Mam prośbe o ewentualne poprawienie/wzbogacenie mojego treningu, bo pierwszy raz w życiu chce sie wziąć za trening na rzeźbe. Może na poczatek którko sie opisze:
Wiek: 20 lat
Wzrost: 192 cm
Waga: 104 kg
Staż treningowy: pierwszy raz na siłowni bylem troche ponad 2,5 roku temu i treningi przebiegały tak:
- 6 miesiecy treningu na siłowni profesjonalnej (przestałem z powodu bólu łokci)
- 6 miesięcy przerwy
- 4 miesiące treningu w piwnicy
- 8 miesięcy przerwy
- 9 miesięcy treningu
- 2 tygodnie przerwy
- i od dwóch tygodni staram sie robić ten trening na rzeźbe tylko nie wiem czy prawidłowo go robie
Jako że starczy mi już masy (przybrałem bez odżywek około 25 kg masy, oczywiście też troche w tłuszczu) chcialbym ją zacząć rzeźbić. Od 2 tygodni robie sobie następujący trening (zaznaczam ze ćwicze w piwnicy wiec mam do dyspozycji tylko ławke prosta i hantle):
PONIEDZIAŁEK:
Klatka
- wyciskanie sztangi na ławeczce prostej 4 x 12
- pompki z rękoma ustawionymi wyżej 4 x 12
- rozpiętki 4 x 15
Biceps
- uginanie ramion z hantlami stojąc 4 x 12
- uginanie ramienia z hantlem siedząc 4 x 12
WTOREK:
Barki
- wyciskanie sztangi za głową 4 x 12
- wyciskanie hantli 4 x 12
- unoszenie przed siebie naprzemian ramion z hantlami 4 x 15
Triceps:
- unoszenie hantla za głową 4 x 12
- pompki tyłem (czy jak to sie tam nazywa) 4 x 12
CZWARTEK:
To samo co w poniedzialek
PIĄTEK:
To samo co wtorek
Do tego staram sie mało jeść i same produkty z dużą ilością białka a małą węglowodanów i tłuszczu.
Jakby ktoś bardziej doświadczony mógł uzupełnić mój trening, ew. poprawić i może jakaś odżywke polecic albo diete jeżeli ma jakąś dobra :) Pozdrawiam !