...
Napisał(a)
Ja nie piję alko ponad 2 lata, w lato ćwiczę normalnie, jak zdarzy mi się iść na imprę, to biorę 2 batoniki od treca zamiast posiłków i jest git.
Nie trzeba pić, żeby dobrze się bawić...
Nie trzeba pić, żeby dobrze się bawić...
...
Napisał(a)
Ja będę na******lał ciężary przez całe wakacje...
Żyj jak samotnik, trenuj jak maszyna.
...
Napisał(a)
Ja w ogóle nie przestaje, zresztą w ogóle nie imprezuję. Jedynie pozlowe sobie na więcej luzu w diecie, jakieś słodkości czy coś. Choć szczerze mówiąc szykują mi się ostre cykle na wakacjach więc " nie ma opier*** się"
...
Napisał(a)
ja na wakcje też nie robię przerwy ,jedynie na czas ,kiedy rodzicom pomagać będę (ok 2 tyg) ,planuje przejść w wakacje 1 cykl mono ,ale nie wiem czy to dobry pomysł
...
Napisał(a)
Jade nad morze na okolo 7 dni (Mielno) z najbliszymi przyjaciolmi ktorzy Cierpieli poprostu z tego ze mnie nie widza,bo caly czas silownia itp.
Wiec w te 7 dni naprawde kocham sport - ale pjerdolne to i wystawie sobie lezak wezme cos czego nie wpjerdalalem odkad pamietam. i z chlopakami na dziewczyny.
juz odliczam dni doslownie:) lecz jeszcze musze troche dopjerdolic do pieca przez 2 miechy. a potem klasyczna laba. i panowie wam tez tak radze,nie mowie ze zaraz macie isc pod sklep i chlac jeden za drugim i tak dalej.
Ja poprzez moje cheat daye zrozumialem naprawde ze trzeba miec luzu w choooj do tego sportu aby cos osiagnac.
kiedys napisal jeden koles z forum sfd
"ja tam ide sie na***ac raz na tydzien, przeciez nie powiem ze nie ide bo nie bedzie kuraka z ryzem , albo ze bede musial jesc znow tony slodkiego,
i potem na forach wyskakuja prawiczki."
to totalnie zmotywowalo i ustatysfakcjonowalo.
wiec temat chyba bedzie jeszcze ciagniety do konca samych wakacji.
wiec pewnie nie raz nie dwa tutaj wejde i sie usmieje z kilku scenariuszy typu
pytania (CZY NA WAKACJE MOZNA PIC-CZY MOGE JESC SLODKIE)
a odpowiedzi tych bardziej doswiadczonych beda za***iste typu
(ja tam jak zaczalem chlac w piatek to do niedzieli nie wiem co sie stalo)
Podkreslam nie mowie ze zaraz rzucac wszystko i chlac,nie nie!.
Forum z profesjonalistami motywuje mnie oraz pewnie tych sezonowcow rowniez.
Wiedz dzieki chlopaki,za to co bedzie jeszcze tutaj nie raz itp.
Sam przeczytam posmiejemy sie,moze w mielnie sie spotkamy to wtedy potrenujemy :)
sam oczywiscie bede chodzi na silownie poniewaz rece mi sie trzesa jak nie ide, i jak kazdy cheat day mi przypomina o pochlopnietych kaloriach itp - to tylko motywuje.
po za tym ze sa to moje ostanie takie szkolne wakacje bo potem postawie sobie pytanie (CO POTEM) - to mam nadzieje ze mi wybaczycie wszyscy panowie a krata na moim brzuchu bedzie sie trzymac przez caly tydzien tych moich za***istych pewnie wakacji.
to tyle odemnie.! i jesli ktos wybiera sie do mielna,niech daje znac kiedy bo w lipcu moje 19-ste uro jest :D wiec no jak to wyglada chlopaki mnie beda opijac a jak bede latał z michą i kurakiem za nimi :D
Wiec w te 7 dni naprawde kocham sport - ale pjerdolne to i wystawie sobie lezak wezme cos czego nie wpjerdalalem odkad pamietam. i z chlopakami na dziewczyny.
juz odliczam dni doslownie:) lecz jeszcze musze troche dopjerdolic do pieca przez 2 miechy. a potem klasyczna laba. i panowie wam tez tak radze,nie mowie ze zaraz macie isc pod sklep i chlac jeden za drugim i tak dalej.
Ja poprzez moje cheat daye zrozumialem naprawde ze trzeba miec luzu w choooj do tego sportu aby cos osiagnac.
kiedys napisal jeden koles z forum sfd
"ja tam ide sie na***ac raz na tydzien, przeciez nie powiem ze nie ide bo nie bedzie kuraka z ryzem , albo ze bede musial jesc znow tony slodkiego,
i potem na forach wyskakuja prawiczki."
to totalnie zmotywowalo i ustatysfakcjonowalo.
wiec temat chyba bedzie jeszcze ciagniety do konca samych wakacji.
wiec pewnie nie raz nie dwa tutaj wejde i sie usmieje z kilku scenariuszy typu
pytania (CZY NA WAKACJE MOZNA PIC-CZY MOGE JESC SLODKIE)
a odpowiedzi tych bardziej doswiadczonych beda za***iste typu
(ja tam jak zaczalem chlac w piatek to do niedzieli nie wiem co sie stalo)
Podkreslam nie mowie ze zaraz rzucac wszystko i chlac,nie nie!.
Forum z profesjonalistami motywuje mnie oraz pewnie tych sezonowcow rowniez.
Wiedz dzieki chlopaki,za to co bedzie jeszcze tutaj nie raz itp.
Sam przeczytam posmiejemy sie,moze w mielnie sie spotkamy to wtedy potrenujemy :)
sam oczywiscie bede chodzi na silownie poniewaz rece mi sie trzesa jak nie ide, i jak kazdy cheat day mi przypomina o pochlopnietych kaloriach itp - to tylko motywuje.
po za tym ze sa to moje ostanie takie szkolne wakacje bo potem postawie sobie pytanie (CO POTEM) - to mam nadzieje ze mi wybaczycie wszyscy panowie a krata na moim brzuchu bedzie sie trzymac przez caly tydzien tych moich za***istych pewnie wakacji.
to tyle odemnie.! i jesli ktos wybiera sie do mielna,niech daje znac kiedy bo w lipcu moje 19-ste uro jest :D wiec no jak to wyglada chlopaki mnie beda opijac a jak bede latał z michą i kurakiem za nimi :D
Life For Everything - Die For Nothing
...
Napisał(a)
Ja niestety w lipcu niebędę miał zbytnio czasu na siłke praca w transporcie lądowym pewnie uda się tam z 1-2 godzin znaleźć na siłkę ale od sierpnia to już pełna moc spowrotem.
...
Napisał(a)
A ja w wakacje będę jeszcze więcej ciężaru dopier**** :)
Życie jest za krótkie żeby być małym i wyglądać tak samo jak inni
...
Napisał(a)
A potem płacz i zgrzytanie zębów i kolejne tematy :
Jak odbudowac forme po wakacjach ?
Jak odbudowac forme po wakacjach ?
.
...
Napisał(a)
ja robie przerwny pomiedzy planami, w wakacje wypada caly czas praca + cwiczenia
Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
Polecane artykuły