TCM i inne rozmyslania...

Witam wszystkich wielkich... i mniej wielkich :D ...
Mam chwile wolnego to postanowiłem wpaśc na moje ulubione forum...a ze mam kilka kwesti do przedyskutowania to sie dobrze składa... :D

widziałem ostanio TCM olimpa jakis tani jabłczan kretyny ,co to tym myslicie ? stosował juz ktoś to cudo ?

co myslicie o tym ... czy zmiana sposobów przyjmowania kretyny np z po na przed treningiem moze być bodzcem rozwojowym ?

czy zmiania dodatków w suplemntacji tez moze mieć takie działanie ?
nie mówie tu rzecz jasna z carbo na białko bo pewnie by sie tacy znaleźli co by tak to zrozumieli:) chodzi mi tu o zamiane typu np tauryna - ryboza

dołanczam sie do pytania!!!


Zmieniony przez - Bazz78 w dniu 2006-02-08 18:16:57

TCM - jabłczan kreatyny jakich wiele na rynku
imo ryboza jest niepłacalna

...a ja ryboze z kolei polecam bo mam ją wypróbowaną właściwie przy każdym cyklu/nawet ze stakami/, jak ktoś nie liczy się z groszem aż tak bardzo to dobra jest to rzecz, jeśli natomiast grosza niewiele to pozostaje taurynka/dobra i sprawdzona jako transporter, ale i nie tylko/.

ej ajk by brac zeby wystarczyło 300 tab.
bo jak 2x5 i 1x5 to wychodzi 350...

np.
Treningowy rano 4, po treningu 5
Nietreningowy rano 3, po południu 3
~40dni

Jednak byłoby lepiej gdybyś dokupił więcej.

Bierz DT 4 na czczo 3 przed treningiem 3 po
DN 4 na czczo

3 razy w tygodniu - zostanie jeszcz kilkanascie kapsow
4 razy w tygodniu - zabraknie na jeden DT i jeden NT

ale myslicie ze alternatywa przyjmowania suplementacji np :monokretki moze być pozytywnym bodzcem ... moim zdaniem chyba tak .. ale dosc cieżko to udowodnić mam zamiar to sprawdzić przy nastepnym cyklu