Redukcja - deficyt

domer

W 4 dni nie da się zmienić w ten sposób sylwetki. Polecam obserwować w dłuższej perspektywie.

Wczoraj trochę wypiłem i sie odwodnilem przez alko i rozwialem swoje wątpliwości. Mój brzuch dziś wyglądał jak z przed podbicia kcal z 1800 na 2270 więc to jest po prostu zgromadzona woda. Teraz jestem na zbilansowanej diecie, wcześniej trzymałem wegle niżej, bo ok 130-140g. Teraz jest ok 200-220. Poczytałem o spożywaniu wegli i one trochę podlewaja - 1g wegli wiąże 4g wody, a to że jadlem ich mało to musiało spowodować jej nagle zgromadzenie i zwiększone obwody.


Zmieniony przez - kkenap w dniu 2019-01-27 18:30:20

Zgadza się. Jest to bardzo prawdopodobne.

domer

Zgadza się. Jest to bardzo prawdopodobne.

No to trochę człowiek mądrzejszy ;d

domer

Zgadza się. Jest to bardzo prawdopodobne.

Po tym czasie utrzymuje kcal na tymsamym poziomie. Po prawie 2 tyg widzę wizualnie, że znów spadła woda, a na wadze spadek o 700g. W ciągu dwóch tygodni, gdzie w pierwszym spadło 0.5 czyli ok, w drugim 0.2. Jesywm cały czas na deficycie, chciałbym schodzić te 0.5 tyg, ale nie wychodzi.

Jakas rada? Obecnie robię 3x fbw i po silowym 3x 30min cardio. Kcal utrzymuje na poziomie 2000 przy zapotrzebowaniu 2270.

Nie moglem edytować.

Spadło mi przez te 2 tyg 3cm na biodrach i ledwie 1 na talii

jeżeli wszystko ok policzone to dorzuć cardio z 10 minut do tego co robisz, albo wrzuć zamiast tych 10 minut dodatkowych np na początku cardio 5-10 minut interwał i po tym kończysz swoje cardio, możesz też dorzucić np. aktywność jakąś lub po prostu samo cardio w dzień nietreningowy

DJ_DoDo

jeżeli wszystko ok policzone to dorzuć cardio z 10 minut do tego co robisz, albo wrzuć zamiast tych 10 minut dodatkowych np na początku cardio 5-10 minut interwał i po tym kończysz swoje cardio, możesz też dorzucić np. aktywność jakąś lub po prostu samo cardio w dzień nietreningowy

Zapotrzebowanie mam trochę mniejsze niż pisałem, obliczylem to wzorem.

BMR = Podstawowa przemiana materii
BMR = (9.99 * waga) + (6.25 * wzrost) - (4.92 * wiek) + 5
BMR = (9.99 * 65) + (6.25 * 162) - (4.92 * 26) + 5
BMR = 1538.93 [kcal]

TEA = Kalorie spalone ze względu na aktywność fizyczną
TEA = ((trening siłowy (intensywność) + EPOC) + (trening aerobowy (intensywność) + EPOC) / 7
TEA = ((50 * 3 * 8 + (3 * (5.5 / 100 * BMR))) + (30 * 3 * 7.5 + (35))) / 7
TEA = 309.13 [kcal]
EPOC - Zwiększona konsumpcja tlenu w wyniku ćwiczeń (Kalorie spalone po treningu)

TEF = Efekt termiczny pożywienia
TEF = 6 / 100 * (BMR + TEA + NEAT)
TEF = 6 / 100 * (1538.93 + 309.13 + 200)
TEF = 122.88 [kcal]

NEAT = Kalorie, które są spalane podczas pozostałych (standardowych) czynności
NEAT = 200 [kcal]

TDEE = BMR + TEA + TEF + NEAT
TDEE = 1538.93 + 309.13 + 122.88 + 200
TDEE = 2170.94 [kcal]


Czyli ogólnie radzisz zwiększenie cardio. Szczerze powiedziawszy nie chciałbym być 5x w tyg na siłowni, w takim rozkładzie czuje się dobrze, może po prostu jak mówisz dodam z 10,20min cardio. Może odjąć jeszcze ze 100-200kcal? Jak widać po wyliczeniach nie powinno być "glodowo"

PS.

Idąc czysto matematyczne w ciągu tygodnia gubilem obecnie ok 1200kcal więc to logiczne, że nie mogło mnie więcej ubyc. Matematyczne licząc powinienem jeść 500kcal mniej czyli ok 1800 przy zachowaniu obecnej aktywności, by te pół kg smalcu na tydzień zleciało.


Zmieniony przez - kkenap w dniu 2019-02-16 09:26:20

kalorii staramy się nie ucinać, lepiej dołożyć aktywności, dołóż w dzień treningowy trochę lub w ten nietreningowy nie musi to być siłownia tylko po prostu np. wyjście na godzinny spacer

DJ_DoDo

kalorii staramy się nie ucinać, lepiej dołożyć aktywności, dołóż w dzień treningowy trochę lub w ten nietreningowy nie musi to być siłownia tylko po prostu np. wyjście na godzinny spacer

Oki, ale czy dobrze podchodzę do tematu? Bo nawet jak dodam ten spacer to niekoniecznie muszę się zbliżyć do tych 500kcal dziennie na deficycie. Nie jestem pewien czy dobrze myślę. Chciałbym do wakacji pozbyć się ok 5kg jeszcze, wydaje się to realne i później robić mase z tym, że z tak powolnym spadkiem nie osiągnie mojego celu. Może po prostu za dużo wymagam jednak, by osiągnąć te 5kg do lipca?

posluchaj cala magia odchudzania zawarta jest w stosunku wysilku fizycznego do zjadanych kalorii. Musisz byc swiadomy tego ze jezeli w danym dniu zjesz wiecej to musisz zrobic wiecej wysilku fizycznego np ciezszy trening potem jakies aeroby , rowerek czy np trening z ketlem albo tabata . W dzien w ktorym zjesz mniej ten wysilek nie musi byc taki duzy zeby nie poglebiac deficytu