Jeszcze jedno dokonałem tego na rowerze, poza tym jeszce jedno musze pozbyć sie tyłka bo jest ,mniejszy ale jeszce trzeba go chyba zmniejszyc narka.
Jeszcze jedno dokonałem tego na rowerze, poza tym jeszce jedno musze pozbyć sie tyłka bo jest ,mniejszy ale jeszce trzeba go chyba zmniejszyc narka.
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź

Norek cosik masz słabe informacje na temat treningu. Odwodnienie proponujesz?????? i jeszcze jakieś pasy???? Błąd. Już przy dziesięcio procentowym odwodnieniu organizmu spada jego wydolnośc aż o połowe. Taki twój pomysł to masakra.
Miniek dobrze sie orientujesz. Ćwicz co drugi lub trzeci dzień.
"Tatusia oszukasz , księdza oszukasz ale życia nie oszukasz. Dlatego wiedz że od początków dziejów ludzkośći człowiekowi towarzyszyła kupa. Nie ćwiczcie - zostańcie królami sedesów."
Sluchajcie mnostwo ludzi mi tutaj pomoglo poczawszy od: Michaila a skonczywszy wlasnie dzisiaj na Quart i na Mietki oraz na Orleando :)
Kazdemu cos zawdzieczam :)
Tak naprawde mocno trenuje dopiero rok ale brzuch bylk zawsze moja mocna strona :)
Co prawda ostatnio bardziej pilnuje sie z jedzeniem i jem naprawde duzo aby byc BYK :)
W profilu znajdziecie moje dane :)
Brzuch zawsze robilem 2x w tygodniu (wtorek piatek)
I robilem tak:
Wtorek:
- sklony w lezeniu plasko (tylko tutaj niedosc ze uginalem tylko tulow tak jak jest to pokazane w AC to jeszcze staralem sie skrecac tulow raz w prawo raz w lewo przy jednoczesnym dotknieciu danego kolana czyli np: skret w lewo to wtedy lewa noge uginalem ku gorze i staralem sie aby kolano dotknelo czola i tak na przemian czaicie :) ) i to robilem 4x20/90sek przerwy miedzy seriami
- unoszenei nog w podporze (najczesciej po swojemu dowiazywalem sobie jakis ciezarek albo wode mineralna NIEGAZOWANA ofkors do nog i wtedy bylo dod. obciazenie) 3x20/60sek przerwy
- sklony boczne 4x20/90sek przerwy (bralem cos ciezkiego w rapy i robilem)
- unoszenie nog bokiem w lezeniu bokiem (nie wiem czy kazdy zczai o co pedzi ale chodzi o to by sie polozyc na ziemi bokiem lekko na tylku podepszec sie dobrze recoma :) i unosic nogi w bok - niezapominajac o tym by nogi byly zlaczone i wyprostowane) 3x10/60sek przerwy
Piatek:
- sklony w lezeniu glowa w dol (czyli staralem sie tak aby nogi byly ZNACZNIE wyzej niz glowa - i do tego dokladalem podczas unoszenia sie skrety tulowia ale bez uzycia kolan) 4x20/90sek
- unoszenie nog w zwisie na drazku (czy na czym kolwiek) 3x20/60sek
- spinanie brzucha 4x20/90sek
- sklony boczne 4x20/60sek :)
Naprawde polecam poczytac AC :)
AC- http://www.kulturystyka.pl/atlas/
....:::: Darowanie zycia pokonanemu, to zaszczyt dla zwyciezcy ::::....
============================================================
WWW.PAJACYK.PL - "NIECH KAZDE KLIKNIECIE NAPELNI ZALADEK DZIECKA"
Darowanie zycia pokonanemu, to zaszczyt dla zwyciezcy

Pozdrawiam wszystkich! - Vitoss
"Kto nie próbuje, nic nie osiąga,
Kto dąży do celu, osiąga wszystko."
Impossible is nothing.
Co do mego schudnięcia to schudłem naprawde 15 kg w 4 miechy poprostu lubie jeżdzić rowerem ale żeby schudnąc trzeba mieć czqas i ostro szarpać rowerem ja przewżnie na czas jeżdziłem tak sie pociłem jak świnia jeszce sie poce no wiadomo wysiłek niemały żeby schudnąc tak jak ja niewiem czy wszyscy dadza rade to trzeba dużo jeżdzić ja juz zrobiłem w sezonie 4300 km
do dzis sporo chyba i dalej jeżdze codziennie 47 km wtym jazda szybka do domu dojeżdzam ze średnia 29,3 lub 29 tez spoko mam rower górski na szosówkach dobra styka polecam ale trzeba poswięcic przynajmniej wraz z odpoczynkim jak trzeba 2 godz powodzenia narka.
Sluchaj ale naprawde nie jezdzic dzien w dziec.
Czytalem ostatnio w gazecie (nie bede reklamowal) ze nie wolno jezdzic dluzej tygodniowo na rowerze jak 10h !!
Wiecej godzin tygodniowo w przyszlosci moze i bedziesz mial silne nogi wszystko Tatus Glancus ale uboleje na tym twoj fistaszek !!
Potencja sie jest mniejsza i erekecje sa krutsze !!
Mozna sie z tego smiac ale ja sie oszczedzam co do roweru !! :) Naraska :) Pomysl o sogach ;) It's important :)
....:::: Darowanie zycia pokonanemu, to zaszczyt dla zwyciezcy ::::....
============================================================
WWW.PAJACYK.PL - "NIECH KAZDE KLIKNIECIE NAPELNI ZALADEK DZIECKA"
Darowanie zycia pokonanemu, to zaszczyt dla zwyciezcy
"Siła i honor"
Jeśli dopiero zaczynasz przygode z rowerem to wybierz sobie mniejsze dystansy polecam na początek jakies 18 km dziennie najlpiej dla ciebie 5 dni codziennie wtym dwa dni przewy :albo 3 dni roweru jeden dzsień odpoczymku , i dwa dni roweru i jeden dzień odpoczynku to trening na cały tydzień ja tak jeżdziłem na początku teraz mam dystans 47 km na czas codziennie to juz wyższa szkoła jazdy>
Co do diety nic nie stosowałem po rostu najlpiej jeżdzic po obiedzie i n akolacje nie jeść za dużo styka jakies płatki na mleku lub dwie ,trzy kromki chleba z masłem i szczymś tam polecam szczypiorek chyba ci starczzy dobra pytaj o reszte ja odpowiem cius.

Przede wszystkim na wytrenowanie niższej parti mięśni brzucha powinny pomóc podciągania nóg na drabinkach lub drążku.
Przeczytaj także uważnie ten artykuł: http://www.kulturystyka.pl/atlas/brzuch.htm
napewno powinno wiele wyjaśnic.
"Tatusia oszukasz , księdza oszukasz ale życia nie oszukasz. Dlatego wiedz że od początków dziejów ludzkośći człowiekowi towarzyszyła kupa. Nie ćwiczcie - zostańcie królami sedesów."
....:::: Darowanie zycia pokonanemu, to zaszczyt dla zwyciezcy ::::....
============================================================
WWW.PAJACYK.PL - "NIECH KAZDE KLIKNIECIE NAPELNI ZALADEK DZIECKA"
Darowanie zycia pokonanemu, to zaszczyt dla zwyciezcy