzisiaj wleciały plecy. Do pracy mam na 14stą, także pobudka była ok 5 rano, konkretna kawusia z mleczkiem i procja 20g flexitu.

Ok 6 zacząłem trening, podczas treningu popijałem BCAA , a w drugim szejkerze 15g WPC + 30g Carborade, po treningu szybkie ogarnięcie szamy, lekki odpoczynek i zaraz do pracy.

PLECY + BICEPS:

MC- 70x10, 130x3 (REKORD!), 130x1, 120x6, 120x8
Wiosłowanie gryfem: 55x10,75x10, 70x10, 65x10
Ściąganie drązka z górnego wyciągu: 45x10, 60x10, 60x10, 55x10
Wiosłowanie z użyciem hammera: 50x10, 55x10, 60x10, 50x10
Wiosłowanie na maszynie, jedną ręką: 40x10x2, 45x10x2
Biceps hantelki: 14x10, 16x6, 14x6, 12x10
Biceps na bramie: 12,5x8, 12,5x7, 10x10x2

I Posiłek ( w trakcie i przed treningiem): Kawa z mlekiem, Carborade, Białko WPC 15g. B15 T2,4 W36
II Posiłek potreningowy: 120g mleko 0.5, płatki 50g, WPC30g B32 T7,4 W47
III Posiłek: Wołowina 220g, kajzerka wieloziarnista, kapusta pekińska, ogórek, ketchup kotlin light, ser toast light B56 T46 W81
IV Posiłek do pracy: 100g ryż basmati + 200g Kura + sos zero karmel ( mega połączenie dla mnie! )
V Posiłek po pracy: Serek wiejski 200g + jogurt proteinowy

W międzyczasie wpadnie pewnie jakaś mała przekąska żeby "dobić" kalorie.

Siemanko,

Odnośnie ucięcia białeczka, tak też robię, obcinam trochę białka i dorzucam WW. Obecnie będę trzymał na poziomie ok. 180g co i tak daje łącznie prawie 3g/kg masy ciała w moim przypadku, tak jak wspominałem wliczam białko z wszystkich produktów.

Dzisiaj wleciały plecy. Do pracy mam na 14stą, także pobudka była ok 5 rano, konkretna kawusia z mleczkiem i procja 20g flexitu.

Ok 6 zacząłem trening, podczas treningu popijałem BCAA , a w drugim szejkerze 15g WPC + 30g Carborade, po treningu szybkie ogarnięcie szamy, lekki odpoczynek i zaraz do pracy.

PLECY + BICEPS:

MC- 70x10, 130x3 (REKORD!), 130x1, 120x6, 120x8
Wiosłowanie gryfem: 55x10,75x10, 70x10, 65x10
Ściąganie drązka z górnego wyciągu: 45x10, 60x10, 60x10, 55x10
Wiosłowanie z użyciem hammera: 50x10, 55x10, 60x10, 50x10
Wiosłowanie na maszynie, jedną ręką: 40x10x2, 45x10x2
Biceps hantelki: 14x10, 16x6, 14x6, 12x10
Biceps na bramie: 12,5x8, 12,5x7, 10x10x2

I Posiłek ( w trakcie i przed treningiem): Kawa z mlekiem, Carborade, Białko WPC 15g. B15 T2,4 W36
II Posiłek potreningowy: 120g mleko 0.5, płatki 50g, WPC30g B32 T7,4 W47
III Posiłek: Wołowina 220g, kajzerka wieloziarnista, kapusta pekińska, ogórek, ketchup kotlin light, ser toast light B56 T46 W81
IV Posiłek do pracy: 100g ryż basmati + 200g Kura + sos zero karmel ( mega połączenie dla mnie! )
V Posiłek po pracy: Serek wiejski 200g + jogurt proteinowy

W międzyczasie wpadnie pewnie jakaś mała przekąska żeby "dobić" kalorie.

1,5 roku treningów i dwuwaga na serie w głównych bojach... na splicie...

Dziękować Bogu nie masz sieczki w głowie i nie zacząłeś trenować tylko 3 głównych bojów trzymając się takiego okrojonego schematu kurczowo latami, tak jak niektóre asy z działu dla początkujących. Objętościowy kulturystyczny trening i siła idzie nawet na wysokich zakresach, no jak to tak może być;);)

jest dobrze, jakąś podstawę już masz, dokładać stopniowo mięsa i budować formę i sylwetkę

CityFit? Bo S4 to to nie jest


Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2017-11-27 12:15:00

Akurat dzisiaj Cityfit, ale to że dobrze czy źle bo nie zrozumiałem kolegi? :) Bo taka nagonka internetowa na ten "split" jest że sam nie wiem czy pochwalasz czy ironizujesz

Tak w ogóle to bym powiedział że raczej pół roku treningów i reszta to "chodzenie na siłownię

Problem też mam z tym dokładaniem ciałka, bo cały czas lecę na deficycie, może niewielkim ale zawsze to deficyt, przeplatamy od czasu do czasu jakimiś przerwami typu wakacje czy po prostu odpoczynek. Wkurza mnie brzuch, który mi pozostał i najgorzej jest go spalić, ale dam radę! :)






Zmieniony przez - mentalnosc_grubasa w dniu 2017-11-27 12:42:47

Zmieniony przez - mentalnosc_grubasa w dniu 2017-11-27 12:44:13

Żadna ironia, split to dobry system treningowy, zwyczajnie za dużo na forach fanatyków FBW którzy po 3 latach walenia 5x5 mają wyniki siłowe takie same jak Ty, ważą więcej niż Ty i kombinują, która kreatyna ich mocniej porobi ;););)

Mi tez split najbardziej lezy
FBW latem troche lecialem i jak dla mnie sie slabo sprawdza

Siemanko, Panowie warto inwestować w opaski ochraniające kolana do siadów? W planach mam tak stopniowo dorzucać ciężaru, także boję się nieco o kolana, ostatnio siady robię w opaskach, ale to tanie gówienko, wątpię żeby cokolwiek pomagało, chociaż na pewno na psychikę działa, ale jak już wrzucę te 110 na siad i w górę to potem czuję lekki ból w lewym kolanie, utrzymujący się do dwóch dni max.

Tak w ogóle to z każdym treningiem powinienem próbować progresować? Bo obecnie planuję tak powiedzmy 3 treningi z progresem i czwarty na 80% powiedzmy + skupienie się na technice. Mowa oczywiście o pojedynczych partiach mięśniowych. Bo po sobotnich rekordach w siadach, przy wczorajszym rekordzie w martwym czułem że nogi mi nie wytrzymują, a raczej to moja mocniejsza partia, popełniłem raczej błąd robiąc Plecy w poniedziałek, trzeba było po sobotnich nogach zrobić jak Bozia przykazała klatę...

Pierwszy raz też używałem pasu do martwego ciągu, nagrywałem filmik i widzę że lekko tam się garbiłem, muszę poobserwować czy to od zmęczenia nóg, pasu czy po prostu za duży ciężar i było "szarpanie".

Tak w ogóle staram się teraz siebie nagrywać, bo pomimo że dziwnie się z tym czuję i mam wrażenie że patrzą na mnie jak na dziwaka ( bo jak koleś bez formy się nagrywa ) to jednak jest to dla mnie cholernie pomocne, dużo błędów technicznych udało mi się przez to poprawić, bo jednak lustro ewentualne rady kolegów z siłki to jednak nie to samo co zobaczyć coś na własne oczy, przeanalizować i wyciągnąć wnioski...

Doradzicie też może jak z cardio? Staram się teraz kręcić codziennie 25 minut, przeważnie przed pierwszym posiłkiem, chyba że zmiana w pracy nie pozwoli to robię to po treningu, ale czuję już czasami mega zmęczenie nóg. W dodatku jak wpada piłka (jak dzisiaj) to w ogóle jest już ogień =D

Pozdrawiam







Zmieniony przez - mentalnosc_grubasa w dniu 2017-11-28 12:43:25

nie da się ciągle progresować
opasek nigdy nie używałem

Siemanko, wczoraj DNT także szamka na poziomie ok 2300kcal, dzisiaj wjechały cycuchy. Jakoś wczoraj po powrocie z pracy, pomimo że szybko się ogarnałem nie mogłem zasnąć, także przeleżałem sporo, zasnąłem po północy, jednak nie przeszkodziło mi to podnieść dzisiaj dupę przed 5 raną z wyrka i przed szóstą zameldować się na siłowni.

Dzisiaj tak jak wspominałem wleciała klata+bary+tric:

Wyciskanie na ławce płaskiej 10x50kg, 10x60, 4x70, 3x70, 10x60
Wyciskanie hantli na ławce, skos dodatni 10x20kg x2 , 22x10, 22x8
Wyciskanie na hammerze siedząc (dół klatki) 10x40x2, 5x60, 10x50
Rozpiętki w bramie 3 x 12.5kg x10, 15x10
Barki:
Wznosy sztangi do brody stojąc (nie wiem ile dokładnie ma gryf łamany, nie było napisane, strzelam że 10kg): 10x30, 10x35x2, 10x30
Wznosy bokiem stojąc 10x9kg, 10x10, 10x9, 10x8
Triceps:
Pompki na poręczy 4x10
Sciąganie liny z wyciągu12.5kg x10. 3x 15kg x10
Brzuch (lekko): Allachy na bramie 4x15

Po siłowym 15 minut chodzenia na schodach i 5 minut wiosłowania.

Szama:
I Posiłek : Przed treningiem Flexit, kawa z mlekiem
W trakcie : Carborade 30g, 15g WPC, 10g BCAA B15 T2,4 W36

II Posiłek: Skyr borówka, basmati 50g, płatki B33 T2 W77

III i IV Posiłek: Wrap pełnoziarnisty, filet z piersi kurczaka 500g, basmati 50g, ser toast light, warzywa na patelnię po azjatycku, ketchup kotlin B136 T32 W132
Tutaj podzieliłem na posiłek do roboty i przed pracą ( dwie tortille przed pracą, ryż i cała reszta co pozostała w trakcie pracy)

Dzisiaj założone makro to ok 2800kcal, tutaj "wykorzystane" ok 2160kcal, także jeszcze coś wpadnie, zobaczymy na co będzie ochota

Pozdro!