SKWARAŚmiem uważać, że kulturystyka zawodowa i kulturystyka w ogóle, bardzo wiele by straciła bez twojej obecności na SFD
Dziękuję ale nie popieram wazeliniarstwa.
Dlaczego dziwi cię fakt kategorii wagowych, fakt szukania nowych rozwiązań by przyciągnąć fanów,
Chodzi o sport czy o efekciarstwo? W sporcie niech wygra najlepszy.
skoro pozytywnie na ten temat wypowiadają się chyba wszystkie autorytety?
Konkretnie które autorytety? I w jaki sposób wykażesz, że większość? ponadto powoływanie się na jakiś autorytet to typowa sztuczka:,, Używać zamiast argumentów odwołań do autorytetów,"
Nikt, po co się pytasz?Po za tym to nie kategoria wzrostowa, a wagowa. Kto broni osobie wyższej niż średni kulturysta zbić wagę i w niej startować?
Przecież brak kategorii wagowych spowodował pogoń za masą,
No całe szczęście, przecież o to chodzi w kulturystyce i o jeszcze inne sprawy.
rozdęte brzuchy, ciężko się z tym nie zgodzić.
To wina sędziów, że pozwalają na takie sylwetki.
Nie każdy jest tego zdania co ty
Zgadzam się. Ale po co pisać oczywistości?
i nie wiem co upoważnia ciebie do przedstawiania swojej "tezy" jako faktu.
Zawsze powtarzam że w sporcie niech zwycięży najlepszy. W kulturystyce największy, najbardziej proporcjonalny i o najlepszej definicji.
Od faktów jesteś całe lata świetlne.
uogólnienie bez argumentów, zwykłe bicie piany.