Zejście z ciężarem na koszt powtórzeń

rion10

Uwierz mi, że będzie lepiej jak będziesz dokładał ciężar i trzymał się tut

Robie caly trening tut 3020. Ogólnie ogień, nigdy takiej pompy nie miałem a ciężary o 40 % mniejsze w niektórych ćwiczeniach. Trraz sossuje system progresji np start 60x8x8x8 później 62.5x6x6x6 za tydzień 62.5x7x7x7 i za dwa 62.5x8x8x8 i dopiero zwiększam na 65 ale schodzę znowu na 6 powt itd. Mam nadzieję że po roztrenowaniu dam mowy bodziec mięśniom i mimo zejścia z ciężarem na koszt czasu 1 powt będzie to mięso dalej się rozwijać.

No to najważniejsze, że doświadczenia są dobre

Spróbuj np przy rozpiętkach na bramie przy spięciu przytyczmyać na 1-2 sekudny. Dobrze żeby TUT był 2 granicy 40-60 sekund w sumie liczby powtórzeń. Czyli 12 potórzęń, to TUT max to 5 sekund (jak sobie rozłożysz to Twoja spraw) Możesz zrobić 8 powtórzeń i TUT wyniesie np. 7 sekund 3130.

Wariacji jest dużo :)

Tak na prawdę to nie trzeba nawet powtórzeń liczyć tylko sam tut ale to wymaga trochę doświadczenia i sensownego stosowania tempa czyli faza negatywna wolniejsza od pozytywnej

rion10

Tak na prawdę to nie trzeba nawet powtórzeń liczyć tylko sam tut ale to wymaga trochę doświadczenia i sensownego stosowania tempa czyli faza negatywna wolniejsza od pozytywnej

Zgodzę się, chociaż ta faza negatywna nie zawsze musi być wolnijesz od pozytywnej :) Zależy od ćwiczenia :)

Ja od długiego czasu trenuje z zastosowanem tempa. Wiadomo Do dziś nie używam takich ciężarów jak dawniej, tak samo dokladam dopiero wtedy kiedy wyrobię dany zakres powtorzen ale z zachowaniem niemal Perfekcyjnej techniki. Czyli max duzy ciezar przy max technice i moim zdaniem jest to zdecyowanie najoptymaonuejsza opcja.

MatiMlody

Ja od długiego czasu trenuje z zastosowanem tempa. Wiadomo Do dziś nie używam takich ciężarów jak dawniej, tak samo dokladam dopiero wtedy kiedy wyrobię dany zakres powtorzen ale z zachowaniem niemal Perfekcyjnej techniki. Czyli max duzy ciezar przy max technice i moim zdaniem jest to zdecyowanie najoptymaonuejsza opcja.

Wlasnie tak robię, tut 3020 i jest mega czucie, dokładne wykonanie bez oszukiwań do ostatniego powt. Z kolei 2 ostatnie już ciężej więc ciężar wg mnie będzie optymalny. Również zwiększam ciężar po osiągnięciu 8 powt w 3 seriach. Chyba 3 powt w dół sobie odpuszczę na długo długo. Mega przypasowalo mi ten tut i mniejszy ciężar.

guban1988

MatiMlody

Ja od długiego czasu trenuje z zastosowanem tempa. Wiadomo Do dziś nie używam takich ciężarów jak dawniej, tak samo dokladam dopiero wtedy kiedy wyrobię dany zakres powtorzen ale z zachowaniem niemal Perfekcyjnej techniki. Czyli max duzy ciezar przy max technice i moim zdaniem jest to zdecyowanie najoptymaonuejsza opcja.

Wlasnie tak robię, tut 3020 i jest mega czucie, dokładne wykonanie bez oszukiwań do ostatniego powt. Z kolei 2 ostatnie już ciężej więc ciężar wg mnie będzie optymalny. Również zwiększam ciężar po osiągnięciu 8 powt w 3 seriach. Chyba 3 powt w dół sobie odpuszczę na długo długo. Mega przypasowalo mi ten tut i mniejszy ciężar.

Generalnie TUT też nie ma co wydłużać w nieskończoność i w większości ćwiczeń optymalny moim zdaniem będzie 3010 ale generalnie i tak chodzi o to żeby przy ostatnich powtorzeniach faza pozytywna była już mimowolnie spowalniana, wtedy woadomo ze zbliżamy się do upadku.

TUT jest ważny, ale nie ma silnych dowodów naukowych, że ma jakieś szczególne znaczenie. Oczywiście nie chodzi, o to, że by machać jak cepem, ale też nie ma opcji, żeby bez partnera treningowego robić ciągle tak samo TUT np. 4110. Zawsze będziemy nieco oszukiwać siebie. Oczywiście jeśli chodzi o masę to trzeba stosować różne zakresy powtórzeń i metod. Progresja falowa to fajne rozwiązanie, pamiętaj jednak, że to napięcie mechaniczne, a sam ciężar to najwazniejsza kwestia w hipetrfoii