Wielka walka ;D

Siemano ;D Już od dłuższego czasu po głowie chodzi mi redukcja tk. tłuszczowej, byłem nawet u dietetyka ale niestety jak na nastolatka to za duży wydatek ;D (program kosztował 500 zł), dużo czytałem podwieszonych postów i po dłuższym czasie zdecydowałem się na stworzenie diety dla mnie i mam co do niej pytania; chciał bym zredukować tłuszczyk ;D nie za szybko nie za wolno i zwiększyć wytrzymałość organizmu, ale zdrowo bez efektów jojo i innych bzdur ;D

Płeć : mężczyzna
Wiek : 17
Waga : 85
Wzrost : 176
Obwód klatki : 101
Obwód ramienia : 35
Obwód talii : 96
Obwód uda : 65
Obwód łydki : 41
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 25%
Aktywność w ciągu dnia : szkoła
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : capoeira 2x tydzień i kiedyś siłownia ;d
Odżywianie : jestem zdeterminowany, zjem wszystko aby pomogło, jedyna słabość to czekolada ale jak wyżej determinacja ;D
Cel : redukcja, zwiększenie wytrzymałości na stałe
Ograniczenia żywieniowe : orzechy włoskie i seler ;D
Stan zdrowia : alergik (bo tabsach i kroplach do nosa mogę normalnie oddychać przez nos bo tak zawalony, ale tylko w wakacje ;D)
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, HIIT, areoby (?)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : jak chodziłem na siłownie brałem Thermo Line II (czy cuś takiego )
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : zastanawiam się nad BCAA z olimpa, może jakiś spalacz ?
Stosowane wcześniej diety : domowe obiadki i "dieta" (mało jedzenie metabolizm spadł ;( )

A oto dieta ;D, niestety jest strasznie wydłużona bo chodzę do szkoły.

HIIT (nie wiem czy na czczo mogę)

POSIŁEK I (około godz. 6:20)
Mleko UHT 1,5% tłuszczu (szklanka) K:105 B:7 T:3 W:11
Pomidor mały (50g) K:7 B:0.45 T:0.1 W:1.8
Oliwa z oliwek (płaska łyżka) K:114 B:0 T:12 W:0.03
Jaja kurze całe 2 sztuki (2x60g) K:166 B:15 T:11 W:0.76
Orzechy włoskie 3 x płaska łyżka (13g) K:251.55 B:6.24 T:23.52 W:7.02

POSIŁEK II (9:35 w szkole)
Ogórek zielony 100g K:13 B:0.1 T:0.1 W:2.9
Sałata zielona 7 dużych liści K:9.8 B:0.98 T:0.14 W:2.03
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (125g) K:123 B:26 T:1 W:0
Oliwa z oliwek 1 x łyżeczka (5g) K:44.2 B:0 T:5 W:0

POSIŁEK III (12:25 szkoła)
Szpinak (200g) K:32 B:5.2 T:0.8 W:6
Łosoś świeży (150g) K:301 B:29 T:19 W:0
Jogurt truskawkowy 1.5% tłuszczu1 (175g) K:105 B:6.48 T:2.63 W:14.35

POSIŁEK IV (15:40 - 16:30 powrót do domu)
Pierś z indyka (150g) K:126 B:28 T:0.7 W:0
Ryż brązowy (90g) K:289 B:6 T:1 T:69

TRENING



POSIŁEK V (ok 18- 20)
Banan (130g) K:123 B:1,3 T:0.39 W:30
Ryż brązowy 1 x szkl.(90g) K:289 B:6 T:1 T:69
Mintaj (150g) K:109 B:25 T:0.9 W:0

POSIŁEK VI (21:00)
Serek "wiejski: (200g) K:202 B:24 T:8 W:6
Brokuły (150g) K:27 B:3 T;0.4 W:5
Oliwa z oliwek płaska łyżka K:114 B:0 T:12 W:0.03

Suma:
2564 kcal B:197 g T:111 g W:224 g

A teraz pytania:
1.Czy jedzenie tego codziennie nie wpłynie jakoś na mój organizm? tzn. czy się nie przyzwyczai, czy jeżeli skończę dietę i zacznę jeść normalnie (oczywiście inaczej niż przed dietą, bardziej z głową trzymając się zasad zdrowego odżywiania), nie będę miał efektu jo-jo?

2.Czy mogę jedzenie przyprawiać? Sól, pieprz, jakieś zioła?

3.Nie ma za mało kcal?

Proszę o szybką odpowiedz ;D

Pozdrawiam leksi0r

Never give up ;D


Zmieniony przez - leksi0r w dniu 2010-07-29 15:14:04

1. Efektu Jo-jo nie będzie, bo nie głodzisz się i posiłki ułożone są z głową o dobrych porach. Raz na tydzień można zjeść coś innego, żeby podkręcić metabolizm.
2. Sól raczej nie, ale pieprz i zioła jak najbardziej.
3. Kcal w sam raz.

Jak to sól nie? Będzie chłopak ćwiczył, pocił się, soli organizm też potrzebuje. Byle bez przesady. W dodatku rezygnując z niezdrowego żarcia i gotowców i tak są sól znacznie ograniczy.

napisałeś w ograniczeniach żywieniowych orzechy włoskie, a później w diecie się pojawiają? zmień na laskowe może jeżeli nie są przeciwwskazaniem. albo po prostu dodaj oliwy jak chcesz więcej tłuszczu.

no wsunie racja soli trochę stracę, wiec mała szczypta do kurczaka nie zaszkodzi :D

Edit 1:

tfu, właśnie na laskowe mam uczulenie, źle porostu napisałem ;D juz leci edit ;p

Zmieniony przez - leksi0r w dniu 2010-07-29 20:50:45

aha ok;p w takim razie ok;p ja też zbijałem z 85kg;p obecnie 71;D hmm a kalorie to się okaże...;p będziesz śledził co się dzieję i zwiększał bądź zmniejszał żebyś za szybko też nie schodził z wagi 1kg na tydzień jak nie chcesz efektu jojo... wiem z doświadczenia bo 2 razy podchodziłem do redukcji ;P

no mi sie nie spieszy z redukcją, kcal podnieść zwiększoną ilością potraw tzn. i ilościa np. 175g kurczaka ?
graty z redukcją, długo zeszło ??
jedyne co mnie martwi to moje cyce;p mam nadzieje, że znikną, najwyżej będę nosił na nich pas do brzucha ;D

Ja mam dietę lekko na plus i nadal sadełko się wypala :) Nie ma to jak rozkręcić metabolizm :) I dobrze, bo nie będę ukrywać że ja lubię dużo jeść :D

W sumie to jak czytam tematy odchudzających się to nietypowy jesteś bo wszystkim się śpieszy i najchętniej by po 10 kilo w tydzień chudli :P

Jak chcesz podnosić kcal diety to wg mnie z białka najlepiej, ewentualnie z tłuszczy. Węglowodany bym w spokoju zostawiła. U mnie się sprawdza, ale to będziesz musiał na sobie przetestować.

10 kg na tydzień ;p 2kg tłuszczu 8kg wody ;p takie coś to ja podziękuje ;D
nie spieszy mi się bo chce schudnąć zdrowo, moja skóra musi powrócić do normalnej pozycji, jak za szybko schudnę będzie wisieć ;p

EDIT 1.

Co sądzicie o HIIT rano bez jedzenia i o aerobach (30-45 min. max)przed siłownią (orbiterki/rowerek)? bedzie to rozgrzewka i aerob ;p


Zmieniony przez - leksi0r w dniu 2010-07-30 09:13:47

Nigdy HIIT na czczo. Aero przed siłownią też bez sensu - 5-10min jako rozgrzewka ok, nie więcej. Po siłce możesz z 20-30min zrobić.

/pozdr

kurde to HIIT muszę po śniadaniu ? czyli śniadanie o 6:00 a HIIT o 6:30
Aeroby bo siłce ok ;D
A jak dieta ?