Bez bicia się przyznaje że waga 110 i waga 103 są zdjęciami sprzed roku . Dziś ważę 97 kg.
Mimo tego że jest to moja rekordowo niska waga , a po zdjęciach widać że brzuch spadł, to jak złapie fałde w palce to mam wrażenie że jest taka sama jak była. Brzuch mam strasznie galaretowaty, tłusty po prostu. Pod sadłem czuje mięśnie tzw kaloryfer.
Czy to kwestia czasu i w końcu tluszcz z brzucha spadnie?
Waga cały czas idzie w dół, jako że ćwiczę też siłowo to widzę że jakość mięśnia się poprawia więc raczej wykluczył bym spadki masy mięśniowej( a z tym wagi)
Boję się że będę musiał ważyć 80 kg żeby zauważyć ten przysłowiowy kaloryfer.
Cierpliwość mnie uratuje ?
Trening
3x kickboxing
2x silowy w domu lub na drążku
Dieta
W tym momencie 2400 kcal
Zmieniony przez - Bedziul w dniu 2022-11-10 00:24:53