Podukty w sklepie 4 razy tańsze od odżywek?

odzywki w celu uzupelnienia brakow w diecie - nie wiem kto to napisal i wiekszosc to powtarza. jak masz braki w diecie to lepiej kupic normalne zarcie (jest przeciez tyle zrodel bialka) niz jakis proch przepelniony chemia, sztucznoscia i nie wiadomo co jeszcze tam siedzi.

Braki - czyli sytuacje kiedy nie ma czasu, ochoty na jedzenie pożywienia a nie, że nie ma pomysłu co zjeść. Z chemią i sztucznością już nie przesadzajmy.

No tak, ale co w takim wypadku zrobić. Zazwyczaj każdy poleca na kolację twaróg. Zamiast się tym przejmować i kombinować kupiłem kolacje na 2 miesiące. Gogle mówisz, że białko jest takie straszne. Ludzie palą, piją, jedzą przetworzone żarcie, fast foody etc. - to jest zło, białko w proszku nawet nie znajduje sie w tej kategorii.

no dobrze moze przesadzilem

Chodzi o to że "białko na noc bo zje cię katabolizm" to bajka jaką karmią nas producenci supli. Na noc wcale nie trzeba białka. Co wiecej, białko jest nie wskazane, bo zakłóca/utrudnia sen i zaśnięcie. Na noc organizm potrzebuje wolno przyswajalnych węgli by stymulowały wydzielanie leptyny.

Ja na noc jem białko + oliwa(do podbicia kalorii i ewentualnego spowolnienia wchłaniania białka) nie dlatego że katabolizm, tylko dlatego że węgle jedzone na noc podobno zalewają. Dlatego pod uwagę biorę jedynie posiłek składający się z białka i tłuszczy.

Zmieniony przez - FenixPL w dniu 2014-09-07 23:08:22

Wieprzowina, wołowina, podroby? Kilkanaście ryb, możliwych do rotacji? Prócz serka wiejskiego są fermentowane napoje mleczne, mozzarella, sery pleśniowe i cala masa innych produktów. Nawet, jeśli 2 posiłki są podobne w ciągu dnia to nie widzę w tym większego problemu - to oszczędność czasu, a na następny dzień możesz zrobić coś zupełnie innego. No chyba, że jadasz codziennie tak samo.

Można i tak. Ale jeśli białko z prochu i białko z sera dostarcza takich samych wartości to czemu nie? Wiesz chodzi o to, że dany produkt wole w ciągu dnia zjeść tylko raz żeby mi się nie przejadł. Ja bym chętnie sobie diete urozmaicał na wszelkie możliwe sposoby ale jako jeszcze student muszę sobie jakoś radzić i ciąć koszta.
Poza tym cena 60zł za kilo białka = posiłek wysokobiałkowy przed snem na cały miesiąc, a cena jest dla mnie ważna, bo "do pierwszego" nie na wszystko starcza, a wiadomo że nie samym żarciem człowiek żyje
Jeśli znalazłbym coś podobnego cenowo i smakowo akceptowalne to wtedy bym pewnie zamiennie z białkiem stosował.

Zmieniony przez - FenixPL w dniu 2014-09-08 18:17:00

1 kg odżywki = ok. 700g białka

1 kg odżywki = ok. 700g białka = 60zł
3,5kg łopatki wieprzowej = ok. 700g białka = 40zł

Z całym szacunkiem, ale nie pieprz mi o cięciu kosztów ;) Poza tym, produkt, produktowi nie równy. Chcesz ciąć koszty - to nie wymyślaj. Czasem lepiej zjeść mniej, a lepiej jakościowo, a tłuste mięso, prócz białka, dostarcza również tłuszczu i jest znacznie bardziej syte.