Szacuny
0
Napisanych postów
231
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4553
Witam od poniedziałku zaczołem redukcje, i jako aeroby miałem biegać 4 razy w tygodniu. Ale jest mały problem, na początku zakładałem że będe mógł biegać jakieś 15-20 minut do tego jakieś brzuszki to daje razem jakieś 25minut, okazało się że po pierwszym kilometrze biegu mięsnie łydek tak mi się pompują że nie mogę chodzić wcale. Chociarz mam jeszcze power żeby przebiec drugie tyle to z tą pompą jest to dla mnie nie możliwe. Prosze was pomóżcie bo nie wiem czy wogóle warto biegać tylko 1km na redukcji. Może zamiast biegania przeżucić się na rower albo jakieś suple na wytrzymałośc. Doradzcie bo nie wiem co robić ...z góry thx
Zmieniony przez - nikon32 w dniu 2006-07-27 07:12:47
...I walk through the valley of death, I will fear no evil, for I am the baddest, meanest mother f***er in the valley....
Szacuny
27
Napisanych postów
7991
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
22233
Tez tak mialem, robisz zla rozgrzewke. A co do biegania nie oplaca sie 20 min, lepiej zrob miniinterwaly [ot tak to nazwalem bo tez nie moglem biegac po 60 min] 5 min trochtu 1 min odpoczynku =1 miniinterwal i starasz sie 1h
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
Szacuny
0
Napisanych postów
231
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4553
sprubuje tak jak mówisz zrobić a najwyżej jak nie zadziała to zamienie bieganie na rower. Bo tak jak mówisz że 20 minut się nie opłaca to podejżewam że godziny to nie dam rady biegać chyba że bym zwiększał z treningu na trening po 5 minut.
...I walk through the valley of death, I will fear no evil, for I am the baddest, meanest mother f***er in the valley....
Szacuny
27
Napisanych postów
7991
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
22233
no mozesz i tak zrobic.Np dzis/jutro zrobic 5 takich rundek [1=5min biegania.1 odpoczynku] nmastepnym razem bys sie staral zrobic o 1 wiecej. Ja tak z kolegami robilem i efekt byl niezly, hyh wlasnie za 1h ide biegac zaabwne ze o tym gadamy
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
Szacuny
2
Napisanych postów
437
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5984
mnie to zawsze po paru razach 40 - minutowego biegania kosci piszczelowe bola, dlatego se kupie karnet na 50 wejsc na basen i bede smigał poza tym lubie plywac a biegac niebardzo , moze tez na basen zacznij chodzic jak masz mozliwosc?
Szacuny
0
Napisanych postów
231
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4553
seba a ja świerzo po "treningu". Kamilos no własnie też się nad basenem zastanawiałem, co prawda musiałbym śmigać z 4 km na rowerze ale chyba by wyszło na leprze niż bieganie po pare minut
...I walk through the valley of death, I will fear no evil, for I am the baddest, meanest mother f***er in the valley....
Szacuny
27
Napisanych postów
7991
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
22233
hyh z tymi basenami to roznia, po 1 jak nie da rady biegac 60 min to nie widze go plywajacego rownym tempem non stop 60 min tymbardziej ze ma mozliwosci zatrzymania sie, nie mowiac juz o innycgh uzytkowniach basenu. To w sumie zalezy czy jesc czesc wydzielona na tory gdzie sie tylko plywa. Na wiekszosci basenow jest porpostu glebsza woda, plytsza i kazdy sie wyglupia. Tam bez sensu ja raz chcialem plywac na takim i koles skoczyl mi doslownie na glowe =/ bo sobie ze slupka skakal
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
Szacuny
0
Napisanych postów
231
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4553
Poczytałem troche na forum i chyba całkiem zrezygnuje z biegania. A zamiast treningu na małych cięzarach na rzeźbe zrobie trening siłowy z krótkimi przerwami dużymi cięzarami i progresją(ogólnie mówiąc trening na maxa :D ). Podejżewam że lepiej na tym wyjde bo nie mam aż tak dużo fatu do żrzucenia i mniej mięcha poleci przy tym. Przy okazji dobry post znalazłem o aerobach i po przeczytaniu zdecydowałem zrezygnować z aerobów i zrobić trening na maxa https://www.sfd.pl/temat230835/
[
Zmieniony przez - nikon32 w dniu 2006-07-27 08:28:13
...I walk through the valley of death, I will fear no evil, for I am the baddest, meanest mother f***er in the valley....
nikon32
Krzysztof Piekarz
seba_kzn
kamilos18
poza tym lubie plywac a biegac niebardzo 
