Wing Tsun - najskuteczniesza chińska sztuka walki uprawiana w Polsce

Rozumiem, że jesteś rozgoryczony taką sytuacją. Masz rację, że kłamstwo ma krótkie nogi i jeżeli trenujący WT są kłamcami, to wcześniej czy później to wyjdzie. Ale nie sprawisz, że tak się stanie obrażając kogokolwiek. Widzę, że zależy Ci na sztuce walki zatem twórz sztukę. Tę prawdziwą. Jak powiedziałem to jest najlepszy marketing. Pozdrawiam

A ja po prostu staram się dostarczać informacji, i rozwiewać złudzenia. I dzięki temu na zajęciach przebywam z ludźmi wobec których mogę być uczciwy i szczery. Unikam w ten sposób układu, gdzie instruktor widzi w ćwiczących u niego głównie źródło kasy, gdzie liczy się "przerób początkujących" - przyciągnąć, wydoić i przyciągnąć kolejnych naiwnych do wydojenia. Unikam sytuacji, gdy musiałbym uczniów okłamywać i oszukiwać. Nie muszę przebywać z ludźmi, którzy mają absurdalne oczekiwania, którzy chcą żyć złudzeniami.

Więc nie robię tego, żeby przyciągnąć naiwnych, i zarabiać na podsycaniu ich złudzeń. Mogę za to być w stosunku do swoich uczniów szczery i traktować ich jako przyjaciół. I chętnie współpracuję z ludźmi z innych szkół, o ile ważne jest dla nich dążenie do wiedzy i do szerzenia wiedzy, i nie robią rzeczy z takim nastawieniem sprzecznych.

Jeszcze jedno. Ja tak naprawdę nikogo nie obrażałem, tylko po raz kolejny odniosłem się do faktu, że napis sifu przez większość osób posługujących się transkrypcją pinyin i putonghua zostanie odczytany syfu. Wielokrotnie zwracałem w różnych miejscach uwagę, że dopisywanie sobie sifu (czyli syfu) przed nazwiskiem może prowadzić do dziwnych sytuacji, ze względu także na kilka innych rzeczy.

A calego systemu nauczania u sifu Gradowskiego dowiedziales sie wylacznie z banera reklamowego google na socjum.pl. I oczywiscie wcale nie nazwales tego instruktura zlodziejem. Dokladnie na tej samej zasadzie mozna by zalozyc watek o nazwie "Czy XXX jest ch../pi.../ciota/gejem", ktory przeciez nie obraza tej osoby. Znamy to zachowanie z Leppera, wiec nie wciskaj sciemy.

Gratuluje wspanialej dedukcji i zycze dalszego obrazania innych instruktorow, ktorzy sa dla Ciebie konkurencja na rynku warszawskim i prowadza zajecia w te same dni w pokrywajacych sie porach.

Temat watku mozna chyba zmieniec na cos takiego:

"Obrzucanie sie blotem - najskuteczniejsza polska sztuki walki z konkurencja"


Zmieniony przez - ziutalek w dniu 2009-02-17 13:22:24

Panowie. Wszyscy macie rację. Jeden, że szanuje swoich uczniów drugi, że broni p. Gradowskiego. Brońmy tego w co wierzymy i róbmy to jak cywilizowani ludzie. Ale jeszcze raz powtórzę: każdy niech robi swoje njlepiej jak potrafi. To jest najlepszy marketing. Pozdrawiam

Ziutalek, trochę zastanowienia może.

WT i Gradowski nie są dla mnie żadną konkurencją, bo robimy różne rzeczy, pasujące różnym ludziom.

Nie ma systemu dla wszystkich. Chodzi mi cały czas o to, żeby było dostępne jak najwięcej rzetelnej informacji o wszystkich chińskich sztukach walki, żeby każdy jak najłatwiej mógł trafić na to co mu będzie odpowiadało. Na dłużej nie da się zatrzymać w swojej sekcji ludzi, którzy mają potrzebę czegoś innego :)

Jest w Warszawie wiele innych szkół chińskich sztuk walki, które zajęcia mają w te same dni. I co z tego?

Na przykład Wuxia prowadzi zajęcia m.in. także w te dni. Także inna w Warszawie organizacja stylu modliszki ma zajęcia w te same dni. Także dwie różne organizacje hung-gar mają zajęcia właśnie w te dni. I co z tego? Czy ja ich traktuję jako konkurencję? Czy staram się z nimi walczyć? Wręcz przeciwnie, staram się w miarę możliwości robić z nimi jak najwięcej wspólnych rzeczy i ciągam na te spotkania swoich uczniów i ułatwiam im dostęp do informacji na te tematy.

Tak, że niektórzy tutaj reagują w zupełnie absurdalny sposób.

Jeszcze raz powtarzam dlaczego zwróciłem uwagę na niestosowność tej reklamy:

Ponieważ założyłem portal dla wszystkich miłośników chińskich sztuk walki. Ponieważ pewien instruktor zwrócił uwagę, że jest niestosowne, żeby w takim portalu dla wszystkich styli wyświetlała się chamska reklama, głosząca Wing Tsun - najskuteczniejsza chińska sztuka walki nauczana w Polsce.

Według mnie przyzwoici ludzie poinformowani o tym powinni wskazać autorowi reklamy na niestosowność takiej treści, zwłaszcza w sytuacji, gdy jest ona kierowana do wyświetlania m.in. na portale poświęcone innym stylom, czy ogółowi chińskich sztuk walki, a autor reklamy, jeśli jest przyzwoitym człowiekiem, powinien zmodyfikować jej treść.

Zamiast tego jakieś z księżyca wzięte oskarżenia o "walkę z konkurencją"

Oj Ziutalek, zanim zdążyłem napisać posta, zmieniłeś treść, więc dopisuję. Nie, nie nazwałem tego instruktora złodziejem. Podałem tylko przykład zupełnie innej sytuacji, dotyczącej kogoś zupełnie innego, jako pewną formę analogii w rozumowaniu.

Natomiast faktycznie napisałem, że tekst Wing Tsun - najskuteczniejsza sztuka walki nauczana w Polsce jest kłamliwy i oszukańczy. Także, że jest obraźliwy dla wszystkich innych uprawiających w Polsce chińskie sztuki walki. Napisałem, też że takie działanie uważam za s****ielstwo. Tak uważam.

A ty Ziutalek nieźle jak widzę się w tej poprawce posta rozpędziłeś, z tym Lepperem, to niezłe.

Według mnie przyzwoici ludzie poinformowani o tym powinni wskazać autorowi reklamy na niestosowność takiej treści, zwłaszcza w sytuacji, gdy jest ona kierowana do wyświetlania m.in. na portale poświęcone innym stylom, czy ogółowi chińskich sztuk walki, a autor reklamy, jeśli jest przyzwoitym człowiekiem, powinien zmodyfikować jej treść.

0-501-075-008 Sifu Darek Gradowski. Jako przyzwoity czlowiek zapewne zadzwonisz, tak wiec z mila checia dowiemy sie, czy sifu Gradowski jest rownie nieprzyzwoity jak uwazasz na podstawie banera reklamowego googli.

P.S. Teraz tez sie ocenzurowalem, choc w dalszym ciagu daleko mi do wykasowania calego posta, jak to bylo wczoraj z Twoimi:)

A poza tym, to kiedy idziemy na piwo i kolejny zlot (kolejnosc dowolna) aby znow sie czegos nauczyc?

Mowilem Ci juz, ze znalazlem zastosowanie do "pchajacych rak"?:) Jak mam zgaszone swiatlo w domu to chodze z rekoma w tej pozycji co mnie nauczyles i dzieki temu skutecznie unikam zderzenia ze sciana/drzwiami:) Wyczulone na dotyk rece/przedramiona sie przydaja:P




Zmieniony przez - ziutalek w dniu 2009-02-17 14:16:15

Ziutalek, prosta sprawa, było krótkie wskazanie na problem, mogła być szybka reakcja, choćby z Twojej strony, jako ucznia szkoły, której problem dotyczy. Natomiast zamiast tego nastąpiło rozdmuchanie przez Ciebie afery. Każdemu się może wymsknąć dziwny tekst, ale google adwords umożliwiają korektę treści w ciągu sekund. Po co walczyć o coś, co jest ewidentnie do korekty.

A tamten post wykasowałem, ponieważ chwilowo na portalu nie wyświelało tej reklamy, a zamiast niej inną, całkiem normalną. Więc pochopnie pochwaliłem za zmodyfikowanie treści i chciałem zamknąć sprawę. Ale wkrótce okazało się, że jednak tamta reklama znów się wyświetla. Więc post skasowałem.

A na piwo i jakiś zlot - chyba jednak piwo po zlocie warto by się wybrać przed wakacjami. Może instruktorzy Wing Tsun też się pojawią?