SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sio tłuszcz, sio!

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 15706

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 120 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 23271
7.04 DNT
Miska
Warzywa:-


8.04 DT

Trening B 10/16
1. push press
15x10 17,5x10, 20x10, 22,5x8, 25x8,
17,5x10, 20x10, 22,5x8, 25x5, 25x6
12,5x10, 15x10, 17,5x10, 20x10, 22,5x8

2a. przysiad przedni
20x12, 22,5x12, 25x12
22,5x12, 25x5+22,5x10, 25x3
17,5x15, 20x15, 22,5x12

2b. przysiad bułgarski
ccx(8+4), ccx(6+6) ccx(6+6)
4x(6+6), cc x(7+6), cc x(6+6)
12x(6+6), 8x(6+6), 8x(6+6)

3. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko
27x10, 30x10, 35x8, 35x6
25x10, 30x10, 35x8, 40x7
32x10, 34x10, 34x8, 32x7

4."jeżyki" na brzuch (kulenie się z linką wyciągu górnego)
21x15, 23x15, 23x15
21x20, 23x20, 26x15
20x20, 21x20, 23x15


Dodatkowo: 10min chodzenia 5,5km/h nachylenie 10.

Trening po przerwie uważam, za udany. Z nóżką wszystko w porządku, kolanko nie sprawiało żadnych problemów. Myślałam, że będę zasiedziała, jednak bardzo dobrze mi się ćwiczyło. Ciężarowo bez progresu (względem poprzednich treningów) takie obciążenie na rozruszanie się.
1. Bardzo dobrze mi szło, w końcu dobiłam do tych 8 pow z 25kg.
2a, 2b ok
3. Kaleczyłam technikę w ostatniej serii.
4. Niemoc straszna była.

Miska:
warzywa: marchew, papryka, cebula




Zmieniony przez - czarna_zmora w dniu 2014-04-11 22:12:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 120 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 23271
9.04 DNT
Miska:
warzywa: pomidor




10.04 DT

Pierwszy posiłek malutki, ponieważ nie chciałam biegać z pełnym żołądkiem.
W tym tygodniu będę jeszcze robić aero w DT, od przyszłego będę już biegać w DNT.

Poranna aktywność: bieg 3km w 20 min.

Wieczorna aktywność:
Trening A 11/16
1. Martwy ciąg
(30x15, 40x12) 50x8, 55x8, 60x8, 62,5x8, 65x6
(30x15, 40x12) 50x8, 55x8, 57,5x8, 60x8, 62,5x(4+3)
(30x15) 50x8 52,5x8, 55x8, 57,5x8, 60x6

2a. przysiad z nogami szeroko
20x12, 20x12, 25x10
20x12, 25x12, 27,5x12
20x14, 25x12, 30x12

2b. wyciskanie suwnicy
20x12, 25x12, 30x10
30x12, 35x12, 37,5x10
15x15, 25x12, 30x12

3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra
18x10, 20x10, 24x6, 24x6
(16x10) 20x10, 20x10, 24x(5+2) 20x8
(16x10) 20x10, 20x10, 24x3+3, 20x8

4. wiosłowanie sztangą w opadzie
20x10, 22,5x10, 25x10, 27,5x10
20x10, 22,5x10, 25x10, 27,5x10
20x10, 22,5x10, 25x10, 27,5x10


1. Za blisko sztangę piszczeli prowadziłam i siniaki mam na nogach
2a. Pierwsza seria totalnie przysiad mi nie wychodził, potem było już lepiej.
2b. Ciężko szło, regres na całej linii.
3. Ręce trzęsą się jak osiki, ale walczę o każde powtórzenie z 24 kg.
4.ok


Miska

warzywa: pomidory, papryka, cebula




Zmieniony przez - czarna_zmora w dniu 2014-04-11 22:28:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 120 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 23271
11.04 DNT
warzywa: cebula, pomidory, szczypiorek



12.04 DNT
warzywa: cebula, pomidory, szczypiorek, roszponka
Dodatkowo: popcorn i kieliszek wódki




Zmieniony przez - czarna_zmora w dniu 2014-04-14 19:43:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 120 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 23271
13.04 DT

Trening B 12/16
1. push press
17,5x10, 20x10, 20x10, 25x8, 30x2+20x8
15x10 17,5x10, 20x10, 22,5x8, 25x8,
17,5x10, 20x10, 22,5x8, 25x5, 25x6

2a. przysiad przedni
20x12, 25x12, 30x10 - przysiad zwykły
20x12, 22,5x12, 25x12
22,5x12, 25x5+22,5x10, 25x3

2b. przysiad bułgarski
ccx1, 2x(6+6) 2x(6+6)
ccx(8+4), ccx(6+6) ccx(6+6)
4x(6+6), cc x(7+6), cc x(6+6)

3. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko
25x15, 30x10, 35x10, 30x10
27x10, 30x10, 35x8, 35x6
25x10, 30x10, 35x8, 40x7

4."jeżyki" na brzuch (kulenie się z linką wyciągu górnego)
21x20, 23x20, 26x15
21x15, 23x15, 23x15
21x20, 23x20, 26x15


1.Przymierzyłam się do 30 kg, ale zdecydowanie jeszcze za dużo.
2a. Pomyliły mi się przysiady Stwierdziłam też, że bardzo zachowawcza jestem w tym ćwiczeniu i od dłuższego czasu ćwiczę z "bezpiecznym" ciężarem, więc w 3 serii dowaliłam sobie 30kg. Dałam radę
2b ok.
3. Nie idzie mi to ćwiczenie, postanowiłam zmniejszyć ciężar i poćwiczyć nad techniką.
4. ok
Rozciąganie się po treningu było dziś wyzwaniem. Nie miałam żadnego panowania nad rękoma, całe mi się trzęsły. Jak próbowałam oprzeć się o podłogę, to cała zaczynałam się trząść, maskara

Miska
Trochę mi się miska rozjechała, ponieważ przy planowaniu kolacji zapomniałam o jednym posiłku, który zjadłam.
warzywa: roszponka, pomidor, cebula, ogórek



14.04 DNT
Mam straszne zakwasy na barkach i plecach, każdy ruch ręką w tył to ból, a wymycie pleców to już w ogóle wyższy poziom atrakcji

Aktywność : bieganie 3 km w 19 min/ 3km w 20 min


Miska

warzywa: roszponka, cebula, szczypiorek




Zmieniony przez - czarna_zmora w dniu 2014-04-14 22:09:23

Zmieniony przez - czarna_zmora w dniu 2014-04-14 22:11:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 120 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 23271
15.04 DT

Trening A 13/16

1. Martwy ciąg
(30x15, 40x12) 55x8, 57,5x8, 60x8, 62,5x6
(30x15, 40x12) 50x8, 55x8, 60x8, 62,5x8, 65x6
(30x15, 40x12) 50x8, 55x8, 57,5x8, 60x8, 62,5x(4+3)

2a. przysiad z nogami szeroko
25x12, 27,5x12, 30x10
20x12, 20x12, 25x10
20x12, 25x12, 27,5x12

2b. wyciskanie suwnicy
25x12, 30x12, 35x12
20x12, 25x12, 30x10
30x12, 35x12, 37,5x10

3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra
20x8, 20x8, 24x3, 20x6
18x10, 20x10, 24x6, 24x6
(16x10) 20x10, 20x10, 24x(5+2) 20x8

4. wiosłowanie sztangą w opadzie
22,5x10, 25x10, 27,5x10, 30x8
20x10, 22,5x10, 25x10, 27,5x10
20x10, 22,5x10, 25x10, 27,5x10


1. Mój tyłek dostał niezłe baty. Zaczęłam schodzić jeszcze niżej niż wcześniej. Poślady mocno pracowały, czego skutkiem był ich ból przez resztę dnia.
2a. W ostatniej serii miałam problemy by zachować odpowiednią sylwetkę, momentami za bardzo pochylałam się do przodu.
2b ok.
3. Zupełny brak sił.
4. ok


Miska:

warzywa: marchew, pomidor



Pomiary
Trochę skompresowałam tą tabelkę, za duża już zaczynała być.




Zmieniony przez - czarna_zmora w dniu 2014-04-16 21:50:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Idzie w dobrym kierunku

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 120 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 23271
Saida, cieszę się z tego powodu

16.04 DNT
Miska
warzywa: pomidory, cebula


17.04 DT
Zostałam ściągnięta wcześniej do domu niż planowałam. Trening zrobiłam dzięki koledze, który użyczył mi "pozostałości" po jego dawnej siłowni. Z racji posiadania tylko sztangi, ściąganie drążka zmieniłam na wiosłowanie, a jeżyki na brzuszki. Kartka z obciążeniem zapodziała się gdzieś w domu, więc tylko spis ćwiczeń:

Trening B 14/16
1. push press
2a. przysiad przedni
2b. przysiad bułgarski
3.wiosłowanie sztangą
4.brzuszki
20, 20, 20

Miska:
warzywa: kapusta kiszona, cebula,
Kiełbasa śląska to swojska kiełbaska. Chleb graham to jakiś wynalazek który kupiłam. Miał być "razowy z mąki żytniej",a wyszło takie nie wiadomo co. Chociaż, zawsze to lepsze niż nadmuchany pszenny jedzony przez moich rodziców.




Zmieniony przez - czarna_zmora w dniu 2014-04-23 22:54:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 120 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 23271
18-21.04 DNT
Święta, święta i po świętach. Miska nie liczona, z grzeszków to kawałek ciasta wpadł i trochę masy od tortu, w ramach próbowania ( którą bardzo ochoczo wódką doprawiałam ) .
Święta minęły również pod znakiem problemów z żołądkiem , podejrzewam ten dziwny chleb, który kupiłam.

Z aktywności, oprócz biegania po kuchni, to dla odmiany bieganie na dworze- 4km w 28 min.


22.04 DNT
Aktywność: bieganie 4km w 25 min

Miska:
warzywa:papryka czerwona, pomidory, pieczarki, cebula

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Święta święta i po świętach, czekam na konkretniejszą wypiskę

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 120 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 23271
Miałam ostatnio deficyt czasowo-komputerowy. Ledwo co wróciłam do Wrocławia po świętach, zrobiłam trening, już na następny dzień, wio z powrotem do domu, by pomóc w robocie.

23.04 DT
Trening A 15/16
1. Martwy ciąg
(30x15, 40x10) 50x10, 55x6, 57,5x3
(30x15, 40x12) 55x8, 57,5x8, 60x8, 62,5x6
(30x15, 40x12) 50x8, 55x8, 60x8, 62,5x8, 65x6 <- -5kg wszędzie powinno być, miałam wtedy inną, lżejszą sztangę

2a. przysiad z nogami szeroko
25x12, 30x12, 35x9
25x12, 27,5x12, 30x10
20x12, 20x12, 25x10

2b. wyciskanie suwnicy
30x12, 32x6+30x6, 32x8
25x12, 30x12, 35x12
20x12, 25x12, 30x10

3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra
20x10, 20x10, 25x3, 20x8
20x8, 20x8, 24x3, 20x6
18x10, 20x10, 24x6, 24x6

4. wiosłowanie sztangą w opadzie
20x12, 25x12, 30x8
22,5x10, 25x10, 27,5x10, 30x8
20x10, 22,5x10, 25x10, 27,5x10



1. Przy 55 kg zaczęło mi się kręcić w głowie, przy 57 było to samo, więc odpuściłam.
2a. ok.
2b. Muszę pilnować by nie naciskać palcami, co notorycznie mi się zdarza.
3. Hantle 12 kg były pozajmowane, robiłam ze sztangą, ale 25 to jeszcze jednak za dużo.
4. Krucho z czasem było i na 4 serię już go zabrakło.

Miska:
warzywa: pomidory, cebula, szczypiorek



24.04 -27.04 DNT
Dwa dni spędzone w kuchni na pieczeniu tortów i ciast na wesele. W czwartek miska była jeszcze zaplanowana, potem nie było możliwości by to ogarnąć. Do komputera na spokojnie to usiadłam dopiero w poniedziałek. Detoks miałam
W niedzielę zjadłam pizzę, ponieważ nie mogłam, na mieście,już z głodu wytrzymać. Źle sobie dzień zaplanowałam i zamiast grzecznie wrócić na kolację do domu, to wróciłam dopiero na spanie. To nie pierwszy raz, kiedy mi takie wypady psują dietę. Powinnam była już się nauczyć, żeby brać ze sobą jedzenie Poza tym miska była czysta i starałam się mniej więcej trzymać rozkład.

Aktywność: marszobiegi 1min biegu/3 min marszu 3.19 km w 30 min.
Udało mi się namówić teściową, żeby ze mną poszła "pobiegać". Spodobało jej się i chcę to powtórzyć. Zaczynam ją powoli przeciągać na ciemną stronę mocy

Miska
Warzywa: papryka, cebula,




Zmieniony przez - czarna_zmora w dniu 2014-04-29 22:27:27
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

rozkład wartości na redukcji

Następny temat

Co sądzicie o takim menu??

WHEY premium