Prawidłowy wzrost?

No ja od 1klasy gim do 1kl liceum uroslem ok 25cm od ok 147cm do 173 wiec juz skok mam juz chyba za sobą:/

witam, moim zdaniem to sprawa genów. ja w wieku 15 lat myslalem ze nie urosne więcej jak do 1,80, a tu nagle w jedne wakacje ok 15 centymetrów(jak nie więcej), a rozstępy na plecach takie ze wszyscy myslą ze mnie ktos pociął nozem, byscie widzieli miny moich kumpli z klasy którzy mnie nie widzieli przez wakacje. nie ma co sie martwic o wzrost w wieku 16 lat, jeszcze sporo czasu.

Swoją drogą to ciekawe, dlaczego właśnie w wakacje ma się takie największe skoki wzrostu. Ja pamiętam, że pod kobiec szóstej klasy byłem jednym z najniższych w klasie, a po wakacjach spotkało mnie miłe zaskoczenie jak się okazało, że jestem jednym z najwyższych w klasie. Z tego co pamiętam, to średnio rosłem po ok. 6 cm na rok, a tu w jedne wakacje urosłem chyba o jakieś 10 cm.

ja przez ten czas jak miałem ten wyskok to roslem przez 2 lata po 1-1,5 cm na miecha i + 1-2kg,

Lekarz odpowiedzialny za wzrost? Może jaśniej? Jakoś nie słyszałem o takim.

P.S. Głównie chodzi o rówieśników i dziewczyny, bo prawda jest taka, że mało która dziewczyna lubi facetów o niskim wzroscie. Ja wiem, że to się tak naprawdę nie liczy, ale to wkońcu 1-sze na co każdy patrzy to WYGLĄD. Niski wzrost to ogólnie jakiś taki dyskonfort jest wg mnie.

jacopone-poważnie? chyba coś pokitrałeś, siódme niebo by było, czerwiec 180cm wrzesień 195cm... szczerze mówiąc czegoś takiego nie spotkałem... odpowiedz. a po za tym kto twierdził że jak ma sie 16 lat to 7cm nie urośniesz?...(śmiech)... jeden przestanie w wieku15 inny w 21 roku życia znam wiele takich, i nie da się nic przewidzieć do tego 21roku. mam 17 lat rok temu miałem 173 i teraz coś koło180-181cm... więc ta teoria jest durna, zresztą jak każda to jest nieprzewidywalne.

No wlasnie poki nie masz 21lat to nie amsz pewnosci czy juz zostaniesz taki, chyba że przez 2 lata nic nie ursniesz to wtedy kaplica...A moim zdaniem dopóki chłopak nie dojrzał fizycznie, mam na mysli np.zarost na twarzy, to jeszcze wszystko przed nim, tak przyglądałem sie niektórzy w gim mają zarost i juz nie rosną zbytnio a niektórzy w wieku 17 lat dopiero dojrzewają i zaczyna sie skok
Moze sie myle, ale moim zdaniem tak jest...:)

U mnie w sumie najwiekszy przeskok byl miedzy 13-18 latek . Czesto bylo tak ze po 2cm mialem na 2-3 miesiace . Obecnie mam skonczone 18 lat i 184 cm wzrostu ale i tak jescze widac ze tyci rosne . Mam kolege ktory do wieku 16-17 lat miał 16x cm a do 20 roku zycia skoczyl do 185 i w ten sposob z najnizszego stal sie jeden z wyzszych . Jego brat ma obecnie chyba 15 lat i z 158 wzrostu . Mówią że tak samo wystartuje w gore jak jego brat ale jakos w to nie moge uwiezyc :>

Większość jednak kończy wzrost ok. 16-18 roku życia, potem co najwyżej wskoczy jakiś centymetr czy dwa i koniec.
Lucas lekarz od wzrostu, zresztą ogólnie od hormonów nazywa się endokrynolog. Podobno on może stwierdzić czy jeszcze urośniesz czy już nie, ale nie wiem czy jest sens się tam wybierać. Po pierwsze ciężko się tam dostać, po drugie o hormonie wzrostu możesz pomarzyć, bo 170 cm to zdrowy wzrost choć niski, a po trzecie zdarza się, że taki lekarz się pomyli. Mojemu kumplowi kiedyś powiedział, że nie urośnie już ani jednego centymetra, a on urósł od tamtego czasu o co najmniej 5 cm.
Laski rzeczywiście bardzo patrzą na wzrost, szczególnie w ostatnim czasie. Na samym początku właśnie patrzą czy facet ma odpowiedni wzrost, a jeśli jest kurduplem, to mało istotne jest to, czy jest przystojny lub umięśniony. Oczywiście niscy też czasem mają fajne panienki nawet wyższe od nich, ale to jest raczej rzadkość.

186cm , 20 lat (nie chce więcej...)


rośniemy do 21 roku życia, oczywiście im bliżej "21" tym wolniej choć to i tak nie jest regóła...

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2008-01-17 01:01:25