Siemka to jeszcze raz ja. No dzięki za podpowiedź o tych testach, miałem zamiar to ogarnąć po nowym roku ;) ale jeszcze wracając do tematu, to podrzucę wam moja wczorajszą "miskę". Dodam to normalnie jako zrzut z mojej aplikacji, bez wrzucania w ten kalkulator potreningu, bo mnie do szału on doprowadza bo nie ma połowy produktów, a zresztą na telefonie nie zrobię zrzutu na tej stronie za bardzo. Zresztą czy zrzut stąd czy stąd, co za różnica? I tak przeczytać składniki trzeba.
Ogólnie miałem wczoraj świąteczny klimat. Oczywiście świat Wielkanocnych :D zwłaszcza w nocy. co może być przyczyną? Tym bardziej że nie było tu nic, co by miało laktoze, czy gluten (no może masło, albo czekolada, ale masło jadłem przedwczoraj i nie było źle, a czekolade na sam wieczór, a wzdęcia i tragiczne wiatry były już w trakcie treningu)... Czy to wina cebuli? Ona jest ciężkostrawna, albo może za mało warzyw, lub nasiona z pierwszego posiłku? Ogólnie jak według was wygląda ta dieta? Może być, czy coś jest w niej nie tak? Jeśli tak to co jest w niej źle? Niżej dodam jeszcze zrzuty z aplikacji mojej, gdyby wciąż pisemna wersja była nieczytelna ;)
Zmieniony przez - Fifek9012 w dniu 2017-12-14 11:09:34
Ogólnie miałem wczoraj świąteczny klimat. Oczywiście świat Wielkanocnych :D zwłaszcza w nocy. co może być przyczyną? Tym bardziej że nie było tu nic, co by miało laktoze, czy gluten (no może masło, albo czekolada, ale masło jadłem przedwczoraj i nie było źle, a czekolade na sam wieczór, a wzdęcia i tragiczne wiatry były już w trakcie treningu)... Czy to wina cebuli? Ona jest ciężkostrawna, albo może za mało warzyw, lub nasiona z pierwszego posiłku? Ogólnie jak według was wygląda ta dieta? Może być, czy coś jest w niej nie tak? Jeśli tak to co jest w niej źle? Niżej dodam jeszcze zrzuty z aplikacji mojej, gdyby wciąż pisemna wersja była nieczytelna ;)





Zmieniony przez - Fifek9012 w dniu 2017-12-14 11:09:34