Uderz w Dukana!! Dieta Dukana = SHITT

Zmienię to w 2-3 dni.
Coś dopiszemy z sensem.

macie moze jakis link to artykulu, w ktorym jest napisane dlaczego dieta dukana jest szkodliwa i dlaczego lepiej stosowac diete odpowiednio zbilansowana?

moj znajomy sie zawzial i stosuje ta diete, probowalam mu kilka razy delikatnie dac do zrozumienia, ze nie jest to najlepszy pomysl itd.

na dodatek mysli ze sie zna na odzywianiu, a tak naprawde wie nie wiele. i raczej nic do niego nie dociera. prowadzenie dyskusji z nim raczej mija sie z celem, bo on i tak "wie lepiej". Pomyslalam, ze mogalbym mu jakis link podeslac, zeby sobie przeczytal, to moze bardziej do niego dotrze.

poza tym stosowanie przez niego diety polega na wpieprzaniu kurczaka i twarogu, w jakies ta dni warzywa, ale nie zawsze bo nie mozna.... piciu coli zero....
aha i chyba cos niecos wie o czitach, doladowaniach itd. tylko ze on sobie tlumaczy ze w weekend sie doladowywuje wiec je zestaw w mc-d plus np czekolade, czipsy czy cos w tym stylu....

http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=6037 

dzieki

w przerwie miedzy sylwiek i swietami sklece jakiegos dobrego arta z tych wypowiedzi tutaj, na b-f i wlasnego doswiadczenia

jak dobrze pojdzie, to ukarze sie w lutym w SDW

jolki polki

https://www.sfd.pl/Modelowa_dieta_sportowa,_a_równowaga_kwasowo_zasadowa_organizmu-t678651.html#post0

<----

to tyczy się też, albo nawet zwłaszcza moze sie tyczyc wszelkich ducano-mimetycznych form odchudzania

napewno napiszę jeszcze artykuł o "monotonii diety", i moze cos o homocysteinie. Nie wiem jednak czy utrzymywać w podobnym stylu i tonie, czy jednak przyjąc troche bardziej profesjonalne i chłodne image...

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-12-24 00:18:32

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-12-24 00:18:56

zapraszam do lektury :)
https://www.sfd.pl/[ART]_Uderz_w_Dukana__jak_spieprzyć_sobie_zdrowie-t679878.html

pozdro 600!!

ja powiem tak. - dla jakiejs czesci osob dieta jest CUDOWNA ( z powodu ze nie trzeba ruszyc dupy ) a dla innych, tak jak dla nas - jest zwykłym fajansem.
Ja oczywiscie rowniez zaliczam sie do tej drugiej grupy.
Tak naprawde, dieta nie pomaga w tak "szałowym" czasie zrzucić tak dużej wagi.
Tyle samo kilgramów może ubyć przy odpowiedniej diecie + wzmożonym wysiłku fizycznym.
Ja osobicie powiem tak : w tym samym czasie zaczełysmy odchudzac sie z kolezanka, tyle ze roznica byla taka, ze ona leciała na dukanie, ja zaś wybrałam dieta + wysiłek fizyczny.
Przez cały listopad i do 24 grudnia schudłam 13 kilo, kolezanka mniej wiecej tyle samo badz 2 kilo mniej ( juz zreszta nie pamietam ). Moge miec glowe spokojna, w kazdej chwili moge przerwac cwiczenia, majac glowe spokojna, ze nie bedzie efektu jojo, problemów z nerkami czy wątrobą.
Pozatym jak ktoś chce błyskawicznie schudnąc ( co zapewne kazdy wie, ze jest to niezdrowa forma ) to czy tak czy tak na + wychodzą cwiczenia fizyczne.
Ci co sie interesują, wiedzą zapewne, ze w ktorejs fazie w diecie Dukana ( 3 bodajże czy 4 ) jest etap, gdzie na kazdy jeden zrzucony kilogram przypada 10 DNI!
wiec jezeli nawet ktos chce schudnac 25 kg razy 10 - rachunek jest prosty.
P.s ; i jak wiadomo , dieta Dukana w jakims stopniu jest do konca zycia.
Wiec zastanowcie sie ludzie.

Osobiście znam trzy babki, które są lub były na Dukanie:
Pierwsza : wiek ok. 30 lat, średnia nadwaga, schudła jakieś 10 kg, ale wygląda źle: jest blada, zero mięśnia, jakby była umęczona tą dietką (lepiej wyglądała jak miała te 10kg więcej ).
Druga: wiek ok. 50 lat, spora nadwaga, schudla 15 kg w krótkim tępie i ma duże obwisy skóry, mało estetyczne
Trzecia: wiek 25 lat, mała nadwaga, schudła 2kg, po diecie przytyła 5kg.
Cóż, efekty kilogramowe może i są, ale nie o to chyba chodzi aby leciały kilogramy, ale o to żeby dobrze wyglądać, co w przypadku tej diety chyba nie do końca się sprawdza.

a ja znam osoby które schudły na tej diecie, trenowały i wyglądają super. Są już jakby po, tylko w czwartek jedzą samo białko ...i no cóż muszę przyznać że efekt jest świetny. Robiły ty pod pełna kontrolą lekarza, wynikai, badania przez cały okres diety i okazało się że wyniki po są lepsze niż przed. Bardzo tylko musiały pilnować wypijania 1,5 litra wody dziennie aby nie uszkodzić nerek chyba.wiele z nimi dyskutowałam (też jestem zwolenniczka zbilansowanej diety) i pewne ich argumnety mnie przekonały...Tylko że te dziewczyny stosowały
I faza - 3 dni same białka
II faza - 1 dzień same białka, 1 dzień białka warzywa
III i IV faza według zaleceń Dukana.
Teraz po roku nadal wyglądają świetnie, zero efektu jojo, ściczą, jedzą normalnie (choć zdrowo-wiadomo nie obżerają się w McDolandach). Cóz sama juz nie wiem...