Potrzebuję pilnej pomocy!!!
Mam problem z ułożeniem planu treningu. Zaczął się październik i czas do szkoły.
Studiuję wieczorowo, a do południa pracuję i nie mam czasu na siłownię.
I tu mnie boli! Mam jedynie czas od piątku do soboty(i tak będzie mniej więcej do stycznia). Dotychczas trenowałem
cztery razy w tygodniu:
Poniedziałek
1.Klata
2.Triceps
Wtorek
1.Plecy
2.Biceps
Środa
Przerwa
Czwartek
1.Barki
Piątek
1.Nogi
2.Biceps
Trenuje ponad 2 lata, z krótszymi lub czasem dłuższymi przerwami (max. do 1,5 miecha). Ostatnie
pół roku było dosyć systematyczne.
Na klatę stosowałem ćwiczenia:
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej - 5 serii,
- to samo na ławce skośnej w górę,
- rozpiętki sztangielkami na skośnej w górze - 4 serie,
- wyciskanie w siadzie na maszynie - 4 serie.
Triceps:
- pompki na poręczach - 3 serie,
- wyciskanie francuskie sztangielki w siadzie - 4 serie,
- wyciskanie francuskie sztangi leżąc - 4 serie
- prostowanie ramion na wyciągu - 5 serii
Plecy:
- ściąganie drążka wyciągu zza karku - 5 serii,
- jw. do klatki - 4 serie,
- wiosłowanie sztangą podchwytem - 4 serie,
- skłony i wyprosty tułowia na ławce - 3 serie.
Biceps:
- uginanie ramion ze sztangielkami w siadzie - 4 serie,
- uginanie ramion ze sztangą metodą do połowy, od połowy i całe ugięcie - 3 serie,
- "młoty" sztangielką na modlitewniku - 4 serie,
- uginanie ramion ze sztangą nachwytem - 4 serie.
Przedramiona:
- uginanie nadgarstków ze sztangą w oparciu na kolanach - 3 serie.
Barki:
- wyciskanie sztangi zza karku siedząc - 5 serii,
- unoszenie sztangi wzdłuż tułowia w wąskim uchwycie - 4 serie,
- unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami - 3 serie,
- jw. w opadzie - 3 serie,
- (kaptury)unoszenie ramion ze sztangą - 3 serie.
Nogi:
- wyciskanie na suwnicy - 4 serie,
- wyprost kolan w siadzie na maszynie - 4 serie,
- wspięcia na palce w siadzie - 3 serie.
Ten ułożony przeze mnie trening pozwolił mi uzyskać przez pół roku kilka kilogramów masy (łącznie
z drobną warstwą tłuszczu
) oraz więcej siły no i trochę większe obwody. Co do diety to nie
była za specjalna, po prostu dużo jadłem (nie koniecznie tłustych rzeczy) oraz wspomagałem się
kreatyną Hi -Tec'a. Dlatego proszę Michail o ułożenie w miarę zastępczego planu na
marne 3 dni w tygodniu.
Nie ma omki nie ma mety więc wp******a miś kotlety!!!
Mam problem z ułożeniem planu treningu. Zaczął się październik i czas do szkoły.
Studiuję wieczorowo, a do południa pracuję i nie mam czasu na siłownię.
I tu mnie boli! Mam jedynie czas od piątku do soboty(i tak będzie mniej więcej do stycznia). Dotychczas trenowałem
cztery razy w tygodniu:
Poniedziałek
1.Klata
2.Triceps
Wtorek
1.Plecy
2.Biceps
Środa
Przerwa
Czwartek
1.Barki
Piątek
1.Nogi
2.Biceps
Trenuje ponad 2 lata, z krótszymi lub czasem dłuższymi przerwami (max. do 1,5 miecha). Ostatnie
pół roku było dosyć systematyczne.
Na klatę stosowałem ćwiczenia:
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej - 5 serii,
- to samo na ławce skośnej w górę,
- rozpiętki sztangielkami na skośnej w górze - 4 serie,
- wyciskanie w siadzie na maszynie - 4 serie.
Triceps:
- pompki na poręczach - 3 serie,
- wyciskanie francuskie sztangielki w siadzie - 4 serie,
- wyciskanie francuskie sztangi leżąc - 4 serie
- prostowanie ramion na wyciągu - 5 serii
Plecy:
- ściąganie drążka wyciągu zza karku - 5 serii,
- jw. do klatki - 4 serie,
- wiosłowanie sztangą podchwytem - 4 serie,
- skłony i wyprosty tułowia na ławce - 3 serie.
Biceps:
- uginanie ramion ze sztangielkami w siadzie - 4 serie,
- uginanie ramion ze sztangą metodą do połowy, od połowy i całe ugięcie - 3 serie,
- "młoty" sztangielką na modlitewniku - 4 serie,
- uginanie ramion ze sztangą nachwytem - 4 serie.
Przedramiona:
- uginanie nadgarstków ze sztangą w oparciu na kolanach - 3 serie.
Barki:
- wyciskanie sztangi zza karku siedząc - 5 serii,
- unoszenie sztangi wzdłuż tułowia w wąskim uchwycie - 4 serie,
- unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami - 3 serie,
- jw. w opadzie - 3 serie,
- (kaptury)unoszenie ramion ze sztangą - 3 serie.
Nogi:
- wyciskanie na suwnicy - 4 serie,
- wyprost kolan w siadzie na maszynie - 4 serie,
- wspięcia na palce w siadzie - 3 serie.
Ten ułożony przeze mnie trening pozwolił mi uzyskać przez pół roku kilka kilogramów masy (łącznie
z drobną warstwą tłuszczu

była za specjalna, po prostu dużo jadłem (nie koniecznie tłustych rzeczy) oraz wspomagałem się
kreatyną Hi -Tec'a. Dlatego proszę Michail o ułożenie w miarę zastępczego planu na
marne 3 dni w tygodniu.
Nie ma omki nie ma mety więc wp******a miś kotlety!!!

Never Too Late
"Nie w szczepionkę k***O!!!"