Siłownia jako kara

Co za koleś. 17 lat masz i dajesz się jakbyś mial 13.

Jak masz aż tak źle na chacie ;/ To ostatecznie powiedziałbym tak. "Albo siłka i szkoła, albo marycha" jak cie wysmieja czy cos takiego (np. moja matka by mnie wysmiala, ze niby skad mial bym wziasc narkotyki, a dealer mieszka 2 klatki obok...). ***al bym ten swiat, bierzesz dyszke po topka, wracasz najarany i do szkoly nie wstajesz...a to ze dostaniuesz od starego pare razypo mordzie, co z tego, pokaz bunt!! jestem z toba <tak>

pozdro

Mlody_mazi regeneracja jest bardzo wazna hehe
Tak ale kladzie sie spac o 20-21, wstaje o 6 i na silke, ja bym to pogodzil bo bez silki nie ma zycia
w ogolę uczysz sie dla siebie wiec moim zdaniem twoi rodzice powinni uszanować twoje podejście do szkoły, nauki i tylko nakłaniać, prosić, pomagać
Zgadzam sie ale rodzice sa odpowiedzialni za wychowanie dziecka i im na zalezy zeby bachor sie wyksztalcil i zeby byl w zyciu kims, wiem to po sobie bo tez mailem podobna sytuacje ale uporalem sie z tym powiedzialem sobie ze musze to jakos pogodzic i tak zrobilem

Zreszta wystarczy pomyslec czy chcesz w przyszlosci zarabiac 4k na reke i sie zbytnio nei napracowac czy chcesz za******lac po 10-12h dziennie przy lopacie za marne 800zl, wybierz lepsze

pozdro

najlepszym wyjściem będzie jak zaczniesz się uczyć.
A jak ci średnia wychodzi na półrocze ?

ma 17 lat i dostaje zakazy od stary - śmiechu warte
szlaban na uprawianie sportu - nie no polewa jak bum cyk cyk

To w takim razie co powiecie na to, że dobija mi 19 a ja mam obecnie szlaban na wyjścia z domu, na kickboxing, Taekwon-do, komputer, telewizję i telefon?

nie stosujesz sie do szlabnu przynajmniej nie na komputer

BPL niezla wypowiedz sog... hehehehhe

zjel wszystkich w chacie i pokaż kto tu rządzi

zacznij pić i ćpać....

powiedz że skoro nie siłownia to inną rozrywkę znalazłeś...

Swoją drogą powiedz mamusi że nie masz już 10 latek, i że chcesz być kawał chłopa żeby baba tobą nie pomiatała... a do tego siłka musi być

zacznij pić i ćpać.... wciagnie cie i z***iesz sobie zycie hehe naprawde dobra rada