Szacuny
0
Napisanych postów
504
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6143
Szkoda, walka przecietna. Obaj prezentuja podobny poziom.
Pierwsza runda wyrownana. Mamed w stojce aktywniejszy, ale niewiele z tego wynika. Santiago obalenie. Zapewne sedziowie dali runde Santiago, dla mnie remis. Chyba, ze reguly tak jak w boksie, czyli remisowa dla mistrza.
2,3,4 rundy dla Mameda. Wyraziste gnp, obalenia, rewersale. Troche w stojce, bodajze w 3 rundzie oberwal (2-3 strzaly).
5 wyraznie dla Brazylijczyka.
Jak dla mnie walke wygral Khalidov, ale nie oburzam sie na werdykt, gdyz byla ona wyrownana (walka).
Zdecydowanie III pojedynek da odpowiedz, ktory z nich zasluguje na pas.
Za malo low kickow i boksowania wedlug mnie.
Gdyby na trybunach oprocz sponsorow, wlasciciela hali i jego corki byliby jacys kibice walke wygralby Mamed.
Jak ta organizacja sobie radzi, jezeli nikt na gale nie przychodzi i ciezko z telewizyjna transmisja.
Zmieniony przez - Eraserhead w dniu 2010-03-07 20:43:11
Szacuny
1
Napisanych postów
2607
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
17835
Chwalili się, że całą halę mają wykupioną...
Werdykt wiadomo ok. No, ale niestety spełniły się dwie rzeczy których można było się obawiać: efektowne techniki nie za bardzo działają na dobrych, skoncentrowanych przeciwników i u Mameda widać nieoszlifowany talent. Musi odrazu lecieć do jakiegoś dobrego teamu, najlepiej w Stanach i niech go tam trochę podszkolą w zapasach i parterze. Widać, że brak mu tych "szczegółów", które pozwoliłyby mu wygrać tą walkę.
Mam nadzieję, że niedługo Mamed wyjedzie gdzieś, bo jak każdy chyba widzi w Polsce nie ma od kogo się uczyć i dalej rozwijać. Nawet jakby do Drwala dołączył byłoby fajnie
Szacuny
1
Napisanych postów
2607
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
17835
Wygląd nie świadczy, ale duży wpływ na to, że Mamed przegrał ma to, że trenuje cały czas w Polsce a Santiago dawno w ATT. No co do tego to każdy się raczej zgodzi...
Szacuny
1
Napisanych postów
83
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3266
Eraserhead - mam podobnie spojrzenie na walkę. I runda na remis, II, III i IV dla Mameda, V dla Santiago. Podejrzewam, że gdyby Mamed w tej walce wyszedł jako mistrz (sprawiedliwie patrząc tak powinno być) to wygrałby tą walkę.
Dziwi mnie brak paliwa od IV rundy, chyba podczas g&p w ostatnich minutach IIIR coś wyłapał i to go zmiękczyło. Inna sprawa, że chyba jeszcze nie walczył na dystanisie 5x5minut.
Szacuny
6
Napisanych postów
1487
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
9419
No to super. Założyłem temat czy bedzie transmisja. 16 stron się z tego zrobiło, prawie 12 tys odsłon a transmisji nie było, Mamed przegrał (FUUUUUCK) w czasie walki forum tak zamulało że nie mogłem nic przeczytać (o napisaniu nie wspomnę), znowu się taniec z gwiazdami zaczyna (czy ten program kiedyś się skończy???) no i do tego jest poniedziałek i trzeba do roboty. Eh życie to nie bajka, nie głaszcze cię po jajk....po głowie znaczy się
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów-S.Lem
Ale nie można im o tym mówić - szczególnie na SFD :)
Szacuny
3
Napisanych postów
1666
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
31865
Trenerzy są naprawdę świetni (sam miałem przyjemność a Arrachionie ćwiczyć) ale nie zapominajmy że to jest amatorski klub. Jak na polskie warunki bardzo dobry ale każdy wie na jakim poziomie są w Polsce metody treningowe. Mamed musi mieć i innych trenerów i przede wszystkim lepszych sparingpartnerów. Bo bez tego ani rusz.