Pomóżcie !!

Wiatm. Chodze na siłke juz ponad 3 miesiące i nadal nie moge wykonać jednego ćwiczenia. Amianowicie nie moge podciągną ć się na drążku szerokim uchwytem za kark. Podnosze się do półowy i dalej nic nie idzie. Co mam zrobić żeby wykonać te ćwiczenie ???

pozdro

Ja nigdy tego cwiczenia nie wykonywalem bo bylo za ciezkie dla mnie, a jesli sie podnosisz do polowy a potem nie to moze masz za krotkie rece i powinienes zmniejszyc uchwyt.

zakładajc ze technika jest dobra to pocwicz nad najszerszym grzbietu cwiczeń konkretnych poszukaj sobie w atlasie cwiczeń ..wogole to zadawajcie pytanie opisując sie wedle podwieszoneo postu.Jeszcze jedno poprobuj ruchow negatywnych tez to pomaga zazwyczaj ale przy takim zaawansowaniu to cwicz to co mozesz a nie rob bzdury...

Chodzi mi o to że na WF razem z kolegami próbowaliśmi i niektórzy którzy nie chodzą na siłownie podciągali się spokoajnie a ja nie mogłem

cwicz najszerszy (podstam sowie np krzeslo pod nowi jak sie podciagasz i jesli juz nie bedziesz mogl to sobie nigami pomoz)po pewnym czasie napweno bedzie lepiej szlo

Ojej...po prostu rob sciaganie linki do karku. Po pewnym czasie sila wzrosnie Ci na tyle, ze bedziesz mogl sie bez problemu podciagac.

podciąganie sie za kark podobno obciąża stawy czy to prawda ??

Prawda jest taka, ze nie jest to najbardziej naturalny ruch dla stawu, szczegolnie przy takim odwiedzeniu reki do tylu. To podobnie jak z wyciskaniem zza karku. Jednakze nie jest to raczej cwiczenie, ktore zagrazaloby w jakis konkretny sposob zdrowiu. Mase osob tak cwiczy i problemow nie ma. Ale jesli ktos nie ma zbyt silnych polaczen stawowych to nie musi ich specjalnie nadwyrezac..

ok dzieki od wtorku zaczynam podciąganie sie za kark