Trening kondycyjny w makrocyklu

Witam

Trenuję Jeet Kune Do - sztukę walki wymyśloną przez Bruca Lee. Są tam techniki uwzględniające zarówno uderzania rękami (inspirowane przede wszystkim boksem), jak i nogami (podobne do tych z muai thai i kick-boxingu). Sądzę więc, że metodyka powinna być zbliżona. Zastanawia mnie jedna kwestia: jak najlepiej trenować kondycję w przebiegu całego sezonu?
1) Czy lepiej jest jakiś okres w roku (lub dwa) wydzielić na treningi czysto kondycyjne (przez co rozumiem bieganie, skakankę czy uderzanie w worek ew. jakieś lekkie sparingi i "gry ruchowe" bez specjalnego ćwieczenia techniki, siły czy szybkości, a raczej koncetrując się na ilości i długości serii, dystansów do przebiegnięcia, itd) i w ten sposób wypracować taką "zaprawę" kondycyjną na dalszą część makrocyklu?
2) Czy może lepiej jest budować kondycję stopniowo wraz z treningami innego typu, a więc np. mieć trening typowo kondycyjny raz w tygodniu?
Dodam, że w naszym klubie większość osoób trenuje JKD prawie rok, więc pewne umiejętności i kondycję już mamy - brak potrzeby robienia wszystkiego od początku.
Jakie macie doświadczenia w tej kwestii?

PS Jeżeli ten temat jest już gdzieś na forum omówiony w tym kontekście, to przepraszam za dublowanie, ale ciężko było mi znaleźć cokolwiek odnoszącego się do budowania kondycji w przebiegu całego makrocyklu treningowego. Jakby co to proszę o linki.

Od tego jest trener żeby rozpisał poszczególne makro i mikrocykle.

Gdzie trenujesz to JKD?

@ OloKK Trenuję w Warszawie w SP nr 46 przy metrze Służew: http://www.jkd-warszawa.pl/
@ 4rScorpion Trener preferuje opcje nr 2 - kondycja trenowana stopniowo (jeden trening w tyg.). Zastanawiam się, czy to optymalne rozwiązanie i czy nie odpuścić treningów na 2-3 tyg. w celu skoncetrowania się na kondycji (samodzielnie).

I co? Fajne macie treningi?
Bo się przejść zobaczyć to oryginalne Bruce'owe zamierzam

Mi się podobają treningi, a w JKD widzę potencjał. Trenowałem już kick-boxing oraz wingtsun kungfu i JKD wydaje mi się najbardziej "życiowe", najszybciej prowadzące do celu, jakim jest pokonanie przeciwnika. Najlepiej jednak po prostu przyjdź i sprawdź.

Ale wracając do tematu mojego pytania: jakieś sugestie odnośnie treningu kondycyjnego?

Żadnych pomysłów odnośnie umiejscowienia treningu wytrzymałościowego w makrocyklu?

Jak Ci to mamy rozpisać jak nie podałeś swojego planu nawet?

Nie musisz mi rozpisywać planu - chodzi mi raczej o ogólną odpowiedź, czy kondychę robić "na raz" przez 2-3 tyg. na początku "sezonu" czy po trochu (np. jeden trening w tygodniu) ew. jakieś artykuły na ten temat.

Ale skoro ciebie to ciekawi, to na razie moje treningi (te w sekcji JKD) mają następujący układ:
pon. - technika
wto. - szybkość
śro. - wytrzymałość
czw. - siła
pią. - szybkość
sob. - technika
Wszystkie wieczorem po 2 godz. Poza tym codziennie rano rower, bieganie lub skakanka po 30 min. (mało intesywnie).

Pytanie mija się z celem bo na każdym treningu kondyche robisz na tarczach, workach itd. Bbiegać i tak minimum 3 razy w tygodniu powinieneś, jak jesteś zawodnikiem. Przed zawodami treningi głównie są nastawione na budowę kondycji, a tydzień przed walką zmniejsza się ich intensywność.