Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
5
Witam
Chciałbym się zapytać czy mam szansę zawodowo ćwiczyć kickboxing np jak taki Mamed Khalidov. Mam 14 lat od nie dawna wzrostu ponad 170 waga gdzieś ok 77.O tym, że są obozy kickboxingu to słyszałem, ale czy może jest jakaś akademia najlepiej z internatem, aby mógł bym tam uczęszczać od razu po gimnazjum. Przy okazji ciekawi mnie jak z tego sportu można się wybić na zawodowca bo np taka piłka nożna to jest klub itp nawet są akademie.
Szacuny
0
Napisanych postów
46
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
403
Popatrz w necie jest wiele szkół sportów walki poszukaj jakiejś blisko ciebie poczytaj opinie jesteście przecież pokoleniem internetu :). Potem zapisz się chodź regularnie z pól roku czy rok. Jak wytrzymasz wtedy myśl co dalej, w sumie wtedy już będziesz wiedział co robić dalej pozdro :)
Szacuny
82
Napisanych postów
1750
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
23076
Najpierw to musisz zacząć trenować i walczyć amatorsko , idź do jakiegoś klubu w twoim mieście i zacznij trenować już teraz . Żeby się wybić trzeba być po prostu bardzo dobrym dużo trenować i odnosić sukcesy . Mamed Khalidov nie walczy w kick boxingu tylko w mma .
Szacuny
30
Napisanych postów
1358
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
22408
Hmm a czemu akurat kickboxing?Nie słyszałem o internatach+kickboxing.Jedynie możesz się zapisać i wyrywaj się na zawody,albo trener cię zauważy jak ci będzie ładnie szło.Ale utrzymać się z tego raczej nie da.Kickboxing za mało popularny.
Szacuny
122
Napisanych postów
3179
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
45904
wszystko jest możliwe.ruszaj na sekcję tylko pamiętaj,że Ci których oglądasz wylali miliony litrów potów na treningach i poświęcali się temu w 100% rezygnując z wielu rzeczy i przyjemności.
Szacuny
11
Napisanych postów
1359
Wiek
27 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
21882
Możesz wylecieć z nożem i zabić kogoś wtedy trafisz do poprawczaka i będziesz tam trenował boks z kolegami i zostaniesz mistrzem jak mike tyson. coś jaki taki internat. Trochę rozbawiło mnie to :P Poszukaj sobie klubów i w nich trenuj. Takich rzeczy u nas nie ma. Tu nie ma klasztorów shaolin gdzie się ludzi zamyka i trenuje. Poćwiczysz zobaczysz jak to wygląda. Dostawanie po mordzie i innych częściach ciała nie jest tak przyjemne jak się to wydaję. Tak samo trenowanie 2/3razy w ciągu dnia. Dawanie z siebie po 120%. To wszystko to jest ciężka droga i setki wyrzeczeń. Może wyjść tak, że po prostu szybko ci się to znudzi. Idź i trenuj może coś się tam ulepi z tego kiedyś. Czym wcześniej zacznij tym większy staż będziesz miał a to ma ogromne znaczenie w sporcie. Już zaczyna się nawet trenować 4 latków by wyrośli na zawodowców.