Planujesz w ten sposob by dokładać odrobinę cieżaru,w miarę potrzeby zmniejszajac ilosć powtórzeń.
zawsze masz 2 ruchy w zapasie!
Pod koniec cyklu treningowego ( 6 lub 8 tygodni max) możesz sobie pozwolić na pójście na maxa i sprawdzian siły.
jeśli cieżar dobierasz rozsądnie - organizm nie bedzie się bronił i zanotujesz postęp.
jaki trudno powiedziec, ale to są podstawy.
stosowane w podstawowych cwiczeniach wielostawowych.
w izolowanych mozesz robic stałym cieżarem lub wg uznania, pamietajac by nie dochodzić do ostatnich możliwych powórzen.
Jeśli nie trenowałeś planujac w taki sposób będziesz zaskoczony tym ze trening stanie sie przyjemniejszy, mniej wyczerpujacy psychicznie.A jak zacznie iść moc to będzie pięknie.
ze mnie też sie śmiali koledzy twierdząc ze nie trenuje intensywnie i nie robie wymuszonych powt., bez asekuracji itp.
a jak dokladałem po 2.5kg na sztangę to już była jedna wielka zlewka.
tyle ze teraz nikt się nie śmieje i pytają sie po czym mi tak poszło.
po niczym.
taki był plan i nie mogło być inaczej.
zdr.
Zmieniony przez - miętki w dniu 2007-01-30 11:02:42
"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"