Trening w domu - czy to coś da?

Witam. Chciałbym trochę popytać na temat treningu w domu. Otóż chciałbym coś wreszcie ze sobą zrobić(po latach nic nie robienia i pchania w siebie co tylko popadnie). Mój problem polega na tym, że mam mały procent zawartości masy mięśniowej, a jedyne co widać to tłuszcz. 24 lipca tego roku zacząłem trenować swój brzuch zwykłymi brzuszkami. Wykonywałem trening 300 brzuszków. Dnia 23 sierpnia postanowiłem zakończyć brzuszki, kończąc na zrobieniu 201 i zaczynając ABS II POZIOM 1. Co do klatki, na której jest bardzo dużo tłuszczu(po prostu cyce) ćwiczę ją od 12.08(co 2 dni - wykonuję na nią 2 ćwiczenia - rozpiętki po 10, 12, 14, 16, 18, 20 oraz wyciskanie hantlami, również tak samo (HANTLE 7,5KG - tylko takie posiadam, ale są w sam raz (MIĘDZY PRZERWAMI OD KLATKI ROBIE 1 ĆWICZENIE NA BICEPSY 6x10)

WIEK:17
WZROST:186CM
WAGA:76KG

Byłem również u dietetyczki, która wyliczyła moją zawartość procentową tłuszczu na 13%, a zawartość mięśni na 43,3%, dodatkowo mam dietę na ok ~2000kcal, aby nie tracić mięśni. I tu nasuwa się moje pytanie, czy z takim "czymś" mogę coś ze sobą zrobić, tzn. spalić ten tłuszcz, podbudować trochę mięśnie i wyglądać dość przyzwoicie. Mniej więcej tak jak pan tutaj na ostatnim zdjęciu http://jasondoesstuff.com/wp-content/uploads/2012/08/day-1-30-60-90.jpg 


Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi i sugestie.

PS. ABS mam zamiar wykonywać 4x w tygodniu. Do tego załatwić sobię rowerek stacjonarny i w te pozostałe 3 dni śmigać na nim po 30min. :)

Zmieniony przez - poko7790 w dniu 2015-08-26 21:20:33

Zmieniony przez - poko7790 w dniu 2015-08-26 21:23:53

O ginekomastii i lipomastii nic nie mówiła. Bieganie, bądź skakanie wywołują taki ból, z rowerem nie ma żadnych problemów.

Jeśli chcesz zgubić brzuch to żadne brzuszki Ci nie pomogą. Tylko dieta potrafi to zrobić, aby zmniejszyć bf. A trening w domu również może być skuteczny i efektywny, jeśli go będziesz dobrze i prawidłowo wykonywał.

Dietę mam taką od dietetyczki, stosuje ja od 7.08. Spadłem 3kg i muszę powiedzieć, że dzięki niej i tym brzuszkom co robiłem z brzucha dość spadło :)

mógłbyś wkleić foto?
oczywiście z zamazaną twarzą, jak chcesz.
Jakąs taką sprzeczność w tekscie widzę. Piszesz o sporej masie tłuszczowej po czym dodajesz ze dietetyczka wyliczyła Ci 13% bf co wcale nie jest dużym wynikiem.

Ćwicz całe ciało,a nie tylko brzuszki, klata i czasem bic.
Nie wiem czy plan ćwiczeń konsultowałeś z dietetyczką ale jeśli nie to wiedz że samo ćwiczenie wybranych partii jest raz że mało efektywne, a dwa ze w pewnym stopniu troche niebezpieczne.

O planie ćwiczeń nie było mowy, po prostu powiedziała, że muszę podciągnąć mase mięśniową. Z tą "sporą masą tłuszczową" chodzi mi o pozostałości. ZDJ wszystko wyjaśnią: http://pokazywarka.pl/252p77/ 

Nie jest zle.
13% tluszczu to wynik stabilny, do tego masz 186 cm i 76 kg o ile mi wiadomo to dobra waga.
Jeśli myślisz serio nad workoutem w domu to nastaw sie na ciężką pracę ale satysfakcjonującą. Na pewno efekty przyjda nie tak szybko jak na siłowni. I do tego odpusc sobie jedną partie. Dorzuc pompki i przysiady, później przyjda inne wariacje, zaprzyjaźnij sie z drążkiem, baw się nim. Pobiegaj sobie raz w tygodniu, lekki trucht, wdrażaj sie. Jak już tu napisales to wykorzystaj szanse i będziesz kiedyś w przyszłości zadowolony;)

Czyli robić to co do tej pory tzn. te ćwiczenia na klate co 2 dni, a do tego upchnąć gdzieś drążek(podniose sie może z 3 razy, ale oczywiście będę próbować) i przysiady? Co do biegania, tutaj jest mały problem, polega on na tym, że 3 lata temu miałem problem ze śledzioną(poobijania, dziury, itd.) i teraz, gdy chcę dłużej pobiegać lub poskakać odczuwam nieprzyjemny ból.


Edit: Chyba, że zacznę trenować tak jak tu: https://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html  ławke, sztangę i jakieś tam obciążenia posiadam(odlane) + do tego oczywiście ABS 3x w tygodniu.


Zmieniony przez - poko7790 w dniu 2015-08-27 14:56:18

Tzn abs 3 x w tygodniu ile Ci da skoro nie chcesz biegać czy robic innych ćwiczeń spalajacych ? :p W ogole abs tak często poleca sie chyba tylko przed sezonem, kiedy jest 1/2 miechy do wakacji i chce sie poszpanowac. A tak to duze obciazenie organizmu. Lepiej porobic raz chociaz brzuch na drazku - do tego poćwiczysz rece i plecki :P

Tzn. Brzuch raz w tygodniu na drążku?

Brzuch pracuje przy takich ćwiczeniach jak przysiady i mc. Wystarczająco będzie dodać unoszenie nóg w zwisie na drążku, co drugi trening.

tak jak sie spodziewalem, troche przesadzieś z tą ogromną masą tłuszczową, Owszem,są dwa miejsca z ewidentnym naddatkiem ale bez dramatu.
Bardziej martwi mnie fakt że wygląda jakbyś miał lipo albo gino...dietetyczka wspominała coś o tym?

I kolejna martwiąca rzecz to ta śledziona... ale tym to już lekarz powinie się zająć. Tylko bieganie sprawia problemy? Basen? Rower? Gry w piłkę z kolegami itp też sprawiają kłopoty?