Tabata czyli trening metaboliczny.

2-3x w tyg

Potrzebuję waszej pomocy. Nie wiem, czy piszę w dobrym temacie, ale co tam. Najwyżej mnie odeślecie w inne miejsce :)
Otóż sprawa ma się następująco. Ćwiczę od wakacji 2008r. Ważyłem wtedy 118kg. Przez dwa lata ( dwie przerwy wakacyjne ) udało mi się zejść do 84 kg ( przy wzroście 1,97m ). Robiłem codziennie aeroby, a6w, a nie stosowałem żadnej diety. Sukces niby duży, niektórzy mnie nie poznają. Ja jednak uważam, że troszkę tłuszczu przydałoby się spalić ( nie jest to jakaś oszałamiająca ilość ).
Teraz natomiast skupiłem się na zdrowym żarciu. Kupiłem parowar, przyrządzam tylko na parze. Ryby, kurczak, warzywa, owoce, ryż, kasze. Zero słodyczy ( czego akurat trzymam się od początku redukcji ) Zero napojów gazowanych. Ogólnie raczej zdrowo, choć nie do przesady ( nie jest to jakaś dieta, jem to co lubię ), zważywszy na to, że już nie potrzebuję aż tak drastycznych środków :).
I tutaj pojawia się pytanie. Cisnąć dalej tylko aeroby ( wydłużyłem czas z 45 min. do 1h30min. - 2h ) czy wpleść też Tabatę ?
Jeśli obstawiacie wprowadzenie Tabaty, to jakie ćwiczenie by się najbardziej nadawało dla początkującego ( najlepiej do domu ) ?

Z góry dzięki za odp.

mozna zarzucic tabatę lub/i jakies interwały

natomiast co do ćwiczeń to myślę, ze w temacie, ktory ma 18 stron -nawet wracając do samego poczatku- znajdziesz odpowiednie dla siebie.

Nie przeglądałem całego tematu, nie wiem czy ktoś nie wrzucił przede mną, jak tak to sorrki :D



Tabata na youtube, do odliczenia czasu, bardzo wygodne, własnie robiłem :D

Elo, ja mam pytanie do siedzacych w klimacie
Ile razy w tygodniu mozna robić tabatę? Czy jest jakieś sensowne ograniczenie?

Nie trenuję kulturystycznie, regularnie sporty walki (muay thai, boks, czasem zapasy), więc na masie mięśniowej mi nie zależy, raczej się redukuję teraz. Trening generalnie wytrzymuję na lajcie, nie wywołuje we mnie jakiegoś wiekszego dyskomfortu

Chciałbym się przede wszystkim zapytać, jak często można go robić.
Czy 5 razy w tygodniu z rana to przesada?
Dlaczego tylko siedem serii? Owszem, pocę się, ale mogę zapjerdalać więcej. Czy można robić więcej serii?

Jak za mało serii, to może zwiększ obciążenie, staraj sie dobrać takie by wychodziło 8-12 powt w serii
jak nie czujesz zakwasów i nadtrenowania to możesz robić aczkolwiek nie robiłbym więcej jak 3-4x w tyg

pozdro

Olokk a czytałeś pierwszą stronę i wypowiedź Pumy?

Crossfit opracowany przez Knif'a czytałeś?

Pumę czytałem, crossfit nie.

obczaj crossfit...

Tobie pod SW nawet lepiej podpasuje...

na BF jest art w czytelni

No dzięki

Zadam więc pytanie w trochę innej formie - tabatę robi się z taką ilością serii i nieczęsto ze względu na ryzyko zbytniego katabolizmu?