po pierwsze:
wnioskujac z tego,co napisales na wstepie,twoja cala kariera na silowni,to jedna wielka przeplatanka.w dalszym ciagu jestes nowicjuszem.
po drugie:
skad ty mozesz wiedziec,co jest dobre dla ciebie,a co zle?Co jest potrzebne,a co zbyteczne?
przemysl to.
pozdrawiam.
" LIVE AND DIE IN THE SQUAT RACK ! "
Zmieniony przez - georgu w dniu 2007-11-12 17:51:49
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
oczywiscie,ze bedzie wiedzial,po 2-3 latach treningow wg systemu i prawidel o ktorych trabie przy kazdej okazji.
" LIVE AND DIE IN THE SQUAT RACK ! "
jeszcze duzo rzeczy musisz poznac i zrozumiec,no ale mlody jestes,wiec wszystko przed toba.
" LIVE AND DIE IN THE SQUAT RACK ! "
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
na cyklu z SAA?
o ponadprzecietnych predyspozycjach?
wszystkie znaki na niebie i ziemi(moje wlasne doswiadczenia i kolegow oraz tysiecy cwiczacych na calym swiecie oraz opinie najwiekszych mozgow),stwierdzaja,ze optimum dla normalnego zjadacza chleba to 2-4 sesje w tygodniu.grupa cwiczona 2 x tygodniowo lub co 5 dni.
jesli przyjmiemy,ze trening 2 x tyg. jest optymalny dla osob starszych ,ktore kompletnie nie maja czasu,a 4 x tyg. dla tych bardziej zaawansowanych,z ambicjami,
to mamy optimum dla nowicjusza-3 x tyg.
to pozwala na odpowiednia regeneracje,a wieksza czestotliwosc trenowanych obszarow(tych najwiekszych-nog i grzbietu),powoduje zastosowanie tylko najbardziej wartosciowych cwiczen,co sprzyja adaptacji-budowie sily i masy miesniowej.
tutaj nie ma zadnej filozofii.
poczatkujacy nie jest od myslenia-on ma ciezko,systematycznie trenowac,poprawiajac swoje wyniki w kilku podstawowych bojach,a nie myslec,ktore jeszcze cwiczenie zrobic na biceps,zeby szczyt poprawic!(bo tak mistrz w gazecie poleca)
myslec bedzie pozniej,jak zbuduje podstawy i bedzie wiedzial o co w tym wszystkim chodzi.
pozdrawiam.
" LIVE AND DIE IN THE SQUAT RACK ! "
IMO troche przesadzasz no ale moze sie myle
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]