dałem bo czytałem
ale widać ze z logika troche cieżko u leyusa
"Być może to zabrzmi, jak herezja, nie wiem, czy ktoś nie zarzuci mi stosowania logiki podobnej do tej, którą epatują obrońcy agentów (tzn. frazesy typu: "Trzeba zwrócić uwagę na całą złożoność sytuacji, kulturalny człowiek powinien powstrzymywać się od jednoznacznych osądów, zwłaszcza, że nie wiadomo, jak on sam postąpiłby w sytuacji, w której znalazł się tajny współpracownik", niby intelektualne i rzeczowe, a w istocie mające na celu rehabilitację niezwykle niemoralnych postaci i ucieczkę od nazwania zła po imieniu), ale - w moim przekonaniu - zbyt skomplikowaną charakterologicznie postacią był Grzesiuk, zbyt wiele dylematów przyniosło mu życie, by można było zbyć go określeniem "komuch", a książkę odstawić na półkę."
do rzeczy żeby było łopatoligicznie typ miał tak pokićkane w bani z jednej strony był komuchem a z drugiej nierozrózniał zła jakim jest komunizm i sie z nim nieutozsamiał,to samo miał ten typ co prowadził sensacje 20 wieku"byłem agentem,donosiłem,ale niewiedziałem że to szkodzi tym na których strzelam z dupy"
"Trzeba też podkreślić, iż Grzesiuk naprawdę w niektóre komunistyczne hasła wierzył i nie dostrzegał w nich instrumentu zniewolenia społeczeństwa" czytajac dalej cały fragment do momentu "Grzesiuk nie widział i nie wiedział" potwierdzenie tego co pisałem wyżej oraz potwierdzenie ze był komuchem
"Stosując pierwszy można zgodzić się z całością przekazu, zawartego w jego książkach. Lecz wówczas nie sposób być dalej konserwatystą. " łopatologicznie mozna sie zgadzać z tym co pisze ale wtedy nie można byc dalej konserwatysta mózgu!!
Konserwatyzm (z łaciny conservare – zachowywać, dochować zmian), orientacja, która bazuje na hasłach obrony istniejącego porządku społeczno-gospodarczego oraz zachowywania i umacniania tradycyjnych wartości, takich jak: religia, naród, państwo, rodzina, hierarchia, autorytet, własność prywatna.
grzesiuk nie był konserwatysta.czyli zgadzajac sie z tym co pisał niemozna byc konserwatysta a socjalistą/komunista/liberałem
"Czytasz tlyko nagłowki? Bueheheheh co z ciebie za koeś :D "
widze ogromne problemy z czytaniem ze zrozumieniem Bueheheheh co z ciebie za koeś :D
grzesiuk miał mentalność człowieka bez przekonań czyli taka jak twoja.bardzo dobre porównanie do wiesi i czesia,wysil sie i zobacz kim byli hahahaha
ale ty nadal jestes ulomny :D
reszty mi sie nawet niechce prostować co napisałes yntelektualiso
Mariuszu no ogólnie zadałeś trudne pytanie,ze zmiana nazwisk było tak(i to nie tylko biskupów ale i polityków)ze który po wojnie albo po szansie dostania sie do żłoba mieli nazwiska brzmiące zydowsko o0drazu zmieniali nazwiska na polsko brzmiące,teraz juz tych list niema około 2 tyg temu zostały zablokowane na dobre ale co w internecie to nie zginie
http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/zydokomuna/ tutaj art który rozjaśni troche sprawę z nazwiskami ale poszukam dokładnego artu co pokazuje łopatologicznie co i jak bo tak owy jest