Trening bez planu + kreatyna

Czesc. Mam pytanie. Postanowilem ze bede robil trening bez planu, tzn. bede robil poniedzialek: klata+triceps, sroda:plecy+biceps, piatek: barki. Tylko ze nie bede rozpisywal konkretnego planu z konkretnymi cwiczeniami a jedynie bede stosowal sie do tej zasady. Cwiczenia bede robil takie na jakie mam ochote z tym ze na duze partie okolo 12 serii (3-4 cwiczenia po 3-4 serie) a na mniejsze okolo 8 serii (2-3 cwiczenia po 2-3 serie). Chce do tego dokupic kreatyne i wlasnie nie wiemczy nie lepiej ulozyc sobie sztywnego planu na caly cykl? Dodam ze moj kolega tak robi i ma bardzo dobre efekty a i mi nie chce sie czasami robic jakiegos cwiczenia to sobie umile. Dzieki za odpowiedz.

Cześć chuba. Ogólnie lepiej ułożyć sobie plan i trymać śię go ściśle przez okres około 6 tygodni. Jeśli jednak przez jakiś czas będziesz ćwiczył według podanego shematu ale bez ustalania konkretnych ćwiczeń to nie będzie źle. Uwzględnij jednak nogi w swoim treningu. Nie chcesz wyglądać jak karton na bocianich nogach. Pozdrawiam

Wg mnie to nie jest głupi pomysł zalezy od osoby. Ja tak cwiczyłem przez około pierwszy rok , na mnie to bardzo dobrze działało poniewaz moj organizm lubi czesto dostawac nowych i co raz to nowych bodzców.

Ale kazdy jest inny moze Tobie to nie wypali.

Tylko zawsze trzymaj zasada zeby cwiczenia złozone były pierwsze a izolowane pozniej i tylko cwiczenia zmieniaj od czasu do czasu liczbe serii i powinno byc git.