dieta redukcyjna - sniadania

Planuje troche schudnąc :] Pływam dwa razy w tygodniu po 1,5h raz w tygodniu rowerek lub bieganko. Niestety w ciagu miesiaca nie udało mi się nic zrzucic. Kupiłem sobie thermal pro i l-karnityne, kolejne 3 tyg i zadnych efektów. Zostaje już tylko zmienić diete co będzie cięzkie bo lubie zjeść. Na śniadania pochłaniałem spore ilości weglowodanów, planuje to zmienić.

dzień 1
Twaróg 300g (51g białka; 14g tłuszczu; 11g węglowodanów)+szczyiorek i rzodkiewka
Chleb wielozborzowy pełnoziarnisty 70g (4g białka; 1,5g tłuszczów; 23g węglowodanów) +sałata :] +1g omega3

dzień 2
Tuńczyk w oleju (kawałki)185g (39g białka; 19g tłuszczu; 0g węglowodanów)
Chleb wielozborzowy pełnoziarnisty 70g (4g białka; 1,5g tłuszczów; 23g węglowodanów) +sałata :]

dzień 3
Jajecznica z 5 jaj (+warzywka)
Chleb wielozborzowy pełnoziarnisty 70g (4g białka; 1,5g tłuszczów; 23g węglowodanów) +sałata :] +1g omega3

i tak w kółko :]
Co o tym myślicie? Pewnie sporo do poprawy, ale wybaczcie! to moja pierwsza dietka :]

Ps. moje poprzednie śniadania to zupka mleczna (płatki owsiane, płatki cyni minis lub nesquik, rodzynki) nie chce mi się pisac proporcji ale było tego bardzo duzo :P

Liczy się to, co zjadasz w ciągu całego dnia, a nie tylko na śniadanie. Nikt tu ci nie przewidzi, czy schudniesz czy nie, bo nie wiadomo co bęzdiesz jadł dalej w ciągu dnia. Poza tym nie piszesz nic o sobie, ile ważysz np... Zacząleś od spalaczy nie mając diety - nie jest to rozsądne... sam sie przekonałeś.

Na śniadania pochłaniałem spore ilości weglowodanów, planuje to zmienić.

dlaczego zmienic? zlozone wegle na sniadanie sa ok, organizm potrzebuje rano energii, by sie rozkrecic
platki owsiane jak najbardziej, dom tego zrodlo bialka i zdrowe tluszcze np. orzechy

same sniadania j.w poprzednik -niczego nie gwarantuja, liczy sie bilans dnia

Przekonałem się.. ale człowiek na błedach sie uczy :] Oto ja:
lat 20
waga 81
wzrost 172
Cel- zgubić 5kg
Trenowałem 3lata na siłowni bez diety i suplementów ale efekty mnie zadowalały. Teraz po rocznej przerwie zyskałem troche tłuszczyku w okolicach brzucha. Duzych strat na sile i masie mięsniowej nie mam. Nie planuje raczej treningu siłowego a chcem wyrobić sobie wytrzymałość, dlatego basen i bieganie. Do tego wieczorami robie absII podciagam się na drażku lub robie pompki. Co do diety to z pozostałymi posiłkami może byc problem. Nie mam czasu sobie sam gotować więc chodze na stołówke. Pozatym zjadam tylko dwa posilki dziennie (sniadanie i obiad ok 16) po treningu biore l-karnityne. Jestem endomorfikiem dlatego trudno mi gubić mase. Może macie jakies pomysły jak z moimi ograniczeniami co do odżywiania moge straciś troche w pasie :D

2 posiłki dziennie to stanowczo za mało... takie coś sprawi tylko, że organizm będzie robił co tylko może by bronić zapsaów tłuszczu... L-carnitynę to w twoim wypadku możesz sobie wsadzić do... szuflady, drogi kolego.

jedz mniej, a częściej jedz co 3 maks 4 godziny -to MUS.

OD tego powinieneś w ogole zacząć, a nie kupujesz suple...

Zmieniony przez - fukinhot w dniu 2006-11-19 22:43:04