Pytanko.

Witam , Piszę ten temat na prośbę kolegi , od pewnego czasu pił:
OCET Jabłkowy 2xdziennie (30 min przed śniadaniem , 30 min przed snem.) Podobno ocet ten ma na celu zmniejszenie tkanki tłuszczowej itp.
Prosił mnie abym spytał Was co ma tera robić? Zaczyna stosować dietę SLOW CARB + pyta czy może połączyć:
Ocet Jabłkowy + spalacz,
Spalacz+Tauynę.
Nadal pić sam OCET JABŁKOWY
Zależy mu jak na najlepszych efektach , w ostateczności:
Spalacz+Taurynę+Ocet 2xdziennie
Doradźcie :D

Ocet chyba poprawia w pewien sposób wrażliwość insulinową.
Kolega niech się skupi na odpowiednim odżywianiu i nie wierzy w cuda, że od kieliszka octu schudnie.

Spalacz nie wiemy czy potrzebny, tauryna to g****.

Davidnth schudł 10 KG na occie . Dziwne ale prawdziwe ,ze 130 na 120. Chce zejść do 90 do końca roku. Ale jak? Podobno Tauryna + Spalacz=zaje*** metoda co o tym powiesz? .Ew. co doradzić? Jak nie spalacz to jakiś inny produkt.

Przy takiej wadze i takim zatłuszczeniu to wystarczyło, żeby jadł mniej i waga spadała, to nie zasługa octu raczej, a jak wierzy w jego cudowne działanie to niech pije nawet litr dziennie i je śmieciowe żarcie, zobaczymy jak to będzie wyglądało

Zapewne wysoki bf przy takiej wadze, więc absolutnie na tym etapie zbędny spalacz. Skupić się na diecie, najlepiej zbilansowanej póki co.

stosuje SLOW CARB z tego co mówił . Aha , okey ;D . A jak zejdzie do 110? To już może coś dorzucić? Jakiegoś spalacza czy coś na 1-1,5 miecha dla polepszenia efektów?

Slow Carb jak dla mnie to nic nadzwyczajnego. Na pewno lepsze niż jedzenie śmieciowe ale lepiej wyliczyć swoje zapotrzebowanie, ustawić makroskładniki, lecieć tak i co jakiś czas obcinać kalorię.

Musi zrozumieć, że spalacz nic nie da na takim etapie, gdy tłuszczu jest dużo, dopóki nie zejdzie do ok. 19% bf to nawet bym nie myślał o nim bo to tylko strata kasy.

aha ;D Z tego co mówił to jego BF=37

Hoho...przy takim zatłuszczeniu to sama dieta zbilansowana i aktywność zrobią swoje, do 20% samą dietą, a nawet i niżej zejdzie bez problemu.

W tym wypadku absolutnie spalacz to strata kasy, poza tym lepiej wszystko robić z głową i powoli, wiadomo, że każdy chciałby jak najszybszych efektów ale trzeba ciężko pracować.

okey , dzięki ;D Zara się z nim spotykam na bro to mu opowiem co i jak :D. Sof

tauryne może śmiało łykać (7-9g dziennie) w jakimś tam stopniu obniża insulinoodporność co przy jego zatłuszczeniu z pewnością będzie pomocne. Ocet jabłkowy też jest ok. Oczywiście tauryna i ocet to nie są cudowne suplementy...ważniejsza jest dieta i samodyscyplina. Spalacz niech wrzuci za jakieś 20 kg bo w tej chwili nawet go nie poczuje nie licząc nadciśnienia od środków pobudzających.

aha , ok;D! Czyli jak ? Póki co Ocet+Taurynka?
2łyżeczki(200ml wody)+4G Tauyny-rano
2łyżeczki(200ml wody)+5G Tauryny na noc , dla lepszych efektów? .
A jak zejdzie do 110 to już spalacz? Ale sam , czy z Tauryną ??