Więc tak : Redukcję zacząłem w Listopadzie 2010(1 foto) ale po 3 tygodniach doznałem kontuzji barku więc odpuściłem siłownie a jak siłownie to i z upływem czasu aeroby.
W czerwcu zgłosiłem się do Konia, rozpisał mi on dietę oraz trening. Z jego pomocy korzystałem miesiąc, trochę podczytałem i zacząłem sam prowadzić swoją redukcję.
Założenia były zmienne jeśli chodzi o dietę.
Białko zawsze minimum 2g/kg tłuszcze 1-1.4g/kg oraz reszta węgle (w treningowe max 1-1,5g/kg.
Zdarzał się off sesion tj np 1 tydzien nie trzymania diety, czy chlanie kilka dni pod rząd ..jak to w życiu :)
Trening fbw, aero zależy, niekiedy cały miesiąc 5 x w tygodniu niekiedy miesiąc 1x w tygodniu, wszystko zależnie od chęci i czasu.
Spalaczy trochę podgryzłem, geraminy i johimbiny rownież . Ot co by się nie nudzić :)
Jak ktoś ma pytania to walcie smiało, pzdr