SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC 157 wyniki i dyskusja po gali

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 8702

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
z Puarem już nie będę wdawał się w dyskusję, bo imo to seryjny morderca.
Naprawdę nie chce mi się tłumaczyć tego, że Machida NIE wygrał w sposób bezdyskusyjny a Schaub wygrał w sposób bezdyskusyjny i że mi nudna walka nie przeszkadza o ile przewaga jest w miarę wyraźna i chęć wypracowania tej przewagi a nie liczenie "CHYBA wygrywam więc będę dalej tak walczył". Szkoda, że to Hendo splita nie zgarnął to o 360 stopni by ich kariery odwróciło, ale cóż. Z jednej strony można mówić czemu Hendo otwarcie nie zaatakował, ale po 1. Tak jak pisałem on też myślał, że wygrywa a wbiegnięcie z cepem ala Bader mogłoby się źle skończyć.
Na niektóre sprawy lepiej nie dyskutować, bo nie chce mi się rzeczy oczywistych tłumaczyć komuś kto i tak będzie ciągnął "swoje".
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 257 Napisanych postów 6046 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 47080


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
widziałem to tylko jest jedno małe, ale: Barry mówi jeśli ktoś wygrywa (czyli bezdyskusyjnie) jak np. Schaub to Lavar powinien coś zrobić (w tym przypadku bronić obaleń, uciec z parteru i znokautować Schauba) albo ktoś kto dostaje wp******/przegrywa walkę powinien coś zrobić żeby nie przegrać. Gdyby Hendo zgarnął splita to Barry by gadał, że Machida powinien coś zrobić, sytuacja całkowicie bez sensu jak z Diaz/Condit w sumie, tyle, że Condit skupił się na punktacji a nie tylko na kontrze

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-02-25 09:04:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 762 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 7752
Ale Condit elegancko wypunktował Diaza. Dał bardzo dobrą walkę. I walczył normalnie, w swoim stylu, bardzo skutecznie. Ja tam od razu po obejrzenie stawiałem na Condita.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 3900 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 129683
jw.

nie ma co porownywac walki Condit/Diaz z wczorajszym popisem Machida/Hendo jak dla mnie,bo Nick byl po prostu duzo bardziej aktywny,wiadomo jak walczy,w zasadzie caly czas do przodu,to i Carlos wypadl w tamtej walce MOIM ZDANIEM bardzo dobrze i ogladalo mi sie ja fajnie,bo panowie po prostu walczyli,a nie chodzili po oktagonie i jeden przez 15 minut liczyl na cepa,a drugi na to,ze ten pierwszy w koncu zaatakuje i bedzie mogl skontrowac zwyciestwo tez nie bylo dyskusyjne w MOIM PRZEKONANIU,ale moze powinienem sobie to darowac,bo wiem,ze moge wywolac tym kolejny offtop i burze

zwyciestwo Machidy moim zdaniem tez bezdyskusyjne,sory Steven0,ale chyba tylko uwazasz inaczej,BO JEDEN SEDZIA DAL JE HENDO. to nie jest zaden argument,bo nie takie wałki mialy miejsce,mogli dac wszyscy trzej Hendersonowi i bylaby to zwyczajnie kolejna pomylka,a poleganie KOLEJNY RAZ NA MINKACH ZAWODNIKA,chyba nie jest zbyt powazne. ja bym mial niepewna mine grajac o milion zlotych nawet gdyby pytali mnie o moja date urodzenia,takze nie dziwi mnie,ze w przypadku takiego werdyktu Lyoto mogl robic jakies tam minki(szczerze mowiac nie ogladalem werdyktu,bo wiedzialem,ze wygra Machida,wiec i minek nie widzialem).

do tego dochodzi fakt,ze bedac uczestnikiem samego pojedynku rzadko jest sie w stanie realnie ocenic przebieg walki,stad czesto zawodnicy mowia po niej,ze musza w domu na spokojnie jeszcze raz to obejrzec,zeby moc ocenic. wiec akurat mimika Dragona nie swiadczy tutaj o niczym,bo zwyczajnie mogl miec watpliwosci...mimo,ze nie powinien

Zmieniony przez - gautan w dniu 2013-02-25 10:47:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 257 Napisanych postów 6046 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 47080
Dokładnie, jak już mówiłem, jak Lyoto usłyszał "split" to nie dziwne, że nie był pewny.
PS. Diaz 1,2 & 5
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 3900 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 129683
jak dla mnie to moze byc nawet 1,2,3,4 i 5,co nie zmienia faktu,ze przegral i tyle
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
sam dobrze powiedziałeś, że w walce Diaz vs. Condit coś się działo a Machida vs. Hendo (...) Szkoda, że 5 rund nie było albo by to podobnie wyglądało albo by Machida przyspieszył i zdobył sensowną przewagę i bym złego słowa nie napisał albo go skończyć przed czasem. Dobrze też powiedziałeś z tym, że większe wałki bywały tylko nie wyciągnąłeś z tego właściwego wniosku..
ja akurat na punktacji walk się dobrze znam i od razu po pojedynku pomyślałem będzie SPLIT DECISION tylko pytanie dla kogo (chciałem żeby dla Hendo), bo Machida unikał walki większość czasu a Hendo był agresywniejszy A TO TEŻ JEST PUNKTOWANE zwłaszcza w 1 i 2 rundzie.. O tej walce można powiedzieć co najwyżej bliska ze wskazaniem na Machide, ale na pewno nie bezdyskusyjna.. Ja bym tą walkę wypunktował na remis osobiście, bo żaden z nich nie zasłużył na zwycięstwo.

Skończmy już ten temat, bo się może ciągnąć w nieskończoność, każdy sobie punktował walkę Machida/Hendo jak chciał i każdy wie co jest bezdyskusyjne a co nie, nawet Schaub/Lavar sobie każdy jak chciał punktował Machida wygrał, będzie prawdopodobnie walczył o tytuł w rewanżu z Jonesem i prawdopodobnie przegra.. Ciekawe tylko kogo dostanie Hendo.. może rewanż za czasów Pride z Lil Nogiem co o tym sądzicie!?

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-02-25 11:06:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 2583 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34961
Niby czemu Hendo miałby myśleć, że wygrywa? Bo raz trafił lewym sierpem ?

Popatrzcie sobie na śmieszne podskoki Henda gry probowal kopac swoje low kicki i ile "siły" one miały, a porównajcie to z precyzyjnymi i kvrewsko mocnymi high / medium i front kickami ze strony Machidy, które idealnie trafiały w Dana. Machida faktycznie rzadko atakowal, ale jak juz to robił to Hendo dostawal po twarzy / korpusie, natomiast Dan całą walkę machał pięściami w powietrze.

Do tego w 1 rundzie Lyoto obalił i kontrolował Dana w parterze, natomiast w 2 rundzie jak Dragon był na polecach to się pięknie bronił

Machida to zwyczajnie o klase lepszy zawodnik i trudno mieć co do tego jakiekolwiek wątpliwości.

Swoją drogą to Dan ma jakies chyba zaburzone poczucie dystansu do samego siebie, bo po każdej chvjowej walce jaka da wyciaga rece w górę i czeka na niezasłużone zwycięstwo

Aha i ja się pytam co jest nie tak z tymi babami - czy naprawde żadna nie umie się obronić przez tym arbmarem? Ćwiczyć pod tym kątem przed walką z Rondą i wypracowac submission defence ?

Palhares też swojego czasu wymiatał leg lockami, ale w końcu jego przeciwnicy nauczyli jak się przygotowywać pod niego i teraz dostaje wpyerdole Czemu kobiety tego nie potrafią?

Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
np. raz trafił też dobrze prawym a to miało imo większą wartość niż kilka front kicków Machidy, które jedynie miały na celu trzymanie dystansu - nie mówię o kolanach i kilku kopnięciach, które rzeczywiście były mocne. Statystyki w walce też nie są wcale tak bardzo na korzyść Machidy, są, ale agresja w oktagonie i walka USA, Machida mógł się spodziewać dec dla Hendo i się spodziewał.
annihilus.. styles make fights! stylistycznie to był zły matchup dla Hendo i zgadzam się, że leg kicki Dana są mizerne i zawsze były, bo to nie kopacz tylko zapaśnik, z dobrym klinczem i k****sko ciężkimi łapami. Machidy leg kicki to inny poziom, ale cały ch** tego było, Dan kopał i parł do przodu.. w 3 rundzie w parterze Hendo bił ciosy w korpus i też coś dały w punktacji a co do "o klase lepszy" to tj mówie styles make fights, Shogun znokautował Machide a Dan po prostu demolował Shoguna przez 3 rundy a gdyby Machida poszedł na wymiane!? Mógłby zostać znokautowany i ch** byłoby z powiedzeniem "o klase lepszy"

Psychofani Machidy wg Was zdominował Henda, walke wieczoru dał i jeszcze nie wiem co..

a co do bab to Ronda tą technikę ma opanowaną do perfekcji i faceci nie mogli poddać Liz na sparingach a Ronda to zrobiła, to olimpijska judoczka + poziom lasek jest niższy niż mężczyzn..

a co do Toquinho to akurat nie ma nic do rzeczy, Palhares to taki drugi Bisping, za mocny na słabym czy nawet średnich a za słaby na czołówkę.. Kto ma pojęcie jak się bronić, Hendo też mu się poddać nie dał a jakoś wirtuozem BJJ nie jest..

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-02-25 13:42:02
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 157 live

Następny temat

Szukam trenera bjj no gi Żyrardów do nowego klubu

WHEY premium