Wstrzemięźliwość od sexu w dni treningów??

TTomoss, masz do jutra czas na przemyślenia czym można się dzielić na forum, a co należy zachować dla siebie.

od razu mowie ze nie onanizuje się
jestem z ciebie dumny

Chodzi wlasnie o testosteron, ktorego po seksie jest duzy spadek. Testosteron ma wplyw anaboliczny. Jest odpowiedzialny za plec i wszystke z tym zwiazane przemiany.
Wiele sterydow pobudza produkcje testosteronu. I pozniej wiecie jak sie wyglada. Czlowiek jest bardziej nabuzowany bardziej agresywny i silniejszy. Nadmiar testosteronu tez nie jest dobry.
Organizm przyzwyczaja sie do jego produkcji lub nadmiaru. I stara sie to regulowac.
Jesli jest to zwykly trening mozecie byc po prostu bardziej zmeczeni lub miec mniejsza pare (miekkie nogi itp) ale w zdrowym ciele testosteron szybko sie uzupelnia.
Gorzej jesli sprawa dotyczy np. zawodow wtedy seks jest niewskazany. Bo poziom testosterenu wplywa posrednio na sile i wytrzymalosc.

Kask juz w sumie wytlumaczyl
Dodalbym, ze w Twoim wypadku (jezeli masz taka mozliwosc) korzystniej byloby (przynajmniej jesli chodzi o sam trening ) przleozyc upojne chwile na czas po treningu. Natomiast samo pytanie nie wydaje mi sie glupie- chyba nawet Ali mowil kiedys, ze przed walka sie wstrzymuje.
Pzdr.

Jesli wpada sie w nurt,robi pewne sprawy systematycznie wyrabia sie przyzwyczajenie,kondycyjne,wytrzymalosciowe itd- mozna byc spokojnym - nie ma tak wielkiej fali uderzeniowej,jesli chodzi o spadek sily,a nawet jak ma to miejsce,to i tak po godzince mozna dalej spokojnie funkcjonowac.Sex podwyzsza hormon szczescia,samopoczucie staje sie pozytywne,czujemy sie podbudowani,spelnieni,wyluzowani - wiec trening staje sie tymbardziej przyjemniejszy i efektywniejszy!
Marta

U kobiet na pewno
Wyluzowani to mozemy byc na jodze a tu potrzebna jest pelna koncentracja. Po treningu to co innego

Wyluzowani to mozemy byc na jodze Jak zaczynałem też chciałem być pokojowym wojownikiem Oduczył mnie tego naładowany testosteronem i agresją 18-latek.

kobieta zarowno jak mezczyzna jesli traktuje na powaznie trening i z pasja, musi skoncetrowac sie w 100% wiec nie ma zadnego odstepstwa ze wgl na plec.Poprostu wiem, ze swojego doswiadczenia ze nie mam problemow z tym o czym mowa jest jasna,i czuje sie po tym,skoncetrowana,zmobilizowana,wyluzowana, i naladowana pozytywna energia.zdecydowanie.zreszta taki zestaw to kwestia przyzwyczajenia jak mycie zebow , zdwojony wysilek wkoncu staje sie norma,zadnym odstepstwem.
pozdrawiam.

ps aa codo wyluzowania, bzdura? przeciez wlasnie o to chodzi,bynajmniej w moim przypadku,w boksie byc spietym tojeden z glownym bledow, i efekt na minusie,trzeba byc gibkim,miesnie rozluznione,chyba sie rozpisywac nie musze w tak oczywistej kwestii....
'wyluzowany' = rozluzniony, kpw ? ;)
M



Zmieniony przez - xwmn w dniu 2007-09-25 21:53:31

Kask skąd info o spadku testo po stosunku?

Xwmn, wybacz ale jako kobieta o działaniu testosteronu masz raczej nikłe pojęcie, więc może powstrzymaj się od arbitralnych komentarzy. Poza tym racz zauważyć, że nikt nie mówił o byciu spiętym, ale o agresji i motywacji. Nie wiem jak Wy kobiety czujecie się po stosunku, ale my zazwyczaj przebywamy w błogostanie bynajmniej nie sprzyjającym bijatyce i jakimkolwiek formom wysiłku. Facet nabuzowany testosteronem jest zwyczajnie bardziej skoncentrowany, bardziej wkurzony i bardziej skłonny kimś "pozamiatać". Tu działają pierwotne instynktu. W końcu od pradziejów powodowani testosteronem praliśmy się o laski Dlatego właśnie tych aspektów stety czy niestety kobiety nigdy nie zaznają.
K3ho, co do spadku testosteronu po stosunku, ja też gdzieś czytałem, że podczas samego stosunku jego poziom rośnie a po ejakulacji dość drastycznie spada. Niestety sam nie pamiętam skąd ta informacja, więc też chętnie poznam jakieś źródła