Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
...
Napisał(a)
Po trzech miesiącach ujemnego bilansu, z tak zawyżoną aktywnością, to trzeba przerwę zrobić, bo szanse " na dopalenie resztek" są marne. Natomiast na zajechanie organizmu - ogromne.
...
Napisał(a)
Ketoza rządzi się swoimi prawami i waga leci cały czas. Aktywność nie była tak intensywna od samego początku, kaloryczność też obniżam stopniowo i czuję się rewelacyjnie, mam mnóstwo energii i każdy trening sprawia mi frajdę. Słucham organizmu i niczego nie robię na siłę
...
Napisał(a)
To, że leci waga, to akurat niekoniecznie dobrze. No ale skoro wiesz, że robisz dobrze, pozostaje życzyć jedynie powodzenia.
2
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
...
Napisał(a)
Ketoza rządzi się swoimi prawami? Tak? Jakimi? Bo mam wrażenie, że brana jest nad wyraz...widzi się plusy, nie dostrzegając minusów.
Skoro znasz prawa ketozy, to pytanie robisz kontrolne badania, robiłeś badania przed wejśćiem w keto? Bo to jedno z praw ketozy, że należałoby takie coś "posiadać" i kontrolować...
Proponuję wejść po prostu na zero (-10-15% od zera kalorycznego) i poczekać aż waga się ustabilizuje (bardziej obwody). Oczywiście waga sama w sobie podskoczy, bo przecież uzupełni się glikogen i treść jelitowa...woda podskoczy, ale to kwestia czasu.
Skoro znasz prawa ketozy, to pytanie robisz kontrolne badania, robiłeś badania przed wejśćiem w keto? Bo to jedno z praw ketozy, że należałoby takie coś "posiadać" i kontrolować...
Proponuję wejść po prostu na zero (-10-15% od zera kalorycznego) i poczekać aż waga się ustabilizuje (bardziej obwody). Oczywiście waga sama w sobie podskoczy, bo przecież uzupełni się glikogen i treść jelitowa...woda podskoczy, ale to kwestia czasu.
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
...
Napisał(a)
Skoro słuchasz organizmu i jest wszystko super, to skąd pomysł aby zadawać pytanie na forum? Naprawdę, czasami nie rozumiem ludzi. Pytam, jak nie wiem, a nie jak wiem.
...
Napisał(a)
Nasz organizm rządzi się również swoimi prawami. Warunkiem decydującym o tym czy schudniemy, czy też nie jest przede wszystkim deficyt kaloryczny lub jego brak
...
Napisał(a)
Chyba słońce wam głowy parzy...
Twierdzisz, że na deficycie kalorycznym, podczas redukcji niekoniecznie dobrym jest, że spadają kilogramy? Kiedy Twoim celem jest redukcja masy ciała (masy tłuszczowej) to źle, że kilogramów ubywa? Jeżeli dysponujesz dietą, która zapewnia spalenie tłuszczu przy jednoczesnym budowaniu mięśni 1:1 by waga stała to się podziel. Błagam nie mów o rekompozycji....
Słucha organizmu i jest wszystko super bo osiąga zamierzane efekty - redukuje, natomiast pytanie było:
Jest super na ketozie ale jak z niej wyjść? Jak uzupełniać węgle? Czy stopniowo, czy z jednym dniem rozkład BWT doprowadzić do ładu? Czy węgla wprowadzać kosztem tłuszczy? Co z zajęciami fizycznymi?
Tak bym zrobił
A to bym wziął do serca, bo znaczenie ma stosunek ilości "energii", którą przyswajasz do tej, którą zużywasz.
Zmieniony przez - KosoBobo w dniu 2018-05-30 14:06:10
deja vuTo, że leci waga, to akurat niekoniecznie dobrze. No ale skoro wiesz, że robisz dobrze, pozostaje życzyć jedynie powodzenia.
Twierdzisz, że na deficycie kalorycznym, podczas redukcji niekoniecznie dobrym jest, że spadają kilogramy? Kiedy Twoim celem jest redukcja masy ciała (masy tłuszczowej) to źle, że kilogramów ubywa? Jeżeli dysponujesz dietą, która zapewnia spalenie tłuszczu przy jednoczesnym budowaniu mięśni 1:1 by waga stała to się podziel. Błagam nie mów o rekompozycji....
PaatikSkoro słuchasz organizmu i jest wszystko super, to skąd pomysł aby zadawać pytanie na forum? Naprawdę, czasami nie rozumiem ludzi. Pytam, jak nie wiem, a nie jak wiem.
Słucha organizmu i jest wszystko super bo osiąga zamierzane efekty - redukuje, natomiast pytanie było:
Hightower77Pytanie jak z tego wyjść? Oczywiście reverse diet ale czy z zachowaniem obecnego rozkładu makro czy jednak dorzucac węgle i obcinać tłuszcz? Czy obcinać pojedyncze sesje cardio raz na jakiś czas czy skracac każdą stopniowo o kilka minut?
Jest super na ketozie ale jak z niej wyjść? Jak uzupełniać węgle? Czy stopniowo, czy z jednym dniem rozkład BWT doprowadzić do ładu? Czy węgla wprowadzać kosztem tłuszczy? Co z zajęciami fizycznymi?
blue_hope
Proponuję wejść po prostu na zero (-10-15% od zera kalorycznego) i poczekać aż waga się ustabilizuje (bardziej obwody). Oczywiście waga sama w sobie podskoczy, bo przecież uzupełni się glikogen i treść jelitowa...woda podskoczy, ale to kwestia czasu.
Tak bym zrobił
dudeeWarunkiem decydującym o tym czy schudniemy, czy też nie jest przede wszystkim deficyt kaloryczny lub jego brak
A to bym wziął do serca, bo znaczenie ma stosunek ilości "energii", którą przyswajasz do tej, którą zużywasz.
Zmieniony przez - KosoBobo w dniu 2018-05-30 14:06:10
...
Napisał(a)
Niekoniecznie są dobrym, ponieważ mięśnie są trzy razy cięższe od tkanki tłuszczowej. Jak spadają kg, to automatycznie spadają mięśnie. Dlatego też istotne są obwody ciała, a nie kg.
Wyjdź z ketozy zwiększając węglowodany z dnia na dzień. Nie ma tutaj konieczności dodawania po trochę. Np. do 150g dziennie przy bilansie zerowym przez jakiś czas, a dalej już w zależności od Ciebie i tego co będziesz chciał.
Wyjdź z ketozy zwiększając węglowodany z dnia na dzień. Nie ma tutaj konieczności dodawania po trochę. Np. do 150g dziennie przy bilansie zerowym przez jakiś czas, a dalej już w zależności od Ciebie i tego co będziesz chciał.
Moderator działu Odżywianie
Polecane artykuły