Od jakiegoś czasu zacząłem martwić się o swoje zdrowie przez kilogramy które bardzo łatwo nabieram, mam również nadciśnienie (ostatnio nie mierzyłem) i wysoki poziom cholesterolu. Widok własnego ciała sprawia że się dołuję, a szczególnie brzuch z którym sobie nie radzę...
Wszystkie partie ciała mimo nadwagi potrafię zmienić, bo już wcześniej sobie z tym radziłem poprzez aeroby i siłownię, jednak ciężko mi jest pozbyć się tak zwanej "oponki" być może przez brak odpowiedniej diety? Bo tak naprawdę nigdy jakiejś szczególnej się nie trzymałem, po prostu starannie dobierałem pokarmy i właśnie czym bardziej mi zależało tym gorzej mi to wychodziło, również nie wiem czy plan treningowy, który zresztą sam sobie ułożyłem jest odpowiedni do założonych celów?
Mam 26 lat, od kilku tygodni jestem bez pracy, więc czasu dla siebie sporo, a z drugiej strony mniej ruchu... Ważę już 101kg mimo tego że ćwiczę, może przez nieodpowiedni trening i odżywianie nabieram masy jeszcze? Ławeczka, gryfy i ciężary w garażu, w domu dodatkowo cross trainer i worek. Suplementów diety brak, biorę tylko BCAA w kapsułkach przed i po treningu. Mam kilka pytań odnośnie redukcji do której dążę:
- ile posiłków dziennie i jak często, lepiej jeść rzadko a więcej czy częściej i mniej?
- po jakim czasie od posiłku brać się za trening i kiedy jeść po nim?
- trening lepiej robić na czczo czy po śniadaniu?
- jak łączyć treningi siłowe z aerobami? Który najpierw? Czy np jazda na cross trainerze może spalać mięsień zamiast tłuszczu? bo z tego co wiem to mięsień jest łatwiej spalić.
Dla porównania dam rozpiskę własnego planu:
Przed każdym treningiem 15/20 na Cross Trainer, po czym trening siłowy
pon - biceps 2ćw. i braki 2ćw. wszystko po 5 serii, każda 10 powtórzeń
wto - klata 2ćw. i triceps 2ćw. tak samo jak wyżej
śro - zwiększony czas na aeroby + plecy
czw - powtórka z pon
pią - powtórka z wto
sob - rozciąganie, trochę nogi (uważam przez kontuzję z przeszłości)
nie - brak treningu
Gdy mnie rozpiera energia to czasem na tygodniu wieczorami jakieś dodatkowe ćwiczenia aerobowe. Co mam zmienić, bo rozumiem że uderzyłem w złym kierunku...